Jako, że na co dzień prowadząc swoją firmę mam non stop stres i pracę powoli już nie wyrabiam i potrzebuje się trochę odstresować. Kiedyś skakałem na bungee i to mi dało niezłego kopa i motywację do dalszej pracy ale chyba tym razem potrzebuję czegoś mocniejszego. Znajomi polecili mi skok ze spadochronem jako super opcję na zapomnienie o stresach życia codziennego. Przyznam, że trochę się takiego skoku obawiam (że spadochron się nie otworzy itp). Czy ktoś z was skakał w tandemie z instruktorem? Czy warto na to wydać 950 zł i czy jest się czego bać?
Ostatnio edytowane przez moderatora: