Witam
Jestem 13 dni po zabiegu plastyki napletka i wędzidełka. Szwy (rozpuszczalne) chyba juz wypadły; pisze - chyba - bo w newralgiczne dni, czyli 8 i 9 nie moglem odciagnać napletka ze wzgledu na duza opuchlizne. Potem dostalem krwawienia, i po konsultacji z chirurgiem pojechalem mu to pokazać, ale wtedy juz sie uspokoilo, i powiedzial ze goi sie dobrze.
Faktycznie od tego czasu opuchlizna mocno ustapila, bo wczesniej wygladal jak gruszka!
Oczywiscie jak to na NFZ za dużo nie dowiedzialem sie o pielegnacji; kazal psikać Octenizeptem i myć szarym mydłem.
Na dzień dzisiejszy wyglada to tak:
Imgur: The most awesome images on the Internet
Troszke jeszcze sie sączy takie żółte i skleja z opatrunkiem. Miejsca szyc sa twarde. Poki nie namocze - mam problem ze ściagnieciem napletka. Potem jak sie rozrusza jest juz lepiej, ale i tak boli. Nie wyobrazam sobie tego we wzwodzie. Chyba tworzy sie oponka.
#Doradzcie prosze jakie maści, lub inne zabiegi moge stosować by zmiekczyć/rozciągnać te blizny??? (np. Contratubex ? )
#Ćwicze ściaganie, po uprzednim namoczeniu (jakies 3 x dziennie po 30 powtórzeń) Czy to malo czy duzo???
#Nie wiem czy nie jest za wcześnie na maści? oceńcie jak to wygląda jak na 13 dni
#Smaruje jeszcze na noc Alantanem na wierzchniej stronie ( gdy napletek jest naciągniety na żołądź) bo rano bywa bardzo suchy
#Uspokujcie mnie prosze i utwierdźcie w przekonaniu ze sprzet niedlugo bedzie działał jak nalezy bo kopie po forach i trafiam na same nieszczęśliwe przypadki
Jestem 13 dni po zabiegu plastyki napletka i wędzidełka. Szwy (rozpuszczalne) chyba juz wypadły; pisze - chyba - bo w newralgiczne dni, czyli 8 i 9 nie moglem odciagnać napletka ze wzgledu na duza opuchlizne. Potem dostalem krwawienia, i po konsultacji z chirurgiem pojechalem mu to pokazać, ale wtedy juz sie uspokoilo, i powiedzial ze goi sie dobrze.
Faktycznie od tego czasu opuchlizna mocno ustapila, bo wczesniej wygladal jak gruszka!
Oczywiscie jak to na NFZ za dużo nie dowiedzialem sie o pielegnacji; kazal psikać Octenizeptem i myć szarym mydłem.
Na dzień dzisiejszy wyglada to tak:
Imgur: The most awesome images on the Internet
Troszke jeszcze sie sączy takie żółte i skleja z opatrunkiem. Miejsca szyc sa twarde. Poki nie namocze - mam problem ze ściagnieciem napletka. Potem jak sie rozrusza jest juz lepiej, ale i tak boli. Nie wyobrazam sobie tego we wzwodzie. Chyba tworzy sie oponka.
#Doradzcie prosze jakie maści, lub inne zabiegi moge stosować by zmiekczyć/rozciągnać te blizny??? (np. Contratubex ? )
#Ćwicze ściaganie, po uprzednim namoczeniu (jakies 3 x dziennie po 30 powtórzeń) Czy to malo czy duzo???
#Nie wiem czy nie jest za wcześnie na maści? oceńcie jak to wygląda jak na 13 dni
#Smaruje jeszcze na noc Alantanem na wierzchniej stronie ( gdy napletek jest naciągniety na żołądź) bo rano bywa bardzo suchy
#Uspokujcie mnie prosze i utwierdźcie w przekonaniu ze sprzet niedlugo bedzie działał jak nalezy bo kopie po forach i trafiam na same nieszczęśliwe przypadki