Pytanie dotyczące obrzezania CliniCare

[marcel1234]

Cześć , byłem niedawno na konsultacji i jestem umówiony na obrzezanie za 10 dni. Wypełniałem swoje dane, adres itp. I właśnie , z racji tego ze robię to na własna rękę, rodziców itd nie chce w to włączać bo wstyd( tak wiem, nie piszcie ze nie ma się czego wstydzić) Jestem dorosły i takie sprawy po prostu załatwiam sam. Czy przyjdą jakieś listy z CliniCare do domu czy tylko mailem ew. Telefonicznie ? Dla mnie bardzo istotne pytanie, wiem ze dla wielu to błachostka ale jak ktoś miał tam zabieg to czy mógłby odpowiedzieć?

Ps: Dzięki z góry , bo to dzięki temu forum wybrałem CliniCare i na ten moment jestem zadowolony. Również dzięki temu forum nie dałem się lekarzowi namówić na częściowe i plastykę wedzidelka ( bo właśnie moim problemem nie jest stulejka tylko krótkie wędzidełko ) także wielkie dzięki za to bo chce to zrobić i raz na zawsze mieć za sobą , a nie po kilku latach ponownie wracać z problemem.

 

[nope]

Nie ukrywaj się bo nie warto a i tak Ci się nie uda byłem operowany w rzeszowie w profamilli. Jak coś ode mnie chcieli dostawałem tylko telefony w sprawie terminu zabiegu nic więcej. Z lekarzem mailowo lub telefonicznie.

 

[marcel1234]

Nie ukrywaj się bo nie warto a i tak Ci się nie uda byłem operowany w rzeszowie w profamilli. Jak coś ode mnie chcieli dostawałem tylko telefony w sprawie terminu zabiegu nic więcej. Z lekarzem mailowo lub telefonicznie.

Hehe akurat mam tak to przekminione ze na spokojnie się uda

 

[marcel1234]

Fajnie, jak nie ma żadnej korespondencji pocztowej to jest git

 

[MKD]

Ja jakos ukrylem xd zalezy od sytuacji. U mnie byly 3 dni hotel a pozniej u dziewczynt wiec ona wiedziala

 

[marcel1234]

u mnie tak samo bd hotel a potem chyba z 10 dni wolna chata bo rodzina na wakacje jedzie, takze myśle ze na luzaku

 

[MKD]

To dasz rade. Ja jakos po 12-14 dniach bylem u rodzicow i nikt sie nie zorienrowal a w lazience sie troche dluzej siedzialo

 

[nope]

Jak autor ma do zrobienia tylko zabieg wedzidelka to wgl rekonwalesacja bedzie troszke inna niz po obrzezaniu zalozmy ; p

 

[marcel1234]

Rodzice mieli swoje 5 minut, a nawet pare dobrych lat żeby coś z tym zrobić jak byłem gowniakiem. Z tego co pamietam tato zauważył ze coś jest nie tak, byłem raz czy dwa u urologa, ale jak widać, jakoś nie było mu spieszno żeby zrobić z tym porządek. Podejście zamieść pod dywan, może z wiekiem się wszystko naprawi. Z tego tytułu nie mam zamiaru im ani słowa o tym powiedzieć dlatego pytam @nope .. mam do nich wielki żal , bo bardziej zależało im na tym żeby synalek miał inżyniera czy umiał język niż żeby miał zdrową fujarę jak ponad 90% męskiej populacji tego kraju. I właśnie dlatego nie chce im nic mówić, bo mimo tego ze ojciec wiedział ze coś jest nie tak, nie zrobił z tym porządku jak jeszcze był na to czas. No i właśnie teraz 20 letni byk ćwiczący kilka lat który zawsze się uważał za twardziela i kozaka musi jeździć po urologach żeby mieć sprawny sprzęt.
Sorry za wywód ale mam nadzieje ze już kminisz o co mi chodzi i skąd ta moja frustracja @nope

 

[MKD]

No i to rozumiem. Mialem podobna sytuacje. Problem wykryty tyle ze nawet wizyty u lekarza nie bylo. Ojciec wiedzial ale matka chyba nie. No i bylo powiedzmy ok ale w koncu sie zepsulo i sam problem zalatwilem. Na obrzezanie pojechalem sam, pierwszy raz w szpitalu, w hotelu nowe doswiadczenia a teraz moglbym im rzucic papier i wytlumaczyc ze troche zjebali ponad 20 lat temu xd ale po co? U mnie to byla tykajaca bomba az wkoncu wybuchla i weszla calkowita ale to trwalo wiele lat

