• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Tydzień po zabiegu

Damiangsxr

New member
Cześć. Poddałem się zabiegowi obrzezania równo tydzień temu. Miałem ogromny problem z nadwrażliwością po zabiegu. Nocne wzwody po prostu nie dają mi żyć :p
Po dzisiejszych męczarniach zauważyłem teraz, że puściło mi przez minioną noc 5 szwów.. Nie wiem czy to jest normalne? Jak oceniacie stan po tygodniu? Dziś dopiero pierwszy raz spałem bez opatrunku.. Martwi mnie te miejsce, gdzie puściły chyba szwy.. Dzwonić do urologa? Widać to na pierwszym i czwartym zdjęciu.
https://imgur.com/a/zskUzoS
https://imgur.com/a/tfwH3Ac
https://imgur.com/a/MA8ORf1
https://imgur.com/a/v7U0NoT
 

nowystyczen

New member
Cześć. Poddałem się zabiegowi obrzezania równo tydzień temu. Miałem ogromny problem z nadwrażliwością po zabiegu. Nocne wzwody po prostu nie dają mi żyć :p
Po dzisiejszych męczarniach zauważyłem teraz, że puściło mi przez minioną noc 5 szwów.. Nie wiem czy to jest normalne? Jak oceniacie stan po tygodniu? Dziś dopiero pierwszy raz spałem bez opatrunku.. Martwi mnie te miejsce, gdzie puściły chyba szwy.. Dzwonić do urologa? Widać to na pierwszym i czwartym zdjęciu.
https://imgur.com/a/zskUzoS
https://imgur.com/a/tfwH3Ac
https://imgur.com/a/MA8ORf1
https://imgur.com/a/v7U0NoT

jechać na sor.
 

Trolo

Well-known member
Szkoda, że nie poczytałeś forum jak uniknąć takiej sytuacji. Wystarczyło opatrunek zakładać na nocne wzwody i byś nie miał żądnego problemu. Jeżeli rana się rozchodzi to trzeba ją ponownie zszyć, bo będzie się bardzo długo goić i brzydko. Powstanie bardzo szeroka blizna.
 

Janek77

Member
Szkoda, że nie poczytałeś forum jak uniknąć takiej sytuacji. Wystarczyło opatrunek zakładać na nocne wzwody i byś nie miał żądnego problemu. Jeżeli rana się rozchodzi to trzeba ją ponownie zszyć, bo będzie się bardzo długo goić i brzydko. Powstanie bardzo szeroka blizna.

Powiesz mi wiec moze dlaczego ja nie potrzebowalem opatrunkow? Nocnych wzwodow nie odczuwalem, tylko raz mnie obudzily, szwy nierozpuszczalne chyba tylko jeden w pierwszym tygodniu popuscil.

Nie znam sie az tak dobrze dlatego pytam z ciekawosci, no i lekko podwazam twoja wypowiedz. Sorka :)

Ps. Oczywiscie nie jestem pojedynczym przypadkiem takiej sytuacji
 

Trolo

Well-known member
Jak wiadomo operacja przeprowadzana jest w stanie spoczynku. Podczas wzwodu dochodzi do powiększenia penisa co przy opuchliznie może skutkować wlasnie rozerwaniem szwów. Ja nie twierdzę, ze u kazdego sie tak stanie. Z tego co pamietam to ludziena forum miewali z tym problemy dlatego pojawily się posty o ciasnych opatrunkach na nocne wzwody.
Myślę, ze gdyby kolega z tematu zastosował nie mialby problemu z rozejściem się rany.
A dlaczego nie potrzebowałeś - nie wiem. Moze to kwestia szycia, może rozmiarów penisa, jego wzrostu podczas wzwodu, może miejsca cięcia i trudno będzie określić powód.
 

Podobne tematy

Do góry