Fenomenwzt
New member
Cześć miałem naderwane więzadełko i później całkiem hirurgicznie oddzielony „grzybek” od wiezadelka. Po 15 dniach 4 szwy znikły a po 20 z narzeczoną postanowiłem spróbować przetestować sprzęt ale w dolnym miejscu „grzybka” zabolało niewiem czy to jeszcze nie zagojone... pomóżcie proszę ile mam czekać jeszcze do całkowitego zagojenia i do użycia i czy mam się czegoś obawiać. Ps. nie używam żadnych maści.