Czerwone plamy na penisie i bolące ropne zmiany na ciele

Cześć. Borykam się z problemem występowania ropnych krost na twarzy, ramionach, klatce piersiowej, plecach i pośladkach. Wszytkie te zmiany są identyczne tak samo bolące. Dodatkowo proplem dotyczy penisa, nie ma na nim tego typu zmian, ale są inne czerwone plamki czasami pojedyncze, a innym razem w postaci większych czerwonych plam, swędzą i czasami boli napletek gdy dochodzi do obrzęku. Takie dolegliwości na penisie występują regularnie średnio 2 dni w tygodniu. Gdy tylko się pojawi zaczerwienienie, smaruje clotrimazolum 2 dni smarowania i jest ok przez kolejny tydzień i znowu sytuacja się powtarza i tak w kółko od ponad 5 miesięcy. Jeśli chodzi o ropne krosty to mam je cały czas od ryzykownego zachowania..Nie wykluczam że to mogło się wydarzyć po przygodny stosunku. Badania jakie do tej pory zrobiłem głównie na choroby weneryczne, wyniki negatywne. Byłem u specjalisty urologa, tabsy na grzybice nie przynoszą poprawy, ostatnio przepisano mi nitroxolin forte.. Dalej bez zmian. Ktoś mi pomoże, jakie i gdzie badania powinienem jeszcze zrobić? Ewentualnie ma ktoś do tego wenerologa? Jestem z Mazowieckiego. Bardzo dziękuję za ewentualną pomoc

Jak przyjdzie doktor @pelesos to Ci powie

Podasz na jakie choroby weneryczne robiłeś badania (HSV, kiłę, chlamydię, rzeżączkę, mycoplasmę, Ureaplasma czy jakieś inne patogeny)? Możesz zrobić dodatkowo posiew z miejsc zmienionych chorobowo, w twoim wypadku skora czy napletek, pozwoli to ustalić czy jest to infekcja bakteryjna, grzybicza czy innego rodzaju .Zmiany skórne, które opisujesz, mogą być wynikiem infekcji grzybiczej, zwłaszcza jeśli leczenie clotrimazolem przynosi tylko tymczasową poprawę. Zmiany na penisie mogą sugerować również grzybicę układu moczowo-płciowego. Chyba dermatolog, nie wiem czy urolog też, ale raczej powinien zlecić badanie na infekcje grzybicze i dermatofity. Osobiście nie znam żadnego wenerologa w Mazowieckim, ale może ktoś z forum poleci.

@Sobek To był pakiet badań wenerycznych.
Kiła
Chlamydia trachomatis
HIV
HSV1
HSV2
HBS
HCV
Chciałbym zrobić jakieś dokładniejsze badania zlecone po konsultacji z wenerologiem bo nie chce faszerować się lekami w ciemno.

Witaj,
Pierwsze pytanie czy masz problem z jelitami ? Czasami takie zmiany skórne mogą być związane z chorobami jelit. Dwa, czy masz gdzieś stan zapalny np zatoki, chory ząb etc.
Należy tez wykluczyć choroby STI j. Posiewy moczu, nasienia, wydzieliny z gruczołu ( jak jest problem) . No i pytanie o rzeżączkę, chlamydiozę etc.

Generalnie problemów z jelitami chyba nie mam, aczkolwiek irytuje mnie od lat problem z gazami, mam wrażenie że u mnie zdecydowanie częściej to się odbywa. Stanów zapalnych nie mam, przynajmniej nic takiego nie zauważyłem. Jeśli chodzi wukluczenie chorób to badania ww są negatywne. Objawy są i to praktycznie cały czas od momentu niefortunnego zachowania bez pojęcia.. Zrobię kolejne pakiety badań... Posiewu moczu, nasienia, jeśli chodzi o posiew z gruczołu to pewnie ciężko będzie się wstrzelić z wizytą u dermatologa z takimi zminami,ale spróbuję. Na rzeżączke i chlamydioze też zrobię badania. Pytanie tylko mam odnośnie tego leku co przyjmuje nitroxolin forte, jak długo wcześniej muszę go odstawić żeby zrobić w ogóle jakieś badania?
Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi i porady

Kolejne badanie moczu, wymazu z gardła i cewki moczowej nie przynoszą rezultatu. Wyniki negatywne, nie wiem już co robić.... Temat dalej nie rozwiązany

Widzę że nikt nie ma podobnych objawów. Tak czy inaczej będę pisał co dalej z moją historią,może komuś się przyda.
Kolejna konsultacja wenerologiczno/dermatologiczna tylko tym razem z wynikami badań z których nic nie wynika,ale trafiłem na dość konkretnego lekarza, wysłuchał cała moja historie i przebieg choroby która pojawiła się teoretycznie tuż po przygodny stosunku. Na wstępie po dokładnym zadaniu mnie (penis, jakieś drobne wypryski na ciele, zajrzał do gardła) i stwierdził że jeśli ufać badaniem a im ufa to wykluczył wenery, a dobitnie zasugerował że mam jakąś alergie, bo moje objawy ewidentnie nie wskazują na wenery a bardzo przypominają alergię. Pozatym zaproponował zrobić True testy żeby sobie zobaczyć na co tak naprawdę jestem uczulony. Dodatkowo dla świętego spokoju mam zrobić wymaz z wydzieliny która czasami występuje w zmianach h skórnych, bo może to być jakiś paciorkowiec albo gronkowiec. Tak że trochę mnie uspokoił, i chyba zrobię te testy dla samego siebie żeby zobaczyć, czy faktycznie coś mnie uczula.
CDN

