• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Historia mojego obrzezania u dr. Tondla

nope

Well-known member
Ciezko powiedziec ale na podstawie izytkownika piciu1998 mysle ze do roku czasu ci sie to ogarnie. Blizna jak sie rozciagnie to chlonka bedzie miala lepszy odpływ plus napletek wewnetrzny jeszcze mocno sflaczeje. Daj sobie sporo czasu i nie idz jeszcze na poprawke bo moze byc serio git efekt po czasie.
 
Plastry nie wpływają na schodzenie opuchlizny, a tylko to mnie obchodzi. Blizna jest zagojona, a dwu-tonowa kolorystyka mi nie przeszkadza.
A no też mam problem z tym nieszczęsnym opuchnięciem napletka, ale mniej niż u Ciebie. A plastry sobie dalej będę stosowal bo widzę że blizna robi się bardziej miękka.
Plastry tnę akurat tak że nachodzą na napletek i bliznę.
 

Krystiankendroj

Active member
Samo się z czasem też wyrówna, sam widzę po sobie , jedyne co to polecam każdemu masło shea , kupiłem podelko pół roku temu i myślę że jeszcze drugie tyle starczy a może i od tego blizna się rozchodzi lepiej
 

dandoo

Active member
potwierdzam jak wyżej spokojnie nakleja się więcej niż jeden raz, jego długość to 30 cm szerokość 5 cm, na jak długo starcza, to zależy też od obwodu penisa, powiem tak ja kupiłem 5 plastrów za 120 zł ze 3 tygodnie temu i wciąż mam jeszcze chyba połowę ;) także spokojnie on nawilża i wygładza ale plastry są najlepsze
 
W paczce jest 5 plastrów. Jak przeniesz na pół, to będzie 10. Myjesz się raz na 3 dni?
5 plastrów, ten wielki przecinasz na pół bo przecież jest zdecydowanie za długi co do obwodu kolegi. Potem połówkę na 3 razy bo spokojnie zakrywa bliznę 0.5cm z jednej i 0.5cm z drugiej wystarcza. 1 plaster na 6 dni, czyli 5x6 = 30, cały miesiąc. Naklejając raz, a jak chłopaki piszą że można więcej razy to widzisz że nawet na dłużej, chociaż ja stosuje 1 na dobę.
 

nope

Well-known member
Mialem plastry 5x30cm. Kleilem cienkie paseczki szerokosci około 0.5cm do 1cm , jeden "pakiet" nosiłem 2-4 dni w zaleznosci od tego jak plastry sie trzymały. Wystarczyło mi to około na 4 miechy. Moim zdaniem te stówke warto odżałować.
 
Cześć. To prawdopodobnie mój ostatni post na tym forum.

Dziś mija równo rok od zabiegu, więc pomyślałem, że wrzucę porównanie przed/po. W skrócie jestem bardzo, bardzo zadowolony i gdybym mógł magicznie mieć normalnego, zdrowego, nieobrzezanego penisa bez stulejki, to i tak pozostałbym przy swoim obrzezańcu :)



EDIT: woops, pomyliłem daty. Dziś mija dokładnie 11 miesięcy, nie rok 😅
No nic
 
Ostatnia edycja:

bhgmiop

Active member
elegancko a pokażesz od strony wędzidełka? skórą możesz ruszać we wzwodzie? czy musisz oliwki uzywac zeby sobie zbic?
 
Ostatnia edycja:

Podobne tematy

Do góry