Pytam wprost, czy obrzezanie, plastyka napletka bądź wycięcie wędzidełka wpłynęło na długość współżycia? Nie ukrywam, że liczę, że obrzezanie razem z wycięciem wędzidełka pomoże mi trochę lepiej się kontrolować. Ćwiczenia mięśnia PC czy jakieś inne cuda niewidy (jak choćby posypywanie żołędzi kokainą) na niewiele się zdały. Podzielcie się doświadczeniami.