Kolejny etap, zmagania się z chorobą.

po wykonaniu szeregu badań z których nic nie wynikało, zostało jeszcze zrobić posiew z nasienia. Więc długo nie zastanawiając się taki też zrobiłem.

Badanie na b.tlenowe wynik dodatni
Klebsiella pneumoniae objawy ++) wzrost mierny

Badanie na b. beztlenowe ujemny.

Ktoś wie jak czytać ten wynik dodatni jest to przewlekła choroba?

Dodatkowo zrobiona jest lekowrażliwość

Nazwa antybiotyku 1
Klebsiella pneumoniae
Ampicylina O
Amoksycylina / Kwas klawulanowy WZE
Cefuroksym WZE
Ciprofloksacyna W
Trimetoprim/Sulfametoksazol W
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W – wrażliwy przy zastosowaniu standardowych dawek
WZE – wrażliwy przy zwiększonej ekspozycji na antybiotyk
O – oporny, wysokie prawdopodobieństwo niepowodzenia terapeutycznego
N – naturalna oporność
MIC – minimalne stężenie hamujące [uq/ml]

Jeśli ktoś umie mi powiedzieć czy jest się czym martwić będę wdzięczny, wizyta u lekarza dopiero w piątek

Jeżeli posiew był prawidłowo POBRANY, bez zabrudzeń , no to jest w nasieniu bakteria K.pneumoniae. Z antybiogramu widać ze ciprofloksmcyna, prawdopodobnie tez lewofloksacyna jest skuteczna i biseptol.
Tak wiec do leczenia.
Po zakończeniu odczekaj i kolejny posiew zrób.
A najlepiej przyjedz wtedy do mnie

Dziękuję bardzo za odpowiedz. Myślę że pobranie było prawidłowe raczej sterylne. Pytanie tylko czy ta bakteria może wywoływać takie objawy jak u mnie? Bo z tego co czytam to raczej atakuje drogi oddechowe. Idę dzisiaj do lekarza zobaczę co on na to powie.

Jeśli chciałbym się wybrać do Pana doktora to w jakim mieście pan przyjmuje?

K. pneumoniae jak najbardziej powoduje zapalenie układu moczowego, szczególnie przewlekające się. Byd

pelesos napisał:

K. pneumoniae jak najbardziej powoduje zapalenie układu moczowego, szczególnie przewlekające się. Byd

Kliknij aby rozwinąć...

Jestem już po wizycie. Generalnie lekarz troche sceptycznie nastawiony do leczenia tej bakterieii ponieważ nie widzi u mnie aż tak dużych dolegliwości które ta bakteria normalnie powoduje, stwierdził że ona napewno nie atakuje w takim stopniu napletka czy stanu zapalnego gardła które u mnie występuje. Profilaktycznie przepisał Cipronex na 7 dni i mam powtórzyć badania jeśli objawy ustąpiłyby. Namawia mnie na True testy bo on twierdzi że to nie żadne zakażenie tylko alergia. Niestety jakoś jego diagnoza mnie nie przekonuje.

Testy alergiczne tez powinienes zrobić, celem wykluczenia. Dostałeś antybiotyk. Stosuj i zobaczymy będzie.

Wracam z kolejną porcją wydarzeń.

Jestem już po antybiotyku lekarz przepisał cipronex 7 dni niestety już w 3 dniu stosowania antybiotyku objawy wystąpiły ponownie, po skończonej kuracji 2 dni później również objawy wróciły. Odczekałem tydzień zrobiłem kolejny posiew nasienia, tym razem czysto a objawy dalej występują.
Juz nie mam siły z tym walczyć, te wszystkie nieudane próby walki z tym "czymś" powodują że powali siada psycha. Nie wiem jakie kolejne kroki podjąć, może jakieś zwykle badania podstawowe krwi będą jakimś tropem dla lekarzy... Nie mam pojęcia co jeszcze mogę zrobić.

