• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

aureus

Member
Czy ktoś z was z bakteryjnym zapaleniem mógłby spróbować użyć opisywanego przeze mnie płynu do higeny intymnej z szałwii lekarskiej firmy Ziaja i opisać swoje spostrzeżenia. Jak pisałem wcześniej obecna wersja tego płynu działa słabo ale mimo wszystko jest lepiej niż gdybym wcale go nie używał. Chciałbym porównać czy u was też choć trochę pomaga, a jeżeli tak, to może wtedy byłoby warto zawalczyć u producenta o powrót do starej wersji tego płynu, która niwelowała dolegliwości praktycznie do zera. Wielkiego zachodu z tym być nie powinno, bo butelka kosztuje około 7 zł. i na pewno nikogo ten wydatek nie zrujnuje, a może też zauważycie u siebie poprawę. Wtedy można by w tej sprawie zacząć działać. Jednocześnie powtarzam, że nikogo nie chcę nagabywać na jego zakup ale osoby które tak jak ja wykorzystały dostępne metody leczenia i nie uzyskały poprawy mogłyby choć z ciekawości go wypróbować, a jak coś zadziała to będzie motywacja do powalczenia o starą wersję.
 

mrpower

New member
ja uzywam teraz mydla szarego za 2pln z apteki - wedlug urologa dziala najlepiej, lepiej niz zele i plyny.... wedlug mnie jak ktos ma bakterie gleboko i ciagle dolegliwosci go nie bedzie poprawy
poprawa moze byc w przypadku gdy rzeczywiscie pod napletkiem sa bakterie i leczeniu znow pojawia sie zakazenie bo bakterie wedruja do cewki i dalej do prostaty

Tak wiec trzeba dbac tam o higiene i kontrolowac czy nie ma bakterii bo byly osoby na forum ktore po obrzezaniu wracaly do zdrowia - czyli u nich byl przypadek o ktorym pisze, mozliwe ze moglby sie obejsc bez obrzezania myjac dokladnie wlasnie szarym mydlem lub srodkiem o ktorym piszesz....
 

aureus

Member
Ja robię tak, myję najpierw mydłem szarym a następnie tym płynem. Robię tak gdyż samo mydło szare dobrze usuwa złuszczony naskórek i nie alergizuje zaś użycie po nim płynu dlatego że, lepiej nawilża i lepiej działa antybakteryjnie, przeciwgrzybiczo. U mnie samo użycie mydła szarego nie usuwało dolegliwości pieczenia w cewce, gojenia nadżerek czy bólów prostaty i podbrzusza. Natomiast użycie dodatkowo płynu te dolegliwości niwelowało prawie do zera (dodam, że z ciekawości próbowałem innych płynów także tego producenta ale żaden nie przynosił poprawy, tylko ten jeden z szałwii lekarskiej). Apropo też się obrzezałem z powodu przewlekłego stanu zapalnego napletka, żołędzi, cewki moczowej i prostaty przeszło 8 lat temu. W moim przypadku nie dało to żadnego efektu leczniczego, więc odradzam. Obrzezanie jest dobre jako profilaktyka przed zakażeniami, lecz gdy już ono jest najlepiej próbować na początku antybiotykiem celowanym, i też maksymalnie dwie, trzy kuracje (więcej wyniszcza tylko naszą florę i uodparnia bakterie), gdy to nie pomoże a wychodzą bakterie to bakteriofagi, no i na koniec, gdy i to nie pomoże to zostaje tylko leczenie zachowawcze czyli używanie tego płynu do higeny intymnej. Gdybym mógł to próbowałbym ponownie bakteriofagów, ponieważ to najmniej szkodliwa metoda ale u mnie po kuracji nimi posiewy wychodziły jałowe, choć na sto procent jestem pewien że bakterie siedzą sobie w zwapnieniach bo dolegliwości pozostały. Być może kuracja tak je osłabiła, że ciężko je wyizolować w badaniu. Mnie pozostaje więc używanie tego płynu z tym, że chciałbym powrotu starej wersji jego składu, bo nowa działa dużo słabiej. Mimo wszystko namawiam was aby go wypróbować, przede wszystkim przez osoby, którym inne kuracje nie pomogły a mają typowo bakteryjne podłoże zakażenia prostaty.
 

mrpower

New member
Z fagami tez jest tak jak piszesz moze sie okazac ze zostaa resztki bakteri po kuracji ktora trwa np 1-1.5 miesiaca. Wiec taka kuracje najlepiej wziac na maksymalnie dostepny czas
 

bastek89

Member
@Delfinek28 czytałem, że miałeś elektrostymulację dna miednicy. Czy możesz w dwóch słowach powiedzieć jak to wyglądało i jakie były efekty?
 

aureus

Member
;54407 napisał:
Jak mogą ustąpić bóle podbrzusza od stosowania tego płynu z szałwii lekarskiej ?
Przy zakażeniu stercza jednym z objawów są bóle podbrzusza, a u mnie użycie tego płynu dawało takie efekty, dodatkowo nie miałem parcia na pęcherz ani bólów moczowodów.
 

delfinek28

New member
@Delfinek28 czytałem, że miałeś elektrostymulację dna miednicy. Czy możesz w dwóch słowach powiedzieć jak to wyglądało i jakie były efekty?

