anakonda97
New member
CZeść!
Dzisiaj rano miałem zabieg usunięcia stulejki. Zdecydowałem się na częściowe usunięcie napletka, lekarz usunął też trochę blaszki wewnętrznej, ale z tego co mówił usunął jej mało, bo było tam dosyć czysto(przed zabiegiem wstrzykiwałem pod napletek rumianek). Mam teraz inny problem, tzn. każdy dotyk żołędzia powoduje dużą wrażliwość. Przy każdym dotyku aż "dęba staje"(ja, nie członek), i nie jest to nic przyjemnego. Bardziej porównałbym to do bólu i przeszywającego dreszczu, niż do czegoś fajnego(nie dziwne, przecież jeszcze nawet doba nie minęła od operacji, ale jest to takie bardzo mocno spotęgowane uczucie, jakie czułem przy masturbacji). Lekarz powiedział mi, że tak będzie i może to nawet być przyczyną przedwczesnego wytrysku, dodał także że mam dużą bliznę na wędzidełku. Moje pytanie brzmi- czy istnieją jakieś spraye, maści, które będą stopniowo zmniejszać wrażliwość?
Od siebie wymyśliłem, że gdy już to się trochę zagoi, to i tak będę chodził z odsłoniętym żołędziem(tak, jak przy usunięciu całkowitym), przynajmniej przez kilka tygodni, żeby się przyzwyczaić do nowej sytuacji, jakoś spróbuję się przemęczyć. Można tak zrobić?
Szczerze mówiąc jestem trochę załamany, zabieg miał być rozwiązaniem problemów, miałem zacząć normalne współżycie, ale takie odczucia są dla mnie zdecydowanie za mocne, i nie ma w tym nic przyjemnego.
Pozdrawiam was
Dzisiaj rano miałem zabieg usunięcia stulejki. Zdecydowałem się na częściowe usunięcie napletka, lekarz usunął też trochę blaszki wewnętrznej, ale z tego co mówił usunął jej mało, bo było tam dosyć czysto(przed zabiegiem wstrzykiwałem pod napletek rumianek). Mam teraz inny problem, tzn. każdy dotyk żołędzia powoduje dużą wrażliwość. Przy każdym dotyku aż "dęba staje"(ja, nie członek), i nie jest to nic przyjemnego. Bardziej porównałbym to do bólu i przeszywającego dreszczu, niż do czegoś fajnego(nie dziwne, przecież jeszcze nawet doba nie minęła od operacji, ale jest to takie bardzo mocno spotęgowane uczucie, jakie czułem przy masturbacji). Lekarz powiedział mi, że tak będzie i może to nawet być przyczyną przedwczesnego wytrysku, dodał także że mam dużą bliznę na wędzidełku. Moje pytanie brzmi- czy istnieją jakieś spraye, maści, które będą stopniowo zmniejszać wrażliwość?
Od siebie wymyśliłem, że gdy już to się trochę zagoi, to i tak będę chodził z odsłoniętym żołędziem(tak, jak przy usunięciu całkowitym), przynajmniej przez kilka tygodni, żeby się przyzwyczaić do nowej sytuacji, jakoś spróbuję się przemęczyć. Można tak zrobić?
Szczerze mówiąc jestem trochę załamany, zabieg miał być rozwiązaniem problemów, miałem zacząć normalne współżycie, ale takie odczucia są dla mnie zdecydowanie za mocne, i nie ma w tym nic przyjemnego.
Pozdrawiam was