7 dni po zabiegu stulejki, proszę o pomoc.

[bobel1994]

Witam, 7 dni temu miałem robioną stulejkę, nie pokoi mnie fakt gojenia, wydaje mi się że puścił szew pod napletkiem przy żołędziu od góry. W innych miejscach szew wygląda normalnie i nie krwawi, proszę o pomoc. Mój lekarz przyjmuje dopiero jutro po 15, a do lekarza mam 80 km.

Zdjęcia:
https://zapodaj.net/88fe44d906b87.jpg.html
https://zapodaj.net/e8809a6e50d7e.jpg.html

 

[maciek2]

Tak wygląda jakby puścił szew niestety. Cóż można Ci poradzić w tej sytuacji. Nie żałować Octeniseptu, dobrze założyć opatrunek do góry i moim skromnym zdaniem koniecznie do lekarza ASAP.

A tak dodatkowo to jak dodajesz fotki rób to przez: https://imgur.com/ bo tak jest napisane w regulaminie tego forum.

 

[bobel1994]

Mam tez jeszcze jedno pytanko, napletek mi ciagle się zsuwa na żołądź, opatrunek zakladać na rane? czy chodzić mam z zsunietym napletkiem. Nie wiem czy jutro nie udać się do swojego lekarza czy to konieczne?

 

[maciek2]

Wiesz każdy przypadek jest inny z punktu widzenia klinicznego. Ja np. mam tak ze w totalnym spoczynku mam napletek trochę na żołędziu ale wraz ze wzwodem sam schodzi. Nie wiem jaki zamysł miał Twój Operator Ja nosiłem opatrunek aż do wyjęcia większości szwów choć było zagojone już pewnie wcześniej. Od tak dla bezpieczeństwa i spokoju ducha że nic nie rozbabra się.

 

[bobel1994]

To opatrunek zakladać na rane? czy jak mam żołądz i jest schowany pod napletkiem to czy tez sie goi normalnie? Bo juz sam nie wiem skoro automatycznie mi sie zsuwa.

 

[maciek2]

Tak jak mówiłem ja nosiłem opatrunek na wacku aż do wyjścia lwiej części szwów. Jednak mi nic nie puściło więc nie wiem czy taki jak ja nosiłem w ogóle Ci pomoże. Miałem raz w trakcie gojenia wątpliwości właśnie jakoś po tygodniu to wolałem pójść niż potem mieć jakieś poprawki.

 

[bobel1994]

A Ty nosiłeś opatrunek bezpośrednio na ranie po zsunieciu napletka? Szukam po prostu pomocy, bo klinika tam gdzie robiłem zabieg nie odbiera jak dzwonię od południa. Do kliniki mam 80 km a doktor przyjmuje tylko w jeden dzień.

 

[emjot]

Na pewno to psikaj octeniseptem by nie wdało się zakażenie, bo może być lipa. Co do opatrunku - ja miałem obrzezanie całkowite, więc nosiłem tak czy owak gazik i bandaż na ranie.