Witam, z góry chciałbym zaznaczyć że chwilowo nie stać mnie na jakiekolwiek zabiegi itd.
Wszystko zaczęło się jakoś w tamtym roku ale dokładnie nie pamiętam kiedy. Napletek mi się łuszczył, po z suwaniu go robił mi się taki pierścień a na tym pierścieniu takie ranki które zamieniały się w bialawe grutki. Żołądź po stronie wedzidelka ma białawe plamy (również do teraz). Zakupiłem masc dermovate którą używałem przez kilka tygodni. Pierścień jak i ranki poznikały, napletek ladnie się zsuwa do rowka a poniżej to już wędzidełko dojść mocno ciągnie żołądź. No i tak jak wcześniej wspomniałem białawe plamki od strony wedzidelka na zoledzi pozostały gdzie mam wrażenie że jakby moje wędzidełko poszerzało się łapiąc się coraz szerzej gzyba? Czy to normalne że wędzidełko poszerza się? Co do maści dermovate to używam ale nie zadziej a czasem i po stosunku. Z braku pieniędzy nie jestem w stanie nic na chwilę obecną z tym zrobić. Mam nadzieję że ktośnie zrozumial mój problem dotyczący wariata .
Wszystko zaczęło się jakoś w tamtym roku ale dokładnie nie pamiętam kiedy. Napletek mi się łuszczył, po z suwaniu go robił mi się taki pierścień a na tym pierścieniu takie ranki które zamieniały się w bialawe grutki. Żołądź po stronie wedzidelka ma białawe plamy (również do teraz). Zakupiłem masc dermovate którą używałem przez kilka tygodni. Pierścień jak i ranki poznikały, napletek ladnie się zsuwa do rowka a poniżej to już wędzidełko dojść mocno ciągnie żołądź. No i tak jak wcześniej wspomniałem białawe plamki od strony wedzidelka na zoledzi pozostały gdzie mam wrażenie że jakby moje wędzidełko poszerzało się łapiąc się coraz szerzej gzyba? Czy to normalne że wędzidełko poszerza się? Co do maści dermovate to używam ale nie zadziej a czasem i po stosunku. Z braku pieniędzy nie jestem w stanie nic na chwilę obecną z tym zrobić. Mam nadzieję że ktośnie zrozumial mój problem dotyczący wariata .