abcdefg123
New member
Witam! Powiem krotko zwiezle i przedstawie swoja sytuacje, wykryto u mnie zalupek 3 miesiace temu, 2 dni temu mialem zabieg, ogladalo mnie 5 lekarzy w tym 3 chirurgow urologi, zdecydowalem sie na zabieg w szpitalu z nfz. Wszyscy zgodnie stwierdzili ze moj problem nie jest powazny wszystko jest zdrowe, ja sam osobiscie wczesniej nie sciagalem sam napletka wkoncu zaczelem sie bawic sciagnelem i powstal zalupek wyladawalem w szpitalu i tak sie zaczelo, dzisiaj jest 2 dzien po zabiegu dr powiedzial ze moge brac prysznic i sikac bez problemow no ale wlasnie, oto pytania :
1. NAJWAZNIEJSZE. Moj penis jest dalej opuchniety siny no i oczywiscie ma szwy ktore przeszkadzaja mi, czy mam sciagac napletek czy wszystko zostawic tak jak jest a jak zejdzie opuchlizna i szwy to wtedy sie bawic ze sciaganiem go?
2. ROWNEIZ WAZNE Przy oddawaniu moczu nie odciagam napletka i piecze mnie, szczypie ustaje to tak do 5 minut po oddawaniu moczu a w trakcie lekko mowiac leje na wszystkie strony, czy to normalne?
3. Bandaz sciaglem jakies 2 h po zabiegu dr nie mowil nic o ponownym zakladaniu go, nie wiem za bardzo co z tym robic?
Pisze tu do was bo nie mam mozliwosci podrozy do tego szpitala poniewaz jest on odemnie oddalony sporo km, wybralem go bo byl szybki termin a tak nikt mnie nie chcial przyjac z nfz i czekac bylo trzeba conajmniej rok w mojej okolicy. PROSZE POMOZCIE BO POPADNE W JAKAS DEPRESJE
1. NAJWAZNIEJSZE. Moj penis jest dalej opuchniety siny no i oczywiscie ma szwy ktore przeszkadzaja mi, czy mam sciagac napletek czy wszystko zostawic tak jak jest a jak zejdzie opuchlizna i szwy to wtedy sie bawic ze sciaganiem go?
2. ROWNEIZ WAZNE Przy oddawaniu moczu nie odciagam napletka i piecze mnie, szczypie ustaje to tak do 5 minut po oddawaniu moczu a w trakcie lekko mowiac leje na wszystkie strony, czy to normalne?
3. Bandaz sciaglem jakies 2 h po zabiegu dr nie mowil nic o ponownym zakladaniu go, nie wiem za bardzo co z tym robic?
Pisze tu do was bo nie mam mozliwosci podrozy do tego szpitala poniewaz jest on odemnie oddalony sporo km, wybralem go bo byl szybki termin a tak nikt mnie nie chcial przyjac z nfz i czekac bylo trzeba conajmniej rok w mojej okolicy. PROSZE POMOZCIE BO POPADNE W JAKAS DEPRESJE