Zabieg robił chirurg ogólny Marek Klar. Też NFZ. Miałem być na godz 8:15, byłem o czasie, czekałem do 9 na zabieg na korytarzu, wcześniej wypełniałem z pielęgniarką formularz, w której miałem określić to czy byłem szczepiony na żółtaczkę, ile ważę, kiedy ostatni raz byłem u fryzjera, takie pytania..
W końcu wywołali moje nazwisko, rozebrałem się do majtek w szatni, dali mi fartuch i folie na stopy. Wszedłem do sali zabiegowej, tam była jakas studentka i pielęgniarka, studentka była brzydka i tylko patrzyła.. Czekałem na leżąco na lekarza. Lekarz przyszedł dał mi znieczulenie miejscowe, zastrzyk w "żołądź" i coś tam jeszcze robił.. Myslałem, ze będzie to bolało, trochę się wierzgałem, ale lekarz powiedział, ze jak się ruszę podczas zabiegu to może mi zrobić krzywdę
W rzeczywistości to nie boli aż tak bardzo, raczej czuć ukłucie... Później lekarz gdzieś poszedł, a ja czekałem aż znieczulenie zacznie działać. Przyszedł, zapytałem w jaki sposób to będzie robił, powiedział, ze zrobi plastyke napletka. Naciął, wytłumaczył jak to zrobi... Później pielegniarka trzymała moj instrument, a lekarz nacinał i szył, było spoko. Zabieg trwał chyba 15 min. Po zabiegu lekarz kazał mi ścisnąć instrument, żeby się krwiaki nie zrobiły. Choć i tak się zrobił jeden, ale on sam zniknie. Dzis już zmalał. Trzymałem go tak przez około 20 min. Przeszedłem sobie na sale obok. Później lekarz dał mi wypis i dał zalecenie, 2 razy dziennie ściągać napletek na sam dół, myć w wodzie z mydłem szarym.
Jak wracałem do domu to znieczulenie przestało działać i trochę mnie to bolało. Zmartwiony byłem, bo wyglądało to dziwnie i do tej pory nie wiem jak to będzie wyglądało jak się zagoi.. Byłem u innego lekarza w Olkuszu. Urolog, chirurg. On zobaczył to wczoraj, czyli dzien po zabiegu i powiedział, żebym poczekał 2 tygodnie. Możliwe, że bedzie trzeba zrobić małą estetyczną poprawkę. Dodam później zdjęcia jak to dziś wygląda.
Do końca miesiąca powiem Ci czy opłaca się tam robic ten zabieg.. Jak będzie konieczna poprawka to nie polecam tego lekarza. Lepiej iść do jakiegoś UROLOGA CHIRURGA i się umówić nawet prywatnie jak będzie trzeba..
Od drugiego lekarza dostałem antybiotyki jakieś antybakteryjne, maść antybakteryjną. Urolog to urolog, wie najlepiej.