Witam wszystkich. Zdjęć tu umieszczać nie będę. Ale odkąd pamięć mnie nie sięga mam stulejkę. Mam aktualnie 16 lat. Mimo, że może minimalnie jest coraz lepiej nadal problem nie ustępuje. Podczas kąpieli w spoczynku zsuwa się prawie caly ale już czuć. Po ostatnim razie boje już się cokolwiek próbować. Przy spoczynku zsunął się prawie cały i lekko zaczynał się wzwód. Nie mogłem naciągnąć go spowrotem, po prostu został tam na miejscu uciskając żołędzia. Na szczęście trwało to parę sek. Podczas erekcji raz tylko zauważyłem, że nie chcę wrócić ale tak to wraca bo i tak się nie chce zsuwać czy przy erekcji czy nie. I teraz mam pytanie czy nadal próbować. Podejrzewam, że gdybym jakimś cudem ściągnął go całego co mi się nigdy nie udało to już nie mógłbym go naciągnąć i byłby problem... Stulejka prawdopodobnie przeszkadza podczas stosunku - prawda?
O jakimkolwiek leczeniu mogę pomyśleć dopiero za 2 lata.
O jakimkolwiek leczeniu mogę pomyśleć dopiero za 2 lata.