Stulejka drugi raz

Witajcie.
Pierwszy zabieg stulejki miałem gdzieś w okolicach 2005r u dr Fortuny w Krakowie....
Napletek przykrywał żoładź...
15 lat spokoju i od 3-4 mialem coraz większe problemy ze ściągnięciem napletka a teraz od ok. Roku nie ściągnę go wogóle....
Z racji wieku ponad 40lata zastanawiam się nad laserowym usunięciem napletka.
Czy znajdę gdzieś w okolicach Krakowa Rzeszowa kogoś godnego polecenia do laserowego usunięcia tego ustrojstwa? Czy zostaje tylko Białystok wyczytany tu na forum

Było zrobić całość obrzezanie to by szanowna stulejka nie wróciła ja chyba będę robił całościowe obrzezanie by się pozbyć napletka by właśnie nie wróciła szanowna stulejka.

Lekarze u dzieci starają się zachować kompromis: Usunąć zwężoną część napletka i zostawić jak najwięcej naturalnej funkcjonalności. Czasem coś moze pójść nie tak. Tak naprawdę stulejkę można złapać w każdym wieku.

Ale jak mi lekarz urolog który mnie operował,to mi sam proponował obrzezanie całościowe by właśnie szanowna stulejka nie wróciła...mi za dzieciaka pani urolog tylko lekko nacieła wiązidełko,a ja tego nie ćwiczyłem rozciągania skóry napletka,i się zrosło wieku nastoletnim.do 40+ nie miałem problemów,po 40 zaczęty się problemy z oddawaniem moczu...i wtedy się zdecydowałem na usunięcie stulejki.za pierwszym razem zrezygnowałem,bo było w czasie covidu...i kazali się szczepić przed operacją 5 lat męczarni jeszcze,zdecydowałem się na definitywnie usunięcie stulejki...teraz będę się obrzezał cały...bo mam defekt po operacyjny z powodu częściowego obrzezania,źle się zrósł napletek z skórą...i to moja winabo za wcześnie wróciłem do aktywności sexsualnej.to taka moja historia w skrócie.