• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Kilka pytań zdecydowanego

portero

New member
Witam serdecznie i od razu chciałbym podziękować autorom i użytkownikom forum za to, że pomogli mi w podjęciu decyzji :) W tym tygodniu skończyłem 17 lat i chcę sobie w ten sposób zrobić prezent, a przede wszystkim uwolnić głowę od zamartwiania się tym problemem. Już dawno podczas oglądania filmów :)oops:) zauważyłem, że mój mały kolega znacząco różni się od tych "normalnych". Przez przypadek trafiłem na tę stronę i po przeczytaniu kilku doświadczeń szybko zamknąłem przeglądarkę. Po roku, może dwóch przez które starałem się zapomnieć o problemie, a także ćwicząc pod prysznicem rozciągalnosć napletka (które de facto nic nie dało :evil:) powiedziałem sobie: dość!!! Przede mną jeszcze tylko rozmowa z rodzicami... Mam nadzieję, że gładko przejdę na kolejny level ;)

Mam do Was kilka pytań odnośnie zabiegu jak i rehabilitacji po nim:

1. Na chwilę obecną jestem przekonany, że zabieg zrobię na kasę chorych. Nie mam siana na to, żeby fundować sobie taką przyjemność z własnych środków i nie po to chyba jestem ubezpieczony, a rodzice odprowadzają wysokie składki zdrowotne, żebym teraz musiał jeszcze płacić. Czy jeśli pójdę do lekarza rodzinnego po skierowanie (a muszę przyznać, że nie jest to miła baba :evil:) to dostanę skierowanie do konkretnego urologa, czy będę miał jakiś wybór odnośnie chirurga i miejsca przeprowadzenia zabiegu?

2. Jak waszym zdaniem w obecnym okresie będzie trwać oczekiwanie na sam zabieg? Bardzo chciałbym dokonać tego na przełomie czerwca i lipca, choć mogłoby być jeszcze wcześniej.

3. To pytanie wiąże się z poprzednim. Uprawiam sport, regularnie trenuję dwa razy w tygodnie w klubie, do tego prawie codziennie jakieś pompki, skakanka i inne domowe ćwiczenia. Jak długo będę musiał pauzować (podejrzewam, że około miesiąc :cry:)? Druga sprawa, że nie chciałbym wywołać poruszenia w szatni opuchniętym wackiem... Rozumiem, że z wf-u dostanę około 2 tygodnie zwolnienia (jeśli oczywiście odbędzie się to jeszcze w czerwcu).

4. Jak na razie jestem zdecydowany na obrzezanie częściowe - nie chcę, żeby problem powrócił, a i skóry trochę by pozostało. Polecacie? Odradzacie? Boję się wrażliwości przy całkowitym... Napletek mogę ściągnąć normalnie do około połowy :roll: W zwodzie jest dużo gorzej - trzyma się na żołędzi, a skóra jest dosyć napięta. Podejrzewam, że wędzidełko także jest zbyt krótkie...

5. Czy ktoś z Was miał robiony zabieg na NFZ w Poznaniu? A może pamiętacie czy ktoś taki na forum już opisywał swoje przeżycia? Nie chciałbym trafić na jakiegoś konowała...

Z góry dzięki :p
 

bezczel

New member
1. Skierowanie dostaniesz po prostu do urologa. Wybierzesz sobie sam. Może być na drugim końcu polski

2. 2tyg do 2mies. Nie ma reguły.

3. no ze 2-3 tyg. wszystko zależy od tego jak szybko się goi Twój organizm.
W czerwcu możesz się nie wyrobić, więc poruszenia nie wywołasz, a jeżeli się wyrobisz do znając życie zwolnienie dostaniesz na miesiąc.

4. Mam częściowe i dobrze mi z tym i polecam. Czasem napletek się sam zsuwa ale to mi nie przeszkadza, przez większa cześć życia nie mogłem go w ogóle ściągać więc teraz niech nadrabia stracony czas :p Jak beda robić obrzezanie, to i wędzidełkiem się zajmą.

5. Użyj szukaczki na bank ktoś jest.
 

master90

New member
portero napisał:
Jak waszym zdaniem w obecnym okresie będzie trwać oczekiwanie na sam zabieg? Bardzo chciałbym dokonać tego na przełomie czerwca i lipca, choć mogłoby być jeszcze wcześniej.
bezczel napisał:
2tyg do 2mies. Nie ma reguły.

Tyle się czeka na sam zabieg, ale idąc na kasę chorych jeszcze się czeka na wizytę u urologa.

Ja zadzwoniłem do poradni (początek maja) i tam mi powiedzieli że na kasę chorych najbliższa wizyta jest możliwa na początku sierpnia, czyli 3 miesiące czekania. Dlatego ja poszedłem prywatnie do urologa (koszt 100 zł) i w tym przypadku nie potrzebuję skierowania od rodzinnego lekarza. Dzwoniłem w piątek i wizytę miałem na piątek za tydzień, zero czekania bo umawiano na godziny. I teraz tak, lekarz powiedział mi że że zabieg mogę mieć pod koniec maja, jednak ja tak nie chciałem bo egzaminy na studiach itp więc wybrałem termin późno czerwcowy. Zabieg nie będę miał w klinice, ale w szpitalu na NFZ czyli bezpłatnie.
Ogólnie polecam jeżeli zależy Ci na czasie, bo koszt tylko 100 zł za 1 wizytę. Pozdr.
 

portero

New member
Dzisiaj byłem na wizycie. Najpierw byłem u chirurga - oczywiście niepotrzebnie, a on wypisał mi skierowanie do urologa. Wszystko przez to, że inteligentna pani doktor z mojej przychodni nie dała do urologa, bo "w tym wieku już tylko zabieg, więc lepiej od razu do chirurga" :shock:
Od razu chciałem się zarejestrować do pana urologa w tym samym szpitalu, ale usłyszałem, że termin dopiero... 14 lipca :( Pielęgniarka w rejestracji powiedziała mi na szczęście, że niedaleko jest prywatna klinika, gdzie przyjmuje urolog. W ostatniej chwili, gdy doktor już kończył tam pracę, zostałem dopisany na dzisiejszy dzień i udało mi się dostać na krótką wizytę (i to refundowaną). Badanie trwało może 10-15s :D Dłużej ściągałem spodnie niż pan doktor ubierał gumowe rękawiczki i próbował ściągnąć mi napletek. Dostałem skierowanie do szpitala na zabieg i tu mam pytanko: czy ktoś przeszedł zabieg w szpitalu św. Rodziny w Poznaniu? Bo na forum znalazłem niewiele opinii.
Pozdrawiam!
 

sławek83

Moderator
Tyle co ja wiem to w Poznaniu jest jeden z lepszych lekarzy w kraju w dziedzinie stulejki dr. Tukałło. Dużo na jego temat czytałem i prawdopodobnie robi zabiegi stulejki wyśmienicie.
 

sławek83

Moderator
Wierz mi że jakbym mieszkał w Poznaniu to kasę bym wytrzasnął skąd się da żeby tylko iść do niego. Jakby w Grudziądzu taki był to bym się nie zastanawiał.
 

Podobne tematy

Do góry