• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Masturbacja po obrzezaniu

damelli

New member
Witam.

Dzisiaj mija 29 dzień po obrzezaniu całkowitym staplerem. Generalnie cały penis wygląda dobrze, niestety do dzisiaj odstaje mi jeden szew rzekomo rozpuszczalny, po staplerze, od spodu pod żołędziem. Siedzi tam ponieważ dalej jest taka mała kuleczka czerwona, jakby rana. Zalecenie miałem takie żeby podczas kąpieli próbować mocniej to pociągać aż w końcu wypadnie. Jednak gdy robię to mocno to mega boli. Do tego miałem od spodu penisa założony jeden, dodatkowy szew. Dzisiaj rzekomo wygląda tak jakby wszystko się tam zrosło. Tydzień temu lekarz powiedział, że wszystko jest już elegancko no ale wiadomo, fajnie jakby ten szew spod żołędzia odpadł, do tego na boku mam krwiaka, kolor normalny ale jest taka górka miękka na skórze. I od tych 4 tygodni ciągle tam jest...
A przechodząc do tematu postu - na ostatniej wizycie TYDZIEŃ TEMU lekarz zalecił żeby jeszcze poczekać z "aktywnościami" no i, że póki co nie ma potrzeby do niego przychodzić na kontrolę, MUSIMY CZEKAĆ.
Z tym, że minął już tydzień, a całościowo miesiąc, nic się nie zmieniło, tak jak wyglądał "dobrze", tak wygląda, jądra już mam tak pełne i twarde, że mógłbym wykuwać nimi żelazo. O ile stosunek rozumiem, że może być jeszcze problemem o tyle zastanawiam się co z masturbacją? Nie chcę co dwa dni jeździć do lekarza i pytać czy już dzisiaj mogę sobie pobić jelenia. Jednak przy każdym wzwodzie mam obawy. Po pierwsze ten krwiak, po drugie ten mały odstający szew, a po trzecie, przy wzwodzie prącie z koloru skóry zaczyna robić się fioletowe.
Naczytałem się różnych historii i nie chciałbym nagle trzymać w dłoni kałuży krwi. Jak myślicie, można już czy nie? Czy to jednak pozory ładnie wyglądającego penisa, a tak naprawdę dalej trwa intensywny proces gojenia?
 

waski65

Member
Wrzuć zdjęcie tego szwu. Ja wczoraj (po 22 dniach) rozciąłem wszystkie szwy na wędzidełku i je powyjmowałem sam. Może czas się go pozbyć u Ciebie.
 

damelli

New member
"pobić jelenia" haha tego jeszcze nie znałem, ja biłem po 4 tyg ale nie miałem obrzezania ta metodą co Ty
Dzięki. Zaczęło mnie to zastanawiać bo niektórzy tu piszą, że już po 2 tygodniach jechali ;) Nie wnikam czy to prawda czy nie ale mój penis po dwóch tygodniach był w takim stanie, że zalałbym cały pokój krwią.
 

cichy13

Active member
@damelli pewnie też w jakimś stopniu indywidualna sprawa,.mój po 2 tyg wyglądał już mega dobrze ale jeszcze się wstrzymywałem, po trzech już top no i poczekałem jeszcze chwilę
 

nope

Well-known member
29 dni a ty masz szwy jakies ? Do wyciachania! Sam go wyjmij i po problemie. Co do krwiaka wstaw fotki to moze cos pomoge.
 

damelli

New member
29 dni a ty masz szwy jakies ? Do wyciachania! Sam go wyjmij i po problemie. Co do krwiaka wstaw fotki to moze cos pomoge.
Jeden mi odstaje bo tak jakby się wrósł w ranę i jak pociągam to mega boli. Krwiaka wstawię niedługo. To po prostu wygląda tak jakby skóra była delikatnie napuchnięta, taka miękka. Kolor normalny.
 

Opalonykurczak

Active member
To moze limfa zaległa jesli chodzi o tego "krwiaka"
Szew po prostu wyjmij, ale przypatrz uwaznie czy nie masz jakiegos supła do podcięcia czy czegos tam. No i nic dziwnego ze boli. Ja normalnie szew przyciąłem ladnie gdzie byl supel i wyciągnałem przed 3 tygodniem od zabiegu
 

Podobne tematy

Do góry