• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

High and tight, 3 miesiące po rewizji. Gdańsk. Jestem załamany

ThePikol

New member
Obrzezanie jest to coś o czym marzyłem od bardzo dawna. Nie miałem problemów z napletkiem. Po prostu obrzezane penisy bardziej mi się podobały, więc również chciałem taki mieć. W maju zdecydowałem się to zrobić. Od początku wiedziałem że chcę mieć styl high and tight. Byłem na konsultacjach w Gdańsku u chyba 3 urologów, aż zdecydowałem się na doktora Krukowskiego, bo wydawał się być jako jedyny dostatecznie ogarnięty w tym temacie.
Pierwsze obrzezanie miałem na początku maja. Atmosfera ok, podczas zabiegu nic nie czułem, ale co mi po tym skoro efekt był okropny? Doktor zostawił tak dużo skóry, że w spoczynku zakrywała prawie całą główkę, a podczas erekcji mogłem ją naciągnąć prawie do końca. Zdecydowanie nie był to styl tight o który prosiłem. Zabieg kosztował mnie 2000zł. Napisałem maila z pytaniem o możliwość poprawy. Doktor uznał że "chyba rzeczywiście trochę za dużo zostawił" i umówiliśmy się na początek sierpnia. Poprawa miała kosztować 200zł.
W tej chwili jestem 3,5 miesiąca po rewizji. Mimo zapewnień doktora że tym razem będzie bardzo ciasno, to nadal mam sporo luźnej skóry. W spoczynku skóra nadal zakrywa trochę żołędzia. W stanie erekcji mogę naciągnąć skórę do połowy główki. Nie wydaje mi się żeby to tak miał wyglądać styl tight. Szczerze to jestem załamany i aż zbiera mi się na łzy gdy pomyślę że albo będę musiał przechodzić przez ten zabieg trzeci raz (i płacić jeszcze raz, bo do Krukowskiego już na pewno nie pójdę) albo będę żył z penisem z którego nie jestem zadowolony do końca życia. Penis nadal jest trochę opuchnięty, więc może jeszcze trochę to się ścieśni, ale raczej niedużo.
Jedyne z czego się cieszę to odległość blizny od żołędzia, jest bardzo high, tak jak chciałem.
Na tą chwilę nie mogę polecić dr Krukowskiego (ani żadnego u którego byłem na konsultacjach) nikomu kto zastanawia się nad obrzezaniem w stylu high and tight...

Obecnie, 3 miesiące po rewizji:
 

wpiot

Active member
Zastanów się na spokojnie, bo każde spotkanie z nożem to jest ryzyko, nawet u dobrego lekarza powikłania są możliwe. Część penisów kurczy się niewiele, a część mocniej tak jak chyba u Ciebie dlatego widać tyle skóry.
 

ThePikol

New member
Zastanów się na spokojnie, bo każde spotkanie z nożem to jest ryzyko, nawet u dobrego lekarza powikłania są możliwe. Część penisów kurczy się niewiele, a część mocniej tak jak chyba u Ciebie dlatego widać tyle skóry.
Penis nic się nie skurczył. Mierzyłem. Poprostu przy obrzezaniu doktor nie wyciął wystarczająco
 

wpiot

Active member
Penis nic się nie skurczył. Mierzyłem. Poprostu przy obrzezaniu doktor nie wyciął wystarczająco
Nie chodzi mi o długość tylko o kurczenie. Penis w zwodzie 15cm może w spoczynku się skurczyć do 5cm albo do 10cm to indywidualna kwestia. Jeśli kurczy się mocno to wtedy tej skóry jest dużo w spoczynku
 

mati12

Well-known member
Tak bardzo istotne jest dla ciebie by w spoczynku był bez napletka? Skoro wszystko działa i w wzwodzie wygląda mega to po co ingerować i to 3 raz myślę że nie jeden by się tutaj z tobą zamienił bo Blizne masz super cieniutka i wszystko pracuje jak powinno żebyś nie miał komplikacji po kolejnym razie i będziesz marzyć by mieć tak jak w obecnej chwili
 

wpiot

Active member
Kurczy się po wycięciu napletka?
Nic w wymiarach się po wycięciu nie zmienia, po prostu chodzi o to jak działa erekcja - penis który przy wzwodzie mocno się powiększa będzie zmarszczony w spoczynku. Być może w tym przypadku lekarz bał się wyciąć za dużo, bo wtedy podczas erekcji skóry byłoby trochę za mało.

