3 dzień po zabiegu - dziwna rana, prośba o ocenę (?)

[Adux]

Cześć,

Mógłbym prosić o pomoc? czy rana która mi się pojawiła z prawej strony obok byłego węzidełka jest czymś normalnym? nie sprawia mi ona w żaden sposób dyskomfortu ale jednak podejrzanie to wygląda. Dodatkowo napuchnięta skóra po prawej stronie czy to również jest normalne?

Wczoraj podczas pierwszej zmiany opatrunku (lekarz zalecił 48h) przy zdjęciu opatrunku, zaczęła mi się sączyć krew z okolicy węzidełka tj. leciała kropla za kroplą - lekarz o tym uprzedzał i kazał ścisnąć główkę na 3-5min co pomogło, jednak czy to jest naturalne zachowanie po operacji? czy lekarz mógł coś źle wyciąć?

Moja higiena na co dzień:

Delikatne umycie pod letnią wodą, wysuszenie, nałożenie maści DERMOVATE w okolice szwów, na żołądź nakładam LINOMAG, po każdym oddaniu moczu OCTENISEPTEM spryskam okolice żołędzia i szwów + zmiana opatrunku, opatrunek zakładany zgodnie ze sztuką przyklejony do góry. Czy jest ok, czy powienienem robić coś jeszcze?

https://imgur.com/a/8CZcfgf

Proszę o pomoc bo kontrolę dopiero mam za półtora tygodnia..

Pozdrawiam

 

[Dawid88]

Nie działa

 

[dieselpower]

I nie będzie działać bo zdjęcia z imgura są usuwane. A wystarczylo przeczytać regulamin forum....

 

[Adux]

Przepraszam - mój błąd, podsyłam poniżej właściwe zdjęcia.

 

[dieselpower]

Absolutnie normalne i wygląda jak świeżo po zabiegu. Nie eksperymentuj i nie szukaj dziury w całym, bo już zaczynasz naciągać skórę i przy tym szwy do foty. Coś ci pusci i kolejny post będzie że pękły szwy. Daj temu spokój i czas żeby się goiło.

 

[marianoitaliano]

Wygląda tak haj powinien wyglądać. To jest dopiero 3 dzień więc nie spodziewaj się cudów. Ta rana to tylko obrzęk i pozostałość po znieczuleniu. Też to miałem, też mnie to martwiło ale zeszło po kilku dniach. Najlepiej nie patrz na niego, nie myśl o nim i daj sobie trochę czasu. Jeśli masz możliwość to zajmij się czyms i oczyść głowę. Co by nie mówić o obrzezania, pierwszy tydzień to dramat. Ale po zdjęciu szwów będzie już z górki. Pamiętaj żeby dbać o higienę, małego myj delikatnie a wszystko będzie dobrze. I tak jak kolega mówił, nie forsuj tych szwów. Bo zrastanie wie rany to nic w porównaniu z rozejściem się szwów.