@Dioxen mam ten sam problem,przerobiłem chyba wszystkie antybiotyki, nawet dożylne.Obecnie przerzuciłem się na autoszczepionki bo antybiotyki już wyczerpałem, bakteria zrobiła się oporna na wszystko oprócz fosfomycyny którą brałem 12tyg i mimo to problem pozostał.Z "zwykłej" klebsiella pneumoniae zrodził się szczep esbl+, czyli patogen alarmowy.Piszesz,że nie masz problemów z jelitami...tylko nadmierne gazy...kolego to jest problem z jelitami.Niestety takie zaburzenia zwane czynnościowymi są lekceważone przez lekarzy podobnie jak sibo/imo czy ibs a właśnie z tym zmagam się ją,wydałem już fortunę na badania ,leki i lekarzy..i nadal się bujam.Moim zdaniem jak nie opanujesz zaburzeń jelitowych raczej nie wygrasz z tematem.Piszesz że w ostatnich posiewach czysto,szczerze wątpię, te badania są obarczone wielkim błędem a na sieciówki typu alab czy diagnostyka szkoda kasy,temat ćwiczyłem wiele razy,dziś badania robię tylko w Badbak w Warszawie i zawsze wychodzi to samo. Możesz zrobić posiew kału w BB i mogę się założyć że będzie tam przerost tej bakterii.

Hej.
Zastanawiałem się kiedś czy te badania są tak naprawdę wiarygodne. Bo swego czasu naciąłem się przez przypadek i zrobiłem badania w dwóch różnych laboratoriach prywatnie i na na skierowanie, badania krwi były różne. Słyszałem o badbak ale opinie też pozostawiają wiele do życzenia. Jeśli mówisz że tobie się sprawdza to może warto powtórzyć badania w badbak? Jeśli tak to jakie badania warto zrobić?

Pozatym napisz proszę jakie masz objawy przy tej bakterieii. Ja u siebie zauważyłem bóle mięśni stawów co kilka dni, ale bardzo silne trwają około 2 dni i samoistnie przechodzi. Dodatkowo opryszczka wargowa, mam ja od dziecka i zwykle raz może 2 razy do roku się pojawiała, teraz jest 2 razy w miesiącu, ewidentnie coś atakuje mój organizm.

@Dioxen.Opinie o BB są podzielone, zgadza się podobnie jak ludzie na tym forum którzy zamiast dzielić się wiedzą skaczą sobie do gardał,jak pisałem badania robiłem w różnych labach także tych przy szpitalach i w sieciowkach były nawet momenty że posiewy były czyste ..Hahhaha.Gołym okiem widać że coś jest nie tak a wyniki spoko, banda nieudaczników. Ja w BB wieże,mam swoje powody bo przerobiłem temat od a do z. Jeśli chodzi o objawy to mam podobnie, też bywają rzuty na stawy czy mięśnie ja przez lekarzy którzy bagatelizowali problem nabawiłem się zapalenia cewki a w konsekwencji zapalenia prostaty. Więc dobrze Ci radzę, zamiast szukać złotego leku czy maści w pierwszej kolejności weź się za układ pokarmowy. Niestety ale większość lekarzy działa schematami bo tak ich uczono,masz swój przykład, zadałeś pytanie odpowiedział ci lekarz, " czy masz problemy z jelitami " ty odpowiedziałeś że nie ale męczą Cię gazy...nie drążył tematu tylko kazał zrobić posiewy/wymazy a po wynikach stwierdził że " do leczenia"więc leczysz i będziesz leczył bez końca aż skończą się możliwości antybiotykowe wtedy usłyszysz "no ja już Panu nie pomogę" i bujasz się dalej.Problemy skórne niemal zawsze to skutek nie przyczyna,lekarze leczą skutki a znalezienie przyczyny leży raczej po twojej stronie,spójrz na temat trochę szerzej, problem nie dotyczy tylko przyrodzenia masz jeszcze inne problemy skórne, podobnie jak ja.Mam suche miejsca,zrogowacenia np.na kostkach,kolanach czy piętach. Oczywiście wszystko diagnozowane i leczone,efektu brak,ostatnio między palcami u nogi pękła mi skóra,lekarz stwierdził że to grzybica,a że im nie ufam zrobiłem wymaz i posiew w BB. Wyszła klebsiella...tak na palcu. Co ciekawe przeszło po triderm chociaż według mykogramu bakteria jest oporna na gente która jest w składzie maści.Bierz się kolego za jelita zanim będziesz miał klebsielle w cewie lub prostacie,chociaż na moje to ona już tam siedzi skoro Wyszła Ci w posiewie nasienia.

Kolega wyżej bardzo dobrze Ci pisze , badbak ma różne opinie ale bardziej chodzi o czekanie na wyniki i dodzwonienie się tam , a nie o wiarygodność badań , bo badania mają wiarygodne . Dwóch najlepszych urologów z nich korzysta w Polsce. Sieciowki szkoda kasy i czasu. Nie chcę Cie martwić ale gdzieś wyżej wyczytałem że Ci w nasieniu ta bakteria wyszła , więc jesteś bardzo blisko zapalenia prostaty. A tu już jest bardzo nieciekawie , długo i drogo .

Czyli wychodzi na to że wszystkie badania powinienem wykonać od nowa w BB... Bo skoro nie ufać sieciową to na wenery też trzeba zrobić. Czyli jestem w punkcie wyjścia i wszystko od nowa zaczynać
Jeśli chodzi o jelita, wykluczyłem laktozę, cukry, jest poprawa ale wydaje mi się, że problem leży też po stronie glutenu.
Będę działał i napisze co dalej.