dwa dni po zabiegu obrzezania :)

[patryk_kedziorski]

witam wszystkich jestem dzis drugi dzien po zabiegu obrzezania i mam pewien problem. nie wiem, moze panikuje ale wczoraj po zmianie opatrunku wszystko bylo ok i zadne oznaki krwi sie nie pojawily. dzis rano natomiast mialem slady krwi na opatrunku. domyslam sie ze moglo to byc spowodowane tym ze w nocy wacek sie budzil i naciagaly sie szwy i cos tam moglo poleciec. nie wiem co aktualnie robic bo troche mam stres. teraz mam zmienic opatrunek ale mnie to w ciul stresuje zeby tam mi jakas krew nie poleciala czy cokolwiek. czy to normalnie z tymi oznakami krwi?

 

[zgredzik]

Nie masz co panikować Ja przez pierwsze kilka dni po nocnych wzwodach też miałem trochę zakrwawiony opatrunek. Zmieniaj śmiało. Nawet jak trochę krwi będzie, to umyj, zdezynfekuj i załóż nowy

 

[patryk_kedziorski]

no niby nie ma co panikowac i nie jestes pierwszym co mi to mowi ale jaki stres jest. czlowiek sie naczytal na tych forach roznych rzeczy i sie kreuje we lbie nie wiadomo co lekarz sam powiedzial ze dr. google nie zawsze ma racje ale i tak stres mam kurde ;/

 

[zgredzik]

Też miałem stres jak zmieniałem pierwszy raz opatrunki. Wszystko powolutku, delikatnie żeby tylko czegoś nie rozwalić, ale jak poszedłem 2 dni po zabiegu na kontrolę i zobaczyłem jak robi to urolog (nie oszczędzał mojego przyjaciela - oczywiście bez przesady) i nic się nie rozleciało, to potem już przestałem panikować

 

[patryk_kedziorski]

no ja mam zmieniac sobie patrunki - rivanolum stostowac i za dwa tygodnie pojsc na zdjecie szwow. oby bylo dobrze

 

[zgredzik]

Każdy lekarz zaleca co innego. Ja myłem tylko wodą z mydłem i dezynfekowałem Octeniseptem. Opatrunki zmieniałem co 24h. No i wiadomo chodzenie w ciasnych slipach z przyjacielem do góry na początku

 

[patryk_kedziorski]

no moj wacek caly czas u gory jest teraz na chwile obecna czekam az mi woda sie ostudzi i moze sie pokusze o zmiane opatrunku a jak nie to zaczekam do wieczora az wsparcie przyjdzie i pomoze bo nie wiem czy sam dam rade... najwazniejsze ze nie boli przy sikaniu bo wtedy bym bodaj nie dal rady

 

[zgredzik]

Pierwsze opatrunki wychodziły mi koślawe, ale później się już nauczyłem Dasz radę

 

[zgredzik]

Teraz już chodzę bez, ale opatrunek miałem tak założony, że trudno było go obsikać chodź czasami się zdarzyło. Mimo tego nie przemywałem niczym i nie zmieniałem opatrunku po każdym sikaniu (inni jak czytałem, to zmieniali po każdym sikaniu).

 

[patryk_kedziorski]

no wlasnie tez czytalem ze zmieniali po kazdym razie. ja jednak zastosuje sie do zalecen lekarza. wie co mowi wiec kitu nie wciska. no nic dzieki za wymiane opinii. jakby ktos cos chcial dodac to prosze bardzo

 

[zgredzik]

Dokładnie - stosuj się do zaleceń swojego lekarza i będzie git majonez Pozdrawiam i 3mam kciuki, że będzie ok

 

[patryk_kedziorski]

jestem aktualnie po zmianie opatrunku dzis drugi raz oczywiscie po pierwszej zmianie wszystko bylo ok ale pozniej naszla mnie chec na rozmowy (o tym co bedzie jak sie zagoi) z moja partnerka no i sie fujarka podniosla i znow pojawila sie krew wiec sadze ze to przez wzwod pojawilo sie krwawienie. ale co ciekawe krwawi tylko lewa strona czlonka a prawa nie reaguje. pojawila mi sie mala plamka na glowce czlonka ale podejrzewam ze od zaschnietej krwi gdyz wczoraj zdejmowalem opatrunek i tam wlasnie bylo lekki strupek. a wiec moi drodzy jakies uwagi?

 

[trol]

LUzik Stary wiem jakie masz podejscie do tej sprawy, bo kazdy po zabiegu mial wachania miejsze lub wieksze czy bedzie dobrze czy nie Ja dzis koncze 10 dzien po zabiegu i szczerze Ci powiem, ze juz zapominam, ze mialem zabieg. Zero stresu i wgl, 3 dni sa najgorsze, a pozniej to leci nie wiadomo kiedy. Na forum trzeba czytac, ale z rozsadkiem, nie nakrecac sie za bardzo Bedzie dobrze, a raczej '' Musi Byc'' Pozdro

 

[patryk_kedziorski]

a jak dlugo wam krwawila rana po zabiegu?

 

[Delfin]

mi potrafiła lekko krwawić jeszcze 16 dni po zabiegu...

 

[trol]

Mi to 2 dni krwawila, ale bardzo lekko.

 

[patryk_kedziorski]

dzis juz jestem 4 dzien po zabiegu i nadal krew lekko sie saczy ale tylko z jednego miejsca przy szwach. zero bolu przy sikaniu, jedynie w nocy dzis odczuwalem lekkie drapanie i nie wiedzialem jak temu zaradzic bo pokusa podrapania sie jest wielka ale nie ma jak

 

[trol]

wiem cos o ty na luzaczku i do przodu, bedzie dobrze

 

[zgredzik]

Nooo z drapaniem, to trochę tak jak byś miał rękę w gipsie i swędziało Cię pod spodem Ja starałem się nie myśleć i nic nie ruszać. Jakoś przechodziło samo to swędzenie

 

[Vegeta]

krwawi czy strup przysechl do opatrunku ? Mi generalnie przestalo krwawic jakos w pierwszych dniach potem tylko mialem problem z tym strupem/rana przy wedzidelku potrafilo zaciagnac sie o bielizne krwawic i potem nie moglem sie rozebrac. Jak miales zabieg obrzezania to wiadomo, ze dobrze zrobiles nie ma nad czym sie zastanawiac