Witam jako że po roku męczarni ze stulejką całkowitą, zdecydowałem się i 2 dni temu byłem obrzezany i niby wszystko ok tyko lekarz nie dał mi wskazówek jak zadbać teraz o penisa. Przepisał tylko Neomycinum i kazał spryskiwać po zmianie opatrunku. Czy to wystarczy lub może dokupić coś jeszcze? Opuchlizna jest ale spodziewałem się większej, jedyne co mnie nie pokoi to ten krwiak/siniak, czy to normalne że taki się pojawił? Cały czas noszę go przylepionego do podbrzusza. Od momentu zabiegu nie miałem żadnych krwawień, wzwody męczyły mnie tylko pierwszej nocy, natomiast druga noc już cała przespana.
Zamieszczam kilka zdjęć w celach podglądowych. Po zabiegu musiałem spędzić noc w szpitalu ponieważ mój lekarz uznał że znieczulenie w kręgosłup będzie lepsze. Nic nie boli, nie miałem jak na razie potrzeby zażywania jakiś przeciwbólowych leków, niestety żołądź jest bardzo wrażliwa ale to normalne
Zamieszczam kilka zdjęć w celach podglądowych. Po zabiegu musiałem spędzić noc w szpitalu ponieważ mój lekarz uznał że znieczulenie w kręgosłup będzie lepsze. Nic nie boli, nie miałem jak na razie potrzeby zażywania jakiś przeciwbólowych leków, niestety żołądź jest bardzo wrażliwa ale to normalne