Inna kwestia, że może dało się to zrobić lepiej i być może ktoś doświadczony mógłby to poprawić, ale po co kusić los?
 

nope

Well-known member
Nie podzielam opinii poprzedników. Może i szycie jest ładne, moim zdaniem skóry masz zostawione tyle ile należy ale dostrzegam problem w postaci opuchlizny. Ciezko powiedziec mi dlaczego tak jest i widac ja szczegolnie w spoczynku że jest bania. Nie jestes pierwszym użytkownikiem z forum który nie jest po tym lekarzu zadowolony.
 

ThePikol

New member
Tak bardzo istotne jest dla ciebie by w spoczynku był bez napletka? Skoro wszystko działa i w wzwodzie wygląda mega to po co ingerować i to 3 raz myślę że nie jeden by się tutaj z tobą zamienił bo Blizne masz super cieniutka i wszystko pracuje jak powinno żebyś nie miał komplikacji po kolejnym razie i będziesz marzyć by mieć tak jak w obecnej chwili
No to żeby w spoczynku też był bez napletka bylo dla mnie bardzo ważne, nie ukrywam. Najgorzej że wystarczyłoby gdyby ściągnął 2cm więcej skóry i byłbym zadowolony do końca życia a tak to nie wiem co robić, bo nie podoba mi się
 

ThePikol

New member
Nie podzielam opinii poprzedników. Może i szycie jest ładne, moim zdaniem skóry masz zostawione tyle ile należy ale dostrzegam problem w postaci opuchlizny. Ciezko powiedziec mi dlaczego tak jest i widac ja szczegolnie w spoczynku że jest bania. Nie jestes pierwszym użytkownikiem z forum który nie jest po tym lekarzu zadowolony.
Też się martwię tą opuchlizną. Dodatkowo pod skórą, pod blizną, utworzył się taki jakby wałeczek. Mogę go trochę przemieszczać, starałem się to pokazać na filmiku. Pisałem w tej sprawie do doktora. Powiedział że to się z czasem wchłonie
 

Trolo

Well-known member
Z tego co ja widzę, to naciągasz więcej skóry z moszny i wzgórka łonowego, a nie jest to luźna skóra z penisa. Ja też bym nic nie kombinował.
 
  • Like
Reactions: AGv

3xcięty

Active member
Za bardzo ciągniesz tą skórę z ciała podczas wzwodu. We wzwodzie to wygląda spoko, gorzej w spoczynku, ale nawet jak pójdziesz jeszcze raz to znowu możę być takie spuchnięte..
 
czy jestes gotowy zrobic szycie mniej high, tzn usunac na rzecz pociasnienia wewnetrzna blaszke napletka? bo - szczegolnie na zdjeciu od spodu widac, ze te 1-2 cm o ktorych wspominasz to juz zblizy Twoja blizne praktycznie do nasady penisa przy wzgórku łonowym. Tak by Cię urządzało? totalne wycięcie skóry z trzonu?
 

nope

Well-known member
Też się martwię tą opuchlizną. Dodatkowo pod skórą, pod blizną, utworzył się taki jakby wałeczek. Mogę go trochę przemieszczać, starałem się to pokazać na filmiku. Pisałem w tej sprawie do doktora. Powiedział że to się z czasem wchłonie
Wlasnie o tym wałku mówię. Skóra ci tak sie układa prawdopodobnie przez te banie w srodku. Cos tam siedzi ewidetnie. Musialbys sie przejechac do doswiadczonego lekarza np Tondla i z nim pogadac co on o tym mysli i czy skóry wystarczy. Zrob se test. W wzwodzie zlap centymetr ponizej lini cięcia i podnies do góry tak z centymetr, dwa. Tyle mniejwięcej skóry by ci lekarz wyciął przy kolejnym obrzezaniu. No i tez kwestia czy ten obrzęk czy co to jest by znikło po kolejnym zabiegu.
 

nope

Well-known member
Dałbym se ogólnie czas do roku czasu od zabiegu bo też myśle że to powinno się wchłonąć. Jak sie wchłonie to masz efekt 10/10.
 

Podobne tematy

Do góry