• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Obrzezanie wysokie bez pozostawienia praktycznie napletka wewnętrznego a z pozostawieniem wędzidełka? ktoś miał z Was? Zapraszam napisz podziel się T

Tomek100

Member
Obrzezanie wysokie bez pozostawienia praktycznie napletka wewnętrznego a z pozostawieniem wędzidełka? ktoś miał z Was? Zapraszam ,napisz ,podziel się , pomóż.
Jak to jest w takim zestawie bo mam nie długi mieć? Jak życie ? te wędzidełko pomaga przy seksie bo jest ono czułe chyba...


No nic może ktoś coś
 

nope

Well-known member
Obrzezanie bez pozostawionego napletka wewnętrznego to obrzezanie NISKIE. Zbytnio nie slysze duzo historii zeby przy obrzezaniu zostawiali wędzidelko. Obrzezanie WYSOKIE to cięcie z dala od żołędzi, (pare cm) czyli duza czesc wewnetrznego napletka zostaje. Ja sam wedzidelko mam wycięte i osobiscie nie czuje żeby było gorzej bez niego wręcz przeciwnie. Nie masz zadnego wyboru z tym obrzezaniem? Warto zostawić jednak jak najwięcej tego wewnętrznego napletka bo "niby" odpowiada za doznania.
 

AGv

Active member
Zdjęcie nie moje, wykonane na potrzeby tego forum.
Według mnie pozostawione wędzidełko to super pomysł.
lekarz operujący Sławomir Szczygieł z Kolbuszowej
 

grzegorzek19972

New member
Hej,
Właśnie jestem 7 dni po obrzezaniu u doktora Szczygła. Również zastanawia mnie linia szwów zaraz pod rowkiem żołędzi.. Czy to normalne? Jesteś obrzezany ta metoda? Dodam że u siebie bardzo mało te szwy widzę głównie jeszcze przez opuchlizne..
 

grzegorzek19972

New member
Oki dzięki panowie. A jakie jeszcze zalecenia oprócz noszenia go do góry (przez jaki okres czasu jeszcze)? Rivanolu, octeniseptu.. Jakieś maści na szwy? Aaa no i czy mogę już 8 dni po zabiegu brać kąpiele w szarym mydle?
 

mati12

Well-known member
Noszenie do góry sprawa indywidualna ja nosiłem jakiś 3 tygodnie używany tylko Octenisept i przemywałem szarym mydłem
 

max11400

Active member
Wg. mnie żadnego Rivanolu ani moczenia w rumianku, żadne maści na szwy. Tylko octenisept żeby dezynfekowac jak wleci jakiś paproch, włos itp, ale octenisept też nie za często i ostrożnie (mi strasznie skóra na jajach wyschła jak za dużo psikałem - odsylam do mojego tematu) a po 2 tygodniach go odstaw zupełnie. Od wtedy przemywam już tylko wodą po sikaniu.
Prysznic pierwszy od 5. dnia po zabiegu, wanna od 14 dnia po. Szare mydlo jak najbardziej.
Noś tak jak Ci się naturalnie ułoży. Niech organ wraca powoli do normalnych warunków i się przyzwyczaja.
Wszystkie porady powyżej wynikają po moich osobistych doświadczeniach i goi się jak dotąd bardzo sprawnie.
 

Tomek100

Member
Obrzezanie bez pozostawionego napletka wewnętrznego to obrzezanie NISKIE. Zbytnio nie slysze duzo historii zeby przy obrzezaniu zostawiali wędzidelko. Obrzezanie WYSOKIE to cięcie z dala od żołędzi, (pare cm) czyli duza czesc wewnetrznego napletka zostaje. Ja sam wedzidelko mam wycięte i osobiscie nie czuje żeby było gorzej bez niego wręcz przeciwnie. Nie masz zadnego wyboru z tym obrzezaniem? Warto zostawić jednak jak najwięcej tego wewnętrznego napletka bo "niby" odpowiada za doznania.
 

Tomek100

Member
No u mnie nie da się pozostawić dużo napletka wewnętrznego że względu na pierścień , który zrobił się blisko żołędzi.
Trzeba usunąć ten pierścień a wędzidełko mam na tyle długie (zerwane było najprawdopodobniej) ,że może zostać.
Jednak nie widzę tu podobnych ku sobie kolegów i to mnie zastanawia 🤔
 

nope

Well-known member
Wstawiłbyś jakieś foto może? Dziwne bo z reguły się robi pierścien na napletku zewnętrznym lub na przejsciu z wewn na zewn.
 

promatyk1

Member
Podaje link do rosyjskiego forum, gdzie chirurg robi obrzezania zawsze usuwając cały napletek wewnętrzny. Zostaje tylko żołądź do stymulacji i kompletnie nic poza tym. Możesz sobie poczytać opinie i zobaczyć mnóstwo zdjęć jak to wygląda.
Polecam użyć opcji translacji w przeglądarce google chrome. Tu przykładowe rezultaty, którymi ten chirurg się chwali, ale jest tego ogólnie mnóstwo: https://uro-forum.ru/viewtopic.php?t=5515
 

Podobne tematy

Do góry