dobrowolski1
New member
Witam,
Zabieg całkowitego obrzezania miałem około 5 lat temu. Teraz mam 27 lat. Ogólnie wszystko jest OK, jednak pozostała mi nieciekawa blizna (nie przeszkadza w seksie, raczej chodzi mi o estetyke)
Rozmawiałem z lekarzem który powiedział, że po takim czasie jedyne co można zrobić z taką blizną to jeszcze raz ją wyciąć i podjąć próbę "wyrobienia" tej blizny od nowa. A i tak nie jest to zabieg, który na 100% się uda i będzie ładnie. Więc różnie może być. Odbieram to jako takie 50/50 szans.
Pytałem o laserowe usuwanie blizn, lekarz powiedział że to nic nie da. Rozmawiałem tylko z 1 (co mi robił zabieg kiedyś). Może inni lekarze by powiedzieli coś innego, chce się teraz rozejrzeć troche za tym tematem bo jak wcześniej odsuwałem od siebie myśli o tej bliźnie, tak teraz chciałbym żeby była możliwie jak najbardziej idealna...
No i co do laseru... gdzieś mi się obiło o uszy... może to był nawet jakiś wątek na forum, że facet doprowadził swój sprzęt i bliznę do stanu idealnego wyglądu, nie poddawał się i chodził od lekarza do lekarza i pozbył się tego problemu... nie wiem tylko czy gdzieś to wyczytałem czy to wymysł mojej głowy
Będę wdzięczny za udział w wątku, może ktoś miał podobne doświadczenia lub również chce się pozbyć nieciekawej blizny z najważniejszego narządu
Dzięki!
Zabieg całkowitego obrzezania miałem około 5 lat temu. Teraz mam 27 lat. Ogólnie wszystko jest OK, jednak pozostała mi nieciekawa blizna (nie przeszkadza w seksie, raczej chodzi mi o estetyke)
Rozmawiałem z lekarzem który powiedział, że po takim czasie jedyne co można zrobić z taką blizną to jeszcze raz ją wyciąć i podjąć próbę "wyrobienia" tej blizny od nowa. A i tak nie jest to zabieg, który na 100% się uda i będzie ładnie. Więc różnie może być. Odbieram to jako takie 50/50 szans.
Pytałem o laserowe usuwanie blizn, lekarz powiedział że to nic nie da. Rozmawiałem tylko z 1 (co mi robił zabieg kiedyś). Może inni lekarze by powiedzieli coś innego, chce się teraz rozejrzeć troche za tym tematem bo jak wcześniej odsuwałem od siebie myśli o tej bliźnie, tak teraz chciałbym żeby była możliwie jak najbardziej idealna...
No i co do laseru... gdzieś mi się obiło o uszy... może to był nawet jakiś wątek na forum, że facet doprowadził swój sprzęt i bliznę do stanu idealnego wyglądu, nie poddawał się i chodził od lekarza do lekarza i pozbył się tego problemu... nie wiem tylko czy gdzieś to wyczytałem czy to wymysł mojej głowy
Będę wdzięczny za udział w wątku, może ktoś miał podobne doświadczenia lub również chce się pozbyć nieciekawej blizny z najważniejszego narządu
Dzięki!