Witam, wczoraj dawałem post odnośnie oponki wokół żołędzia na linii szwów. Kolega mati12 napisał że to rzecz normalna, jak również mój lekarz który przeprowadzał zabieg gdy do niego wczoraj zadzwoniłem. Ale chciał bym jeszcze zapytać czy tą oponkę nie powinno się nałożyć na żołądź ? Czytałem na kilku postach że niby się tak robi, ale czy w tym przypadku również jest to wskazane? Czy sama zacznie się zmniejszać? Zabieg był robiony 24 w sobotę. Od wykonania zabiegu stałem się cholernym hipochondrykiem wolę się upewnić, sorry za jakość na jednym zdj.
Oponka
- Thread starter Adams96
- Rozpoczęty
Czyli skórę z tą oponką na żołądź tak ? Czy jak?
Dziekuje ci serdecznie
Dziekuje ci za słowa otuchy naprawdę. Wczoraj rozmawiałem jeszcze z doktorem i się zapytałem o to również powiedział cyt: Tak to normalny obrzęk po zabiegowy, nawet na "instrukcji higieny" ci napisałem żebyś się nie martwił". Ale jednak człowiek trochę wystraszony nową sytuacją. Nic się nie pogarsza ani nie nabrzmiewa więc chyba źle nie jest
13 maja mam wizytę więc człowiek też spokojniejszy. Najważniejsze że nie boli od czasu do czasu jakieś ukłucie lub swędzenie ale to chyba norma 
jeszcze raz dzięki naprawdę dziękiPrzy okazji, taka jasno żółta wydzielina delikatna to norma no nie? Oczywiście psikam okteniseptem żeby odkarzac po każdym oddawaniu moczu i zmianie opatrunku.
Dziekuje ci całym sercemJa miałem taka wydzieline z wędzidełka. Generalnie wydaje mi się że to limfa. Tak to normalne i nie masz się czym przejmować
Póki odpukać wszystko okej, poza tym że no jest. Ale trzeba mieć dobrą wiarę i nie martwić się na zapas bo człowiek ocipieje (o ironioSpoko. Sam przeżywałem te nerwy to teraz staram sie coś tam doradzić
) A u ciebie mniej więcej na jakim etapie wszystko wróciło do normy jeśli mogę spytać? Jeżeli chodzi o mnie to dalej wracam do normy ale mysle ze ten najgorszy etap mam za sobą. Jest miesiąc po. Za jakoś 2 tygodnie lekarz ma ocenic blizne i zalecic jakies masci na blizne, i albo dac zielone swiatlo na "seksy" albo jeszcze nie ale to widze ze kazdy lekarz ma swoja taktyke leczenia i nie sugeruj sie tym xd jeden po miesiacu juz wali jak dziki a drugi po 2 xD
ale to widze ze kazdy lekarz ma swoja taktyke leczenia i nie sugeruj sie tym xd jeden po miesiacu juz wali jak dziki a drugi po 2 xDWitam, mały update. Jestem równy tydzień po zabiegu obrzezania. Nic nie boli, nic nie uwiera ale dla mnie to dobrze, najgorsze są nocne wzwody, irytuje niesamowicie. Ale w ciągu dnia prócz zdejmowania opatrunków do sikania, jest git i nawet powoli nie zwracam uwagi na to że tam jest opatrunek. Teraz pytania
1. Jak oceniacie stan gojenia się pacjenta, czy wszystko dobrze?
2. Żółta maź przy węzidełku to limfa?
Będę wdzięczny za odpowiedzi. Pozdrawiam wszystkich
ale dla mnie to dobrze, najgorsze są nocne wzwody, irytuje niesamowicie. Ale w ciągu dnia prócz zdejmowania opatrunków do sikania, jest git i nawet powoli nie zwracam uwagi na to że tam jest opatrunek. Teraz pytania 1. Jak oceniacie stan gojenia się pacjenta, czy wszystko dobrze?
2. Żółta maź przy węzidełku to limfa?
Będę wdzięczny za odpowiedzi. Pozdrawiam wszystkich
No właśnie powiem Ci ze patrzyłem w kierunku próby założenia skóry z powrotem ale powiem Ci ze kurcze nie zbyt się da, być może właśnie tak mi się opuchlizna zrobiła że daje takie złudzenie, jeszcze później spróbuję powtórzyć zabiegAlbo tak sie wydaje przez lekką opuchlizne jeszczre
Cześć mały update z jednoczesnym pytaniem, przyjaciele mianowicie nie pękł mi czasem szew przy wędzidełku? Dzisiaj jest 11 dzień od zabiegu, do lekarza na kontrolę mam w przyszłym tygodniu w czwartek. I jedyne pytanie jakie zostaje to, czekać aż się zagoi co nie? :/ chyba nie pogorszy to stanu?
Poprawione zdjęcie
Podobne tematy