Drodzy,
jestem tydzień po zabiegu. Zdecydowałem się na niego ze względu na ból podczas stosunków. Bardzo późno, ale lepiej późno niż w ogóle…
Do obrzezania zdecydowałem się na automat. Podobno miało być łatwiej, mniej krwi i jakość sprawniej. Mam jednak kilka problemów i chciałbym się poradzić.
1. szwy strasznie mnie bolą. Czuję jakbym miał drut kolczasty na penisie. Też mieliście takie odczucia?
2. szwy są zakryte podwiniętą skórą. To normalne?
Tyle na razie z mojej strony. Czekam, aż wszystko się wchłonie.
jestem tydzień po zabiegu. Zdecydowałem się na niego ze względu na ból podczas stosunków. Bardzo późno, ale lepiej późno niż w ogóle…
Do obrzezania zdecydowałem się na automat. Podobno miało być łatwiej, mniej krwi i jakość sprawniej. Mam jednak kilka problemów i chciałbym się poradzić.
1. szwy strasznie mnie bolą. Czuję jakbym miał drut kolczasty na penisie. Też mieliście takie odczucia?
2. szwy są zakryte podwiniętą skórą. To normalne?
Tyle na razie z mojej strony. Czekam, aż wszystko się wchłonie.