CICHY ZIOMEK
New member
Dobra mam 13 lat i trochę wstyd się przyznać ale dopiero teraz zorientowałem się że przydało by się odciągnąć naplet jak miałem może 4 lata? To coś przez mgle pamiętam jak rodzice zabrali mi do lekarza i on kazał mi odciągac naplet i zrobiłem to parę razy a potem zapomniałem o tym no i około tydzień temu przypomniało mi się to i próbowałem coś zrobić i najpierw poczułem lekki ból i się przestraszyłem poczytałem że jak ktoś ma takie problemy w tym wieku to stulejka a jak na siłę będę robił no to pojawi się załupek no i już prawie pogodziłem się z moim losem ale nagle postanowiłem "poćwiczyć" i było całkiem całkiem pierwsze dni mogłem zarówno ściągnąć naplet w " obu pozycjach 
" prawie do żołędzia a ostatnio przełamałem barierę podczas gdy penis był w stanie spoczynku i przeszedłem lekko za żołądź tylko w tedy się naprawdę przestraszyłem że będę miał załupek bo myślałem że już utknął ale jak trochę pomogłem to wrócił na swoje miejsce w stanie wzwodu czuje lekki opór i prawie jestem przy żołędziu tylko tam się trochę boje nawet sam nie wiem czego. ale wydaje mi się że to tylko kwestia czasu aż dojde tam trochę do żołędzia i wiem że powinno się odprowadzać naplet tam trochę za żołędzia i wydaje mi się że dam radę i tu moje pytanie jak myślicie czy te moje początkowe problemy były spowodowane brakiem "ćwiczeń" gdy byłem mały?Nie mam żadnych białych pierścień w okół penisa i żadnych blizn ale mówię boje się odprowadzać naplet za żołądź. I pytanie czy jeżeli odciągnął bym naplet zarówno w spoczynku jak i w zawodzie to czy on sam wróci na miejsce czy muszę mu pomóc i wiem że trzeba odciągac naplet za żołądź ale gdzie konkretnie i jak myślicie wszystko jest w porządku?
" prawie do żołędzia a ostatnio przełamałem barierę podczas gdy penis był w stanie spoczynku i przeszedłem lekko za żołądź tylko w tedy się naprawdę przestraszyłem że będę miał załupek bo myślałem że już utknął ale jak trochę pomogłem to wrócił na swoje miejsce w stanie wzwodu czuje lekki opór i prawie jestem przy żołędziu tylko tam się trochę boje nawet sam nie wiem czego. ale wydaje mi się że to tylko kwestia czasu aż dojde tam trochę do żołędzia i wiem że powinno się odprowadzać naplet tam trochę za żołędzia i wydaje mi się że dam radę i tu moje pytanie jak myślicie czy te moje początkowe problemy były spowodowane brakiem "ćwiczeń" gdy byłem mały?Nie mam żadnych białych pierścień w okół penisa i żadnych blizn ale mówię boje się odprowadzać naplet za żołądź. I pytanie czy jeżeli odciągnął bym naplet zarówno w spoczynku jak i w zawodzie to czy on sam wróci na miejsce czy muszę mu pomóc i wiem że trzeba odciągac naplet za żołądź ale gdzie konkretnie i jak myślicie wszystko jest w porządku?