Miałem 10 zabiegów rozłożonych na 1,5 miesiąca. Jak to wygląda - wkładasz elektrodę w tyłek, która podłączona jest do elektrostymulatora, polega to na tym, że napinasz i rozluźniasz mięśnie dna miednicy. Dostałem również na ten czas taki elektrostymulator do ćwiczenia w domu.
Dodatkowo miałem dwa zabiegi manualne rozluźniające mięśnie.
Po kilku zabiegach zauważyłem poprawę i mniejsze bóle podbrzusza bo w głównej mierze to mi najbardziej dokuczało.
Po miesiącu od zakończenia zabiegów bóle powróciły.
Ostatnio byłem na USG prostaty - lekaż powiedział, że jest małe przekrwienie prostaty co może świadczyć o zapaleniu. Przy badaniu palcem brak odczuwalnego bólu. Posiew moczu i nasienia - czysty. Dostałem Prostamol UNO i jakiś przeciwzapalny. Poprawiło mi sie tylko tyle, że w nocy nie wstaję na sikanie. Bóle nadal są raz większe raz mniejsze. Najgorzej jest przy siedzeniu w samochodzie.
Nie chce mi się wierzyć, że to od prostaty. Stawiam, że to może być rzeczywiście od mięśni dna miednicy, ale cały czas na zabiegi nie będę chodził bo to nie takie tanie.
 

bastek89

Member
Ja mam obecnie zabiegi manualne rozluźniające mięśnie miednicy. Jestem po 8 z 10. Z początku poprawa byłą mega, potem trochę się pochrzaniło (ból w podbrzuszu + częstomocz z tego wynikający). Natomiast na bank te masaże poprawiły strumień moczu oraz nie czuję już "niedosikania". Następnie będę miał właśnie te elektrostymulacje... mam nadzieję, że coś mi to pomoże...

Pytanie, czy te manualne masaże mocno Cię bolały? Bo ja miałem ostro napięte i z początku umierałem z bólu przy lekkim dotknięciu. Obecnie masuje mi to pięściami ale jeszcze jest napięte :p

Doczytałem w Twoich psotach "Co ciekawe nie odczuwam, że mi się chce siku tylko czuję mocniejszy ból w podbrzuszu.". Widzisz... u mnie jest tak, że im bardziej napełniony pęcherz tym bardziej boli podbrzusze...
 

delfinek28

New member
Przy manualnych masażach bolało mocno, ja miałem bardziej napięte mięśnie w lewej stony i tu ból był większy. Ja tylko miałem dwa takie masaże więc to na pewno za mało. Na plecach w dolnym odcinku kręgosłupa to miałem nawet siniaki.

Z tym bólem w podbrzuszu to różnie bywa raz boli i nie odczuwam, że chce mi się siku mimo to idę się załatwić, po załatwieniu dalej boli. Ale oczywiście czasami zaczyna boleć mocniej i jest parcie na pęcherz.

Na pewno zauważyłem, że jak jestem więcej w ruchu to ból ustępuję. Ostatnio codziennie ćwiczę i rozciągam tam mięśnie, podczas tych ćwiczeń ból tak samo ustępuję.
Dla mnie najgorsza jest pozycja siedząca i to w samochodzie wtedy ból jest coraz większy i częste parcie na pęcherz.
 

bastek89

Member
Też masz tak, że po wytrysku jest masakra ale nie od razu tylko od następnego dnia i przez kilka kolejnych? Bo to co mówisz wygląda dość podobnie do moich objawów. (mnie nie masowali od strony pleców)
 

aureus

Member
Na jakiej niby zasadzie przemywanie żołędzi ma usuwac stan zapalny w prostacie? Przecież to bez sensu.

Chłopie kłopoty z cewką moczową a w konsekwencji z prostatą mogą powstać między innymi od bakterii ze stanu zapalnego żołędzi, napletka, ogólnie nieodpowiedniego utrzymania higeny w tym miejscu. To jest podstawowa przyczyna zapaleń prostaty. Dlatego też używanie płynu wspomaga oraz zmniejsza dolegliwości z nim związane u mnie prawie do zera. Ja mam właśnie ten rodzaj zapalenia. I czytaj wcześniejsze posty, bo pisałem w jednym z nich, że ten płyn nie usunął bakterii z prostaty lecz wyeliminował dolegliwości związane z zapaleniem takie jak pieczenie w cewce moczowej, bóle gruczołu podczas siedzenia, parcie na pęcherz itp. prawie do zera (to jest sprawdzone empirycznie w moim przypadku).
 

Polo_pp

New member
Witam również mam zapalenie proststy a w nasieniu gronkowca czyli dramat. Pomogła mi bardzo kuracja nazywana ozonowaniem krwi + wlewy dożylne witaminy C. Niestety mieszkam 100 km od gabinetu który oferuje te dwa zabiegi równocześnie ale w październiku idę na urlop i mam zamiar chodzic tam przez 7 dni codziennie bo widzę po jednjej wizycie spora ulgę wiec mam nadziej ze 7 pod rząd załatwi sprawe
 

delfinek28

New member
A jakie masz dolegliwości. O tej witaminie C to ostatnio jest głośno, te ozonowanie krwi to też coś nowego. Daj koniecznie znać jakie będą efekty.
 

Polo_pp

New member
Pieczenie chyba bardziej cewki ciężko mi to tak zlokalizować... a wiec zabawne jest to ze jest to gabinet medycyny estetycznej ale maja specjalna maszyna i w ogóle wszystko odbywa się bardzo profesjonalnie. Wystarczy wpisać w google ozonowanie krwi słupsk odrazu wyskoczy link do gabinetu pani dr.kisiel warto zaryzykować tym bardziej ze ja mam doczynienia z najgorsza bakteria może wasze szybciej padna... mi pomogło za pierwszym razem czułem wielka ulgę po wielu miesiącach nasienie wyraźnie gęste i w dużych ilościach. Musze to bardziej przupilnowac żeby wziąć serię a nie raz na jakiś czas
 

Podobne tematy

Do góry