Witajcie!
Jestem obrzezany całkowicie od 2016r. Głównym powodem był duży nadmiar napletka.
Mój obecny problem, właściwie problem który jest od samego początku. To fakt, że mój penis stał się bardzo kurczliwy i niekiedy kurczy się do takich rozmiarów, że ten pozornie objęty i w teorii krótki napletek całkowicie go zakrywa. Zastanawiam się czy istnieją jakieś ćwiczenia, żeby ten penis po prostu się nie kurczył, albo żołądź był odrobine większy żeby nie pozwalał napletkowi tak go zakrywać... Może brzmi to śmiesznie, ale nie czuje się z tym komfortowo. Mieliście podobne doświadczenia? I sposoby jak z tym sobie radziliście?
Jestem obrzezany całkowicie od 2016r. Głównym powodem był duży nadmiar napletka.
Mój obecny problem, właściwie problem który jest od samego początku. To fakt, że mój penis stał się bardzo kurczliwy i niekiedy kurczy się do takich rozmiarów, że ten pozornie objęty i w teorii krótki napletek całkowicie go zakrywa. Zastanawiam się czy istnieją jakieś ćwiczenia, żeby ten penis po prostu się nie kurczył, albo żołądź był odrobine większy żeby nie pozwalał napletkowi tak go zakrywać... Może brzmi to śmiesznie, ale nie czuje się z tym komfortowo. Mieliście podobne doświadczenia? I sposoby jak z tym sobie radziliście?