• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Ważne pytanie !

globi26

New member
Cześć. Dziś miałem zabieg na stulejke, wcześniej miałem wydluzane wędzidełko, ale nic to nie pomoglo,więc powiedziałem lekarzowi ze chcialbym miec to z głowy i chcialbym byc obrzezany, po czym stwierdzil, ze mam szeroko i samo powiekszenie powinno wystarczyć, lecz jednak uparlem sie przy swoim, i po wszystkim jak sobie sprawdzilem to nie wyglada mi to na całkowite obrzezanie.Wygląda to tak : http://imageshack.us/photo/my-images/52 ... 241ma.jpg/ Powie mi ktoś czy to dobrze wygląda ?
 

globi26

New member
Jeżeli wczesniej w spoczynku bez problem dałem rade ściągnąc napletek, a w zwodzie schodzil tak do połowy zołedzia, to jak myslisz wystarczy takie, czy trzeba bedzie to jeszcze poprawiać ?
 

Krzys1

New member
globi26 napisał:
Jeżeli wczesniej w spoczynku bez problem dałem rade ściągnąc napletek, a w zwodzie schodzil tak do połowy zołedzia, to jak myslisz wystarczy takie, czy trzeba bedzie to jeszcze poprawiać ?
Owszem wystarczy. Tutaj chodzi głównie o estetykę. Nie każdemu podoba się żołądź zasłonięta do połowy (i też jestem tego zdania). Strasznie nienaturalnie (i trochę śmiesznie) to wygląda. Oczywiście można nosić napletek ściągnięty cały czas, ale wtedy dużo skóry gromadzi się na trzonie.

Nie mniej to tylko estetyka, jeśli chodzi o funkcjonowanie - będzie dobrze :)
 

trol

New member
dobrze jest :D przeciez nie bedziesz chodzil z gola fujara, sprzent jest do bzykania, wazne zeby wszystko chodzilo dobrze, a nie czy Ci w stanie spoczynku zakrywa polowe czy wgl, moim zdaniem to czepianie sie niczego. Jest dobrze :D
 

globi26

New member
Haha, dokładnie tak :D chciałem sie tylko zapytać bardziej doświadczonych osób co o tym sądzą i czy jest wszystko ok ;)
 

globi26

New member
Mam takie jeszcze jedno pytanie, jestem juz 48h po zabiegu i czy musze nosic opatrunek ? bo on mi w sumie nic nie daje a tylko przeszkadza..
 

trol

New member
ja w sumie to nosilem z 1,5 tygodnia opatrunek, bo tak mie szwy przeszkadzaly, ze chodzic nie moglem. Ja mysle , ze lepiej jak bys z tydzien pochodzil , bo tak jakby bedzie Ci uciskal rane i wtedy wieksze prawdopodobienstwo , ze opuchlizny duzej nie bedziesz mial albo wgl, ale to sprawa inwidualna, bo zalezy tez od organizmu , a z drugiej strony rana szybciej sie leczy bez zadnych gazikow czy tym podobnch tzw '' opatrunkow'' :D Moim zdaaniem uzywaj rumianku, cos to Ci polecil lekarz i owin fujarke tym gazikiem i bedzie git :D
 

Krzys1

New member
Są plusy i minusy odnośnie noszenia opatrunku.
Zalety noszenia opatrunku:
- nie uwierają szwy
- rana jest zabezpieczona, przed urazami

Zalety NIE noszenia opatrunku:
- dostęp powietrza sprzyja gojeniu
- hartowanie przyjaciela

Mi lekarz już na pierwszej wizycie zalecił (jako, że nie miałem problemu z krwawieniem) by nie robić już grubych opatrunków. Było to 2 dni po zabiegu. Więc jak wcześniej wykorzystywałem do owinięcia cały kompres 10x10... tak dzieliłem na pół i owijałem połówką. Opatrunek był cieńszy :)

Obecnie praktykuję opatrunek (nadal "ten cienki") tylko na noc, a w dzień bez. Chyba że mam bardziej pracowity, wtedy jednak zakładam... Oczywiście cały czas skierowany ku niebu, a gdy tylko mogę staram się trzymać go "na zewnątrz". Na razie działa, widzę poprawę w gojeniu.
 

globi26

New member
Tylko ja mialem chyba obrzezanie częściowe, tak jak widac na jednym ze zdjec powyżej, i mój przyjaciel jest schroniony w 75 % pod napletkiem razem z szwami. Nic mnie nie uwiera, nic mnie praktycznie nie boli i brak krwawienia, a opatrunek mi w sumie tylko przeszkadzał.
 

Krzys1

New member
Hmm. To w sumie masz rację, opatrunek na nic. Ale tak się zastanawiam, czy nie lepiej byś miał, gdybyś trzymał szwy na wierzchu? Bo tak to są one schowane. Niby wchłanialne są, ale zawsze to ciało obce w organizmie. Jeśli będą na wierzchu, to wchłonie się tyle ile musi, a reszta odpadnie. Gdy masz je schowane.... sam wiesz.

Ja też mam wchłanialne, ale staram się nie dopuszczać by nitki zasklepiały się w "zroślach" rany.
 

trol

New member
ja tez mialem czesciowe obrzezanie i jak go mylem to oczywiscie odkrywalem go przemylem hmm nie pamietam jak sie nazywalo to , ale w stylu rumiaku , pozniej napletek mi sie naciagnl tak jak to bie w 75% tak zwanych no i jeszcze tak jakby wtarelem tym specyfikiem na czesc zewnetrzna i owinolem gazikiem.
 

globi26

New member
Jestem już 3 tyg po zabiegu, lekarz mi mówił żebym sobie kupił jakąś maść na blizny tylko nie pamietam nazwy, mógłby ktoś zaproponować coś skutecznego ?
 

Daarek

New member
Dużo dobrego czytałem o maści z silikonem Dermabliz. Chyba najtańsza maść z silikonem. Sam mam ją zamiar wypróbować.
 

Podobne tematy

Do góry