Założyłem konto, ponieważ pomyślałem że najwyższy czas zrobić z tym porządek. Sprawa wygląda tak, że podczas spoczynku odciągam napletek bez większego problemu(np. podczas mycia się), jednak podczas wzwodu to jest niemal nie do osiągnięcia. Kiedyś podczas wzwodu odciągnąłem go na siłę. Udało się lecz zaraz za żołędziem zrobił się taki ucisk, tak jakby taki zwężony pierścień i było to bardzo nieprzyjemne. Nie wiem też czy wędzidełko nie jest do roboty, bo wtedy jak odciągnąłem ten napletek to właśnie to wędzidełko było bardzo napięte. Jakie obrzezanie wchodzi w grę? Dodatkowo chciałbym się zapytać jaki czas po zabiegu mógłbym się swobodnie poruszać(żołądź teraz jest cała zakryta więc i nadwrażliwa). Dodatkowo chciałbym też się dowiedzieć o tym jak zmieniają się doznania. Teraz mój sprzęt jest bardzo czuły, że kilka minut wystarczy do finału? Czy ten czas się wydłuży? I szukam lekarza godnego polecenia w Warszawie, który zrobi z tym porządek ale nie wyciągnie ostatniej złotówki
Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam
Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam