• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

20+ lat, stulejka całkowita - relacja z obrzezania ;)

sadsa

New member
dobrze to wyglada, co do tej bialej wydzieliny, ktorej towarzyszy nieprzyjemny zapach - to mastka na pewno, sprobuj to delikatnie usunac podczas kapieli
 

sadsa

New member
przez noc? to sie raczej nie zbiera przez jedna noc :D, przynajmniej ja tak mialem zanim sie wybralem na zabieg, ze troche tego sie gromadzilo
 

ruffy69

New member
Cześć.Trzy dni temu mialem obrzezanie i wydłuzenie wędzidełka. Mam taka opuchliznę , że nie mogę zobaczyć szwów. Szwy sa samorozpuszczalne, lekarz powiedział że nawet po pierwszym dniu moge wziasc prysznic. Mysłicie ze moge umyc ptaszka w wodzie ?
 

samurai

New member
Dzisiaj jak byłem na mieście zaczął mi się zsuwać opatrunek - czułem to, ale nie było tragedii. Ale nagle... cały opatrunek zleciał, a napletek zsunął się z korony żołędzi - ptak od razu zaczął się powiększać.
Niestety, nie było to przyjemne uczucie chodzić ciągle z tą partią na wierzchu (a nie chowała się, bo przez pocieranie ciągle był w stanie pobudzonym) - chociaż muszę przyznać, że nadwrażliwość nawet szybko mi schodzi - myślałem, że będzie to z pół roku a tu z dnia na dzień spora poprawa :)

No i też zachęcony brakiem bólu przy tych niepełnych wzwodach, próbowałem przed chwilą postawić ptaka na baczność (100% mocy) pierwszy raz od operacji. Niestety, w końcowej fazie odczuwam już ucisk (chyba szwów na ciało) i lekki ból, który powoduje, że mam psychiczną blokadę przed pełnym wzwodem. A szkoda, bo jajka mi od tej abstynencji wiszą już prawie do kolan :D

Co do gojenia, to wszystko w normie. Jedyna opuchlizna pozostała mi w miejscu, w którym miałem zespolony napletek z żołędzią (doktor musiał to odseparować i powiedział, że ta część będzie się najdłużej goiła - miał rację :D).
 

Krzys1

New member
Samuraj. To biało -żółte coś... to nie mastka. Szwy paskudzą sprawę. Prawdopodobnie jest to błona która jest produkowana przez organizm przy cięciach+pozostałości rozpuszczania się szwów.
Też tak miałem, że pod kąpieli penis wyglądał porządnie, a 2-3h już było sporo tych "mazi" w okolicy szwów. Po usunięciu szwów (sam je sobie wyciągnąłem), przestał tworzyć się ów syf... Usunąłem je gdzieś tak jak teraz Ty jesteś 14-17 dni po zabiegu.
 

samurai

New member
23 dni po zabiegu

Po domu chodzę już bez opatrunku. Nie zakładam go też do snu :) Jedynie jak gdzieś z domu wychodzę to muszę go używać, bo jednak nadwrażliwość przy pocieraniu jest spora...
Udało mi się też dzisiaj wyładować po 3-tygodniowym poście - od razu lepiej :p

Martwią (zastanawiają) mnie tylko 2 sprawy:

1) Po lewej stronie trzonu penisa na prawie całej długości od zawsze miałem dużą żyłę, ale nie była twarda - teraz jej odcinek położony najbliżej żołędzi jest ciągle twardy (a szczególnie we wzwodzie) i wystaje - przez to penis we wzwodzie jest niesymetryczny :p Pokażę potem fotkę.
2) Nie zwracałem na to uwagi, ale chyba już sporo czasu temu rozeszła mi się rana po lewej stronie penisa. Widać to nawet w zdjęciu z 16 dnia:
http://i.imgur.com/aKrLDqA.jpg
Rozejście widoczne jest tam, gdzie zebrało się najwięcej żółtej mazi. Nie ma już tego syfu, ale rozejście nadal pozostało - po "odciągnięciu" napletka (bo we wzwodzie utwierdziłem się w przekonaniu, że mam metodę low&tight - prawie zero ruchu napletka) w spoczynku skóra z lewej strony dochodzi praktycznie do samej żołędzi, a po reszcie obwodu widać przerwę pomiędzy napletkiem a żołędzią.

