• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Stosunek po zabiegu, a nadwrażliwość

adamek22

Member
Jestem już ponad 6 tygodni po obrzezaniu i mam jedno nurtujące pytanie. Czy jeśli teraz mam jeszcze wrażliwą żołądź, to będzie problem z założeniem prezerwatywy ze względu na nią? I jak to jest, kiedy partnerka jest już rozgrzana? Będzie niekomfortowo przy penetracji?
 

flader

Active member
Tego się niestety nie dowiesz dopóki nie spróbujesz. Załóż sobie kondoma dla testu i będziesz wiedział. Co do penetracji, no to musisz po prostu zamoczyć kija. Innej opcji nie ma.
 

nope

Well-known member
Nie bedzie zadnego dyskomfortu ani z zalozeniem gumy ani z penetracja. Pochwa nie sucha ręka. Tam jest miękko , wilgotno. Użyj lubrykantu i działaj.
 

adamek22

Member
Czyli jeśli jestem w stanie dotknąć żołędzia palcem, ale nie pocierać ani nie trzymać go dłużej niż 3 sekundy na członku to w nawilżonej pochwie nie będę czuł i będzie dobrze?
 

nope

Well-known member
Lajcik bedzie, przeciez ja pamietam siebie przed obrzezaniem i na sciagnietym napletku pocieranie i dotyk zoledzi na sucho to był ból a w pochwie normalnie. Ludzie czasem nie ogarnjaja ze nadwrazliwosc jest calkowicie normalna(oczywiscie taka w normie) a nie ze ktos ma stuleje x lat i nagle sciaga napletek to wiadomo ze moze byc kiepsko.
 

adamek22

Member
Niestety, były problemy, nie udało się. Przy samej próbie "włożenia" był już problem, gdyż penis mimo żelu nawilżającego po sekundowym dotknięciu pochwy odczuł dyskomfort. Jest coś takiego, że wtedy od razu jest uczucie dyskomfortu i erekcja spada. Mimo, że już 6 tygodni noszę go w majtkach po obrzezaniu całkowitym. Oczywiście przy chodzeniu też są kłopoty, co chwile go czuję i nawet podczas spacerowania czy schylania się jest ciężko.. Jestem zawiedziony, że ciągle jest tak samo i nie przechodzi.
 

flader

Active member
No ja tak myślałem, że raczej tak kolorowo jak to nope napisał to nie będzie. Ja też mam potężne problemy z nadwrażliwością.. u mnie wszystko sprawia wystarczający ból by mi się żyć odechciewało z dnia na dzień. Seksu to ja nawet nie biorę pod uwagę. Jakbym mógł normalnie chodzić, funkcjonować i w końcu móc chociażby normalnie wycierać fleta po odlaniu się to byłbym w siódmym niebie.
 

adamek22

Member
Dokładnie, też nie mogę wytrzeć, bo sprawia to okropne uczucie. Jakby było nietykalne, nie da rady nic zrobić. Jedynie sprawia dyskomfort i nic nie mija, a sprawia problemy w ruszaniu. Nie wiem jak osoby dają radę wrócić po 2 dniach do pracy, gdzie ja już drugi miesiąc prawie z domu nie mogę wychodzić.
 

flader

Active member
No to jesteśmy praktycznie w takiej samej sytuacji kolego. To jest właśnie to, że niektórzy ludzie są po prostu mniej wrażliwi z natury w tych miejscach i im jest łatwiej się przyzwyczaić. U mnie to jest taki ból i dyskomfort, że mi to życie przewróciło do góry nogami. Może to zabrzmi głupio, ale ja wychodzę z założenia, że miałem znacznie lepsze życie ze stulejką. Mogłem być aktywny, cały czas na chodzie. Fakt, może ruchać nie mogłem, ale jak mam wybierać między normalnym funkcjonowaniem i brakiem seksu, a brakiem seksu i normalnego funkcjonowania, to wybieram to pierwsze.
 

adamek22

Member
W końcu ktoś kto jest w tej samej sytuacji. Ludzie mówią, że kilka dni, tygodni i przechodzi, a ja nawet pod prysznicem nie mogę go dotknąć wodą. Nawet założyłem temat w którym żałuje obrzezania, który skomentowałeś. Chodzic nie za bardzo mogę, seksu też uprawiać się nie da.. Nic się nie zmieniło, a pogorszyło, plus 1600 zł w błoto za to, że nie mogę funkcjonować jak człowiek.

Opowiedz mi coś jeszcze o Twojej sytuacji. Kiedy i jaki zabieg robiłeś itp.
 

flader

Active member
No ja mam identycznie. Mi jest ciężko normalnie gacie założyć, bo to jest katorga. Zabieg robiłem rok temu, low and tight.
 

dieselpower

Moderator
Członek Załogi
Rok i nie przeszło? :oops: jedynie kiedy czuje mocniej to np po kąpieli jak pindol dlugo się moczył i jak ręcznik jest taki suszony na dworze, on wtedy jest taki inny jak z suszarki, szorstki i twardszy. wtedy jak przejade po grzybie to jest srednio przyjemnie. A tak to zero problemów.
 

Majster321

New member
Kurcze ciężko tutaj cokolwiek poradzić. W każdym razie dopiero 6 tygodni, więc jeszcze się może zahartować.
Każdy jest inny i ja napiszę tutaj dla osób, które zastanawiają się nad obrzezaniem i ten temat może ich zniechęcić. Są takie przypadki jak u kolegów wyżej, ale w zdecydowanej większości przypadków to szybko mija, albo w ogóle nie występuje, więc nie rezygnujcie z obrzezania z tego powodu. Np. ja miałem obrzezanie tydzień temu i nadwrażliwości nie było od 1 dnia, więc akurat odsłonięty żołądź to w moim wypadku to najmniejszy problem jest. Sprawdźcie sobie przed obrzezaniem, jeśli macie stulejkę częściową - ja przed decyzją podchodziłem trochę z zsuniętym napletkiem - było wszystko w porządku, więc decyzja była prosta. Nawet jak nie będzie jakoś super, ale do wytrzymania to też nie ma się co zastanawiać.
 

nope

Well-known member
Jestem panowie mocno w szoku po tym co mówicie, tymbardziej ze ja przed obrzezaniem sam mialem spora nadwrazliwosc i dotyk na sucho był okropny ale seks był ok i bylo git. @flader masz rok czasu nadwrazliwosc taka ktora ci tak utrudnia zycie ? Pierwszy raz chyba czytam cos takiego tutaj serio. @adamek22 6 tygodni to stosunkowo nie długo więc nie nakręcaj sie ze będziesz miał nie wiadomo ile miesięcy nadwrazliosc albo lat bo se wkręcisz za bardzo
 

Podobne tematy

Do góry