Problemy po zabiegu

[ON2301]

Witam, jestem aktualnie 18 dzień po laserowej plastyce napletka i wedzidelka. Problemy zaczęły się pare dni po zabiegu kiedy to przy ściąganiu napletka puściły pierwsze szwy i powstała rana. Gojenie przez ziarninowanie itp. Przez jak to doktor ujął „nadmierne staranie przy ćwiczeniach” przez następne dni dochodziło do kolejnych rozrywanych szwów i rozchodzenia się ran. Pare dni temu po kolejnym takim incydencie lekarz zalecił żeby ograniczyć zsuwanie napletka do jednego razu dziennie w celu umycia i nasmarowania. Problem w tym ze nowe rany uniemożliwiają zsunięcie napletka za rowek zazoledny przez co nasmarować i umyć mogę jedynie żołądź i otaczająca rowek skore. Czy ktoś ma jakieś rady? Teoretycznie myśle ze mógłbym na sile zsunąć napletek do końca, ale pomijając już sam ból to jestem pewny ze przez duży opór dojdzie do kolejnego rozszerzenia wcześniej powstałych ran. Wizyta dopiero za 4 dni a nie wiem czy przez brał odpowiedniej higieny nie skomplikuje sprawy. Zdjęcia rany sprzed 2/3 dni jak jeszcze ściągałem cały napletek.

 

[nope]

Po 1 to masz nie plastyke a obrzezanie z tym ze częściowe bo ciecie jest do okoła. Po 2 szycie puscilo z tego co widze na calym obwodzie... Tak zagoi sie poprzez ziarninowanie i bd to dluzej trwalo o ile nie masz tam zadnego stanu zapalnego rany. Nie wiem czego to puscilo ale sa 2 opcje: lekarz totalny kapar co nie potrafi szyc a druga to ze cos nie tak z twoim organizmem w co wątpie. Chodz co chwile do lekarza bo nie wyglada to za ciekawie..

 

[ON2301]

Po 1 to masz nie plastyke a obrzezanie z tym ze częściowe bo ciecie jest do okoła. Po 2 szycie puscilo z tego co widze na calym obwodzie... Tak zagoi sie poprzez ziarninowanie i bd to dluzej trwalo o ile nie masz tam zadnego stanu zapalnego rany. Nie wiem czego to puscilo ale sa 2 opcje: lekarz totalny kapar co nie potrafi szyc a druga to ze cos nie tak z twoim organizmem w co wątpie. Chodz co chwile do lekarza bo nie wyglada to za ciekawie..

Jesteś pewny z tym obrzezaniem? Tak wyglądało to po zabiegu

 

[ON2301]

I pytanie o ewentualna korektę. Po jakim czasie po zabiegu moge się na takowa decydować i czy obrzezanie całkowite wchodzi w grę? Czy np jest opcja poddać się obrzezaniu całkowitemu w momencie kiedy ta rana jeszcze się nie wygoiła?

 

[Amek]

Ponowny zabieg dopiero po wygojeniu i to nie tak od razu raczej.

Masz normalne obrzezanie zrobione, czy częściowe czy całkowite to już nie wiem

Z tym co Ci sie zrobiło to bym pojechał na SOR lub na wizyte do urologa jak szybko to mozliwe, bardzo to słabo wygląda

 

[ON2301]

Tak wyglada w zwisie

 

[nope]

Tak. Jestem pewien ze masz obrzezanie zrobione poniewaz masz linie cięcia dookola kumpla a plastyka to tylko kilka nacięć. Oczywiscie ze da sie zrobic koretke z tego w postaci obrzezania. Lecz na amatora internetowego nie powiem ci po jakim czasie ale obstawiam ze po calkowitym wygojeniu w takim przypadku jak twoim ale tym razem polecam przewertowac forum i uderzyc do fachowca ktorego zdjecia roboty i efekty bedziesz widziec nie w ciemno przedewszystkim.