 

[marcel1234]

żałuje kurwa tych 20 lat w niewiedzy i stosunków seksualnych z tym cholerstwem, uwierania i życia w jebanej nieświadomości , co w dłuższej perspektywie doprowadziłoby do poważnych powikłań. Najlepsze lata młodzieńcze z tym kurestwem zmarnowałem, najprawdopodobniej na WKU by mnie wyśmiali a to tylko i wyłącznie przez bierność moich starych a szczególnie ojca za małolata, bo problem wiedział ze jest, był z tym u urologa(najprawdopodobniej była diagnoza) i chuja zrobił .. ja dwa miechy temu sobie dopiero zdałem sprawę z tego co mam a ojciec wiedział o tym kurwa z 15 lat temu. I co? Ja po dwóch miechach mam już zabieg umówiony i kwit odłożony. Wiec teraz to się mogą wypchać, kiedyś im a szczególnie ojcu wypomne…

 

[nope]

Ja was chłopaki dobrze rozumiem. Miałem też podobnie z tym że ja nie mieszkam z obojgami rodzicami bo tylko z matką. W wieku 15-16 lat jej mówiłem że coś jest nie tak ale zbagetlizowała problem i powiedziala ze pilnowala zeby mi schodzil napletek i ze schodzil. (Tak w spoczynku schodzil bez problemu) i powiedziala ze pojdziemy do lekarza ale na tym gadaniu sie skonczylo. Potem znalazlem dziewczyne z która normalnie uprawiałem seks bo napletek ogólnie mi schodzil ale miałem delikatnie przycisnanwy i krótkie wedzidelko, po czasie roku wspolzycia zaczaly sie robic problemy z infekcjami i pekajacym napletkiem bo byl.za ciasny i jak sie robiło ostro to się rozwalał... Zdecydowalem ze pora cos z tym zrobić i wybrałem obrzezanie całkowite. Mamie powiedziałem co i jak to mi powiedziala ze bede zalowal wyboru itd i ze to sie leczy masciami albo ze sie nacina jakos napletek i cale szczescie posluchalem swojego glosu rozsądku i w koncu mam wolny umysł i jestem zadowolony w 100% ze swojego pacjenta także rozumiem was co gadacie ale w moim.przypadku po prostu ciezko bylo ukryc zabieg i rekonwalesacje i tyle.

 

[marcel1234]

Powiem tak, starzy akurat będą na wakacjach w czasie jak bd miał obrzezanie i od tego mam jakieś 10 dni wolna chawire. Dodatkowo stapler, także myśle ze po 10 dniach będzie po robocie już do takiego stopnia ze higiena tylko przy kąpaniu i laniu. Ja od kilku lat jestem w treningu siłowym, trzymam wysokobiałkowa dietę bogata w witaminy +suplementacja także myśle ze to przyczyni się do przyspieszenia procesu rekonwalestencji. A pomyśleć , ze jakby ojciec zrobił to co powinien zrobić jakieś kilkanaście lat temu to dzisiaj by mnie tu nie było , a tak to się odechciało, i treningi odpuściłem a byłem w sztosie, i dietę rzuciłem, eh.. różnica pomiędzy nami @nope jest taka ze ojciec dobrze wiedział co mi dolega, ale na wiedzy się skończyło, u urologa byłem nie raz, ale nigdy nie usłyszałem (a przynajmniej sobie nie przypominam) ze masz to i to , trzeba zrobić to i to żebyś w przyszłości mógł swobodnie żyć.

 

[MKD]

A ja wiedzialem, ze dobrze nie jest ale jakos to szlo a pozniej sie zepsulo xd podobnie mialem tylko ze to prowadzilo to mikro blizn i stopniowego zwezania z tym, ze jakos stalem w miejscu dzieki seksowi. Jednak we wzwodzie ten napletek sie rozciagal przymusowo a pozniej przerwalem kontakty seksualne i jak sie mylem to juz byl inny temat a pozniej niespodzianka zwezenie i juz bylo tylko gorzej

 

[marcel1234]

U mnie tez postępująca spowodowana krótkim wedzidelkiem, lekarz mówił. Ja żyłem w nieświadomości aż dwa miechy temu z dupa zerwałem i z przypadku się w temat stulejki wgłębiłem. Patrzę - i takie kurwa co jest? I wtedy sobie przypomniałem wizyty u urologa ze starym, także meh

 

[nope]

Dobra. Skonczmy te lamenty. Wazne sie zdecydowales i zaniedlugo bedzie po temacie