Miałem taki bilans rok temu. Nic niezwykłego i nie ma sie czego obawiać. Trwało to max 15 minut, same podstawowe badania: najpierw wzrok i pytania typu czy sie na nic nie choruje i nie zażywa leków na stałe, potem rozebrac sie do gaci, badanie stetoskopem, wzrost, waga, pochylic sie i sprawdzenie kręgosłupa, podniesc noge i pokazac czy nie ma plaskostopia, opuścic na 5 sekund gacie i ściągnąć napletek, polozyc sie i uciskanie brzucha. Ubrać sie i koniec