Czy ktoś może spojrzeć? :)

[zabieg123]

Cześć wszystkim,
Na wstepie zaznacze że trochę przez brak wiedzy zarabalem temat gojenia się ran
Nie odprowadzalem skóry w taki sposób jak na zdjęciach przez praktycznie pierwszy tydzień, co spowodowalo rozejście się szwów na dole oraz tak zwane "ziarniowanie" rany. Aktualnie jestem 20 dni po zabiegu a wszystko wygląda co najmniej słabo mam wrażenie. Jutro ide na kontrol, ale co byście powiedzieli o tym?

IMG 20240611 223224

Image IMG 20240611 223224 in x album

imagehost.pl

IMG 20240611 223259

Image IMG 20240611 223259 in x album

imagehost.pl

IMG 20240611 223315

Image IMG 20240611 223315 in x album

imagehost.pl

IMG 20240611 223349

Image IMG 20240611 223349 in x album

imagehost.pl

IMG 20240611 223412

Image IMG 20240611 223412 in x album

imagehost.pl

 

[dieselpower]

No slabo slabo. Porozłaziło się konkretnie. Jeszcze jakbyś nie wrzucil ostatniego zdjęcia to bym powiedział że ujdzie, ale na ostatnim to wygląda do dupy.

 

[zabieg123]

Myślicie ze jakieś konsekwencje może to pociągnąć za sobą, czy po prostu będzie to wydłużony czas dochodzenia do siebie?

 

[dieselpower]

Nawet najgorsze rany w końcu się goją. Tyle że nie wygląda to estetycznie. Wiadomo że i dłużej niż gdyby nie puscilo. Duzego wyboru nie masz. Pewnie lekarz powie ci to samo, że masz czekać. Żeby zszyc na nowo to trzeba pierw całe oczyścić, nikt się w to bawić nie będzie.

 

[zabieg123]

Jakby ktoś wrócił do tego tematu- na kontroli obejrzało mnie dwóch lekarzy, zgodnie stwierdzili ze rana wygląda o wiele lepiej i jest mega postęp w stosunku do tego co było, po prostu teraz już należycie dbam o higiene i smaruje antybiotykiem rany. Na zdjęciach wygląda to fatalnie, ale tak jak mówię doktor powiedział ze jest mega postęp. Niestety zaniedbanie pierwszego tygodnia pociągnęło za sobą to, że będzie się dłużej goic wszystko, oraz rozejście się rany na dole, ale wszystko zmierza w dobra strone na szczęście. Dodam ze pomimo tego wszystkiego NIC mnie nie bolało, więc nawet z wpadka ale cieszę się ze jestem bliżej końca niz dalej i się na ten zabieg zdecydowałem

Także panowie, jeśli ktoś nie wie czy coś dobrze robi, to nie czekać na pierwszą wizytę, tylko dzwonić i pytać, mam to szczęście ze naprawdę lekarze okazali się mega pomocni i są praktycznie na telefon (dodam że robione na NFZ), a czekałem pierwszy kluczowy tydzień jak słup bo bałem się pozrywać szwy itp. Strasznie tego żałuję że taki ciapciok byłem. Nie warto, uczcie się na moich błędach

 

[skusek]

No i ok będzie