4 tygodnie po zabiegu i nie mogę ściągnąć napletka

[Till2]

Witam Was,
mam pewien problem. Robiłem zabieg 4 tygodnie temu w Ars medice. Był to zabieg częściowego obrzezania. Wszystko sie juz prawie zagoiło, ale zabieg NIC NIE DAŁ. Dalej w stanie spoczynku nie mogę bezboleśnie i bez trudu zdjąć napletka a w stanie erekcji NIE MA NAWET O TYM MOWY z powodu bólu i potrzebuje siły. O co tu chodzi? Zabieg nic nie dał?Miał ktoś z Was podobnie, bo nie wiem co mam robić? A drugi raz sie nie dam pociąć.

Czekam na info.

 

[anonimus]

witam hmm dziwne to bardzo-ja równiez jestem równe cztery tygodnie po zabiegu częsciowego w ars-medice u dr Fortuny i wszystko jest ok -napletek schodzi i w spoczynku i w wzwodzie-cięzej wraca ale mysle ze czas to naprawi-z tego co piszesz wynika ze zabieg zle wykonany raczej daj foto to wiecej powiem...doktorzy tam bardzo dobrzy są więc wątpie zeby cos spieprzyli .u kogo miałes zabieg?

 

[Till2]

U Drabiny i zaczynam sie wkurwiac juz powoli.

 

[Till2]

witam hmm dziwne to bardzo-ja równiez jestem równe cztery tygodnie po zabiegu częsciowego w ars-medice u dr Fortuny i wszystko jest ok -napletek schodzi i w spoczynku i w wzwodzie-cięzej wraca ale mysle ze czas to naprawi-z tego co piszesz wynika ze zabieg zle wykonany raczej daj foto to wiecej powiem...doktorzy tam bardzo dobrzy są więc wątpie zeby cos spieprzyli .u kogo miałes zabieg?

U Drabiny i nie wiem c sie dzieje, ale nie podoba mi się to bardzo.

 

[anonimus]

hmm jedyne co Ci moge polecić to pojście do niego niech to obejrzy bo po miesiącu wszystko powinno schodzic normalnie,zabieg poprawkowy wykona gratis jesli zajdzie taka potrzeba-wiecej ci nie powiem bo tegoo nie widze