• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Obrzezanie 30 dni po zabiegu - Co o tym myślicie?

mwm

New member
Zabieg obrzezania miałem wykonany 27.11.2019r. z cięciem laserem. Po zabiegu mój penis wyglądał dosłownie jak maczuga wypełniona krwią. Lekarz po zabiegu wypisał mi octenisept, detreomecyne 2% i augmentin na 5 dni.
Przez pierwsze dwa dni miałem duży problem z naciąganiem skóry za napletek oraz spore krwawienie, później problem ustąpił i już po tygodniu praktycznie nie było żadnej opuchlizny.
Na napletku zaczęła mi się pojawiać żółta maź, z początku myślałem że to rozpuszczone szwy, niestety maź nie zanikała i po 3 tygodniach od zabiegu na wizycie kontrolnej lekarz stwierdził że ta żółta maź to mastka z niezagojonej rany.
Lekarz stwierdził że potrzebny będzie zabieg korygujący i kilka dni później wypalił laserem miejsce gdzie pojawiała się mastka, w tym miejscu pojawił się miękki bąbel który doktor kazał mi przecierać codziennie octeniseptem, a później wycierać i smarować oxycortem (maść sterydowa) do tego standardowo dostałem antybiotyk.

Minął tydzień i od tego czasu i bąbel nie znika, od stosowania maści przybrał żółty kolor, w momencie w którym go dezynfekuje octeniseptem bardzo mocno szczypie.
Również podczas masturbacji czuje ból. W styczniu mam wizytę kontrolną u lekarza i zaczynam się martwić czy znowu nie będzie potrzebny zabieg korygujący.

Co o tym sądzicie?
linki do zdjęć:
https://imgur.com/fF8yvCm
https://imgur.com/c9M0x8r
https://imgur.com/FY99nqc
 

Podobne tematy

Do góry