obrzezanie całkowite - tydzień później - opinia/porady

[hufflepuff]

Cześć wszystkim! W zeszły czwartek poddałem się zabiegowi całkowitego obrzezania i chciałem prosić o ocenę i ewentualne porady - dobrze to wygląda jak na tydzień od zabiegu? Jest się czym martwić jeśli chodzi o słynną "oponkę"? Jeśli tak to co najlepiej robić żeby jej zapobiec?

Jeśli chodzi o moje osobiste odczucia to są one jak najbardziej pozytywne, ale nie mam zbytnio punktu odniesienia. Rekonwalescencja przebiega komfortowo, jakiekolwiek krwawienie ustało po jakiś 2 dniach od zabiegu, leki przeciwbólowe odstawiłem całkowicie trzeciego dnia po zabiegu. Obecnie ograniczam się do regularnych zmian opatrunku, przemywania penisa, smarowania linii szwów maścią z antybiotykiem i mam wrażenie, że z dnia na dzień dyskomfort jest coraz mniejszy.


Z góry dzięki!

 

[AGv]

bardzo ładnie

 

[Krystiankendroj]

Na oponke to wydaje mi się że najlepiej trzymać go przyklejonego do brzucha , ja przynajmniej tak chodziłem z półtorej tygodnia jak nie dwa, nie wiem czy to coś dało czy organizm tak zaaragowal ale oponka nie wystąpiła
No i nie szarpać się z nim , być bardziej delikatnym

 

[Zib33]

Wygląda świetnie. Oponki nie masz - taka minimalna opuchlizna to powszechne.

 

[flader]

Wszystko fajnie, nie ma czym się przejmować. Oponka jak na ten moment bardzo niewielka, więc nie ma powodów by się przejmować, bo powinna z czasem sama zejść.

 

[dandoo]

tak wygląda ok. mój jeszcze z krwiakami po znieczyleniu zabieg zrobilem w prima aprilis 1.04 właśnie nie wiem dlaczego mam ich tyle ale to kwestia pewnie takiej urody mojej gdzie ukucia tam krwiak ale bez tragedii w końcu zejdzie,