Witam wszystkich jako nowy użytkownik. Mam 16 lat i nazywam się Fabian. Przejdę do rzeczy. Tydzień temu miałem wykonywany zabieg. Na wypisie mam: krótkie wędzidełko, stulejka, nadmiar napletka. Nie byłem obrzezany, więc tylko przedłużenie wędzidełka i plastyka. I moje pytanie jest następujące. Nie ma żadnych stanów zapalnych, obrzęków itp. Jest jeszcze kilka szew(rozpuszczalne, więc lada dzień powinny zniknąć). Ale mój problem jest taki, że nie jest mi łatwo zdjąć napletek. Czy powinienem to 'ćwiczyć'? Czy jest coś nie tak, czego oczywiście bym nie chciał..?