Czy to się normalnie zrośnie i będzie dobrze wyglądało, czy może przez to rozejście będzie krzywa i nierównomierna blizna? :<
 

samurai

New member
Dorzucam zdjęcia z dzisiaj (24 dni po zabiegu) żeby zobrazować problem opisany w poprzednim poście:

1. http://i.imgur.com/UpDMMhr.jpg
2. http://i.imgur.com/eEiMeJX.jpg
3. http://i.imgur.com/6xzVPYm.jpg

1 i 2 zdjęcie to to samo, tylko na 2 zdjęciu rozrysowałem jak wszystko powinno być :p
Czyli ad. 2 - czerwoną kreską zaznaczyłem jak powinien iść napletek (z prawej strony jest dobrze - z lewej źle, bo się rozeszło), zieloną kreską zaznaczyłem krzywiznę żołędzi. Widać od razu (a na pewno patrząc na zdjęcie 3) że z lewej strony jest krzywo - skóra wystaje.
Do tego zaznaczyłem też po lewej stronie brak symetrii, spowodowany chyba tą grubą żyłą, która tak wystaje w dolnym punkcie zaczepienia brązowej linii.

Jak myślicie, będzie potrzebna poprawka żeby mi ta skóra nie wystawała z lewej strony i żeby nie mieć krzywej blizny?
 

Gabon

New member
Narazie wszystko wygląda u mnie niemal identycznie. Pewnie dlatego, że ten sam lekarz nas kroił.:D Mam nadzieje, że będę równie zadowolony co ty po tych tygodniach rekonwalescencji.
Pozdrawiam. ;)
 

samurai

New member
Nie polecam nadmiernej i zbyt mocnej masturbacji miesiąc po zabiegu.
Po dzisiejszej zabawie spuchł mi napletek :<

Na szczęście nie jest źle :D Jutro pomoczę to w rumianku - może pomoże...
 

Gabon

New member
Po ilu dniach mniej więcej zeszła Ci opuchlizna? Twój ptak miesiąc po wygląda już tak jak finalnie miał wyglądać czy wciąż z dnia na dzień jest poprawa? Jak z nadwrażliwością grzyba? Minęła całkowicie?
 

samurai

New member
Opuchlizny prawie w ogóle nie miałem.
Pojawiła się 2 dnia po zabiegu, a zniknęła około 5-6 dnia.

Na pewno nie wygląda jak finalnie - do tego trzeba poczekać jeszcze kilka miesięcy :) Ale codziennie widać jakieś zmiany : P
Nadwrażliwość też z dnia na dzień coraz mniej odczuwalna - w tym momencie nie mam problemu uprawiać żadnych sportów, dotykać żołędzi (na sucho czy mokro), lekko po niej szurać, dotykać ręcznikiem i lekko nim ruszać. Nadal nie mogę gwałtownie i mocno szurać ręcznikiem, ani ręką - ale to na pewno za kilka tygodni też minie.
 

Gabon

New member
U mnie też podobnie, chociaż dopiero 5 dni po, Nawet rozmiar. :D Mam jeszcze opuchlizne niestety i te szwy, ale licze na podobny efekt po 30 dniach. Pozdrowienia. :)
 

samurai

New member
Jak się dobrze przyjrzeć, to widać na tym zdjęciu 3 wystające szwy ;)

Spróbuję sobie wyciągnąć w kąpieli - jak nie będzie bolało, to na pewno wyciągnę.

A co do rozmiaru, to nie masz co porównywać bo tutaj był lekko pobudzony :D W normalnym pełnym zwisie jest mniejszy i napletek trochę nachodzi na żołądź (widać na zdjęciach z poprzednich postów).
We wzwodzie 13-14 cm - nie ma szału, ale tragedii też nie ;)
 

shogo

New member
A to jeżeli to jest w lekkim pobudzeniu to u mnie jest inaczej.
Bo nawet w całkowitym zwisie napletek nie nachodzi i umnie w ogóle na żołądź.

Co do rozmiaru :D panowie, po co nam spore penisy jak dla kobiety to może być dyskomfort.
 

samurai

New member
No ja tam się nie przejmuję jego rozmiarem podczas wzwodu :D Jestem pewien, że da się tym zaspokoić każdą normalną (czyli bez porno-gwiazd, dla których ręka po łokieć to za mało) kobietę :p
A w spoczynku to kogo to obchodzi (oprócz ludzi pod prysznicem, myślących, że każdy jest "showerem" - czyli osobą, której długość się prawie nie zmienia pomiędzy spoczynkiem a wzwodem) :D
 
Podobne tematy
Rozpoczęty przez Tytuł Forum Odp Data
G Stulejka całkowita w wieku 16 lat Obrzezanie 11
C 19 lat stulejka całkowita Łódź Stulejka 1
H Stulejka 15 lat Stulejka 4
E Stulejka lat 12/13 lat Stulejka 8
S Stulejka lat 14/15 Stulejka 2

Podobne tematy

Do góry