Hej, jestem 5 tygodni po zabiegu, wszystko odbyło się ładnie, pięknie bez komplikacji, ale w okolicy wędzidełka zostały mi 2-3 szwy rozpuszczalne, które wydaje mi się, że zarosły skórą.(Po moczeniu w rumianku widać tylko jeden, a pozostałe dwa są jakby pod skórą. Jak dotykam w tych okolicach skóra jest twarda lub jak ją pociągnę to jest sztywna i szarpie. Czuć, po prostu, że coś tam jest.) One same się rozpuszczą czy coś jest nie tak? Proszę o info