Obrzezanie całkowite- ból pod spodem w miejscu szwów

[matt1234]

Witam serdecznie.

Dokładnie 3 tygodnie temu miałem zabieg poprawkowy-obrzezanie całkowite.
Abstrahując od wielkiego krwawienia i opuchlizny (mój organizm strasznie wolno sie goi, niski wskaźnik krzepliwości), mam pytanie odnośnie bólu na szwach. Mianowicie w czasie wzwodu- szczególnie rano, odczuwam ból na spodniej strony penisa (nie ma krwawienia). Jest to tym bardziej niepokojące, że utworzyło się tam coś a'la krater, co widać na zdjęciach. Według doktora, wszystko jest w porządku. Mam pytanie, kiedy ten ból ustąpi i czy rzeczywiście nie ma powodów do obaw?

imgur: the simple image sharer
imgur: the simple image sharer

Pozdrawiam

 

[szymon1]

Penis jeszcze spuchniety nosisz go uniesionego w gore? Wyglda jakby sie rana troche rozeszla to zolte to jest ropka?, miales tak od poczatku czy tam ci moze szew puscil? Powinna sie zagoic odkazasz czyms?
U kogo robiles zabieg?

 

[matt1234]

Tak, mam go w górze. Nie sadze zeby to byla ropa bo tego żółtego nalotu zetrzeć nie idzie...hmmm nie pamietam jak bylo od poczatku... leje rumiankiem (wczesniej neomecyną też) a masci to betadyna i alantan. Zabieg robilem prywatnie w Poznaniu u dr Wojnara.

 

[PiterPzn]

Mi doktor zaraz po zabiegu powiedział, że może pojawić się żółty nalot, to nie jest ropa i jest to normalne przy gojeniu się

 

[matt1234]

Dzięki, trochę mnie uspokoiłeś