• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Duża opuchlizna po zabiegu - co mam robić żeby nie przedobrzyć?

wisniak72

New member
Cześć wszystkim,
Wczoraj miałem wykonywany zabieg obrzezania całkowitego. Lekarz uprzedzał, że małemu bliżej będzie do maczugi niż czegokolwiek innego, ale jednak nie do końca jestem pewny co mam robić. Od zawsze miałem dużo skóry na samym prąciu przez co w stanie spoczynku podczas ściągania napletka robiła się swego rodzaju harmonijka, która puszczona od razu wracała na żołądź. Teraz do sedna - po zabiegu mam opuchliznę w opór, ale prawdziwym (chyba) problemem jest to, że szwy chowają się pod skórą. Skóra wyprzedza jakby całą ranę, nakrywa lekko żołądź i wraca pod spód do miejsca cięcia. Nie jest to moim zdaniem chyba nic strasznego, bo podczas wzwodu coś tam się musi przecież naciągnąć, ale nie jestem do końca pewny czy mam się z tym szarpać i próbować dotrzeć do szwów żeby je spryskać octeniseptem czy jednak machnąć ręką na ten jeden czy dwa dni i sobie smarować altacetem. Bo ogólnie dzisiaj opuchlizna stała się lekko twardsza i jak próbowałem odciągnąć to do tyłu to czułem mocny dyskomfort. Nie wiem czy lekarz nie przewidział takiej sytuacji, czy jednak uznał że jestem dorosły i sobie jakoś poradzę. Zainstalował mi tam ponad 30 szwów więc wierzę, że sama konstrukcja wytrzyma jakieś odchylanie czy inne manipulacje, ale jednak ze względu na wrażliwość miejsca mdli mnie lekko na samą myśl. Myślę że foty dorzucę wieczorkiem, bo teraz mam świeży opatrunek i nie chcę tym przesadnie telepać.
 

wisniak72

New member

No i tak to wygląda. Opuchlizna jest sroga, ale nic mnie za bardzo nie boli. Udało mi się odchylić opuchliznę żeby odkazić szwy i przy okazji zrobić zdjęcie. Niestety u mnie zawsze wszystko się słabo goi plus mam tendencje do bliznowacenia się ran. Niby lekarz ostrzegał że będzie duża baryła, ale jednak prawie dwukrotność mnie lekko przeraziła. Wiem, że to dopiero lekko ponad doba, ale wolę na bieżąco się uspokajać :)
 

wisniak72

New member
No i martwi mnie to, że nietrzymana skóra wraca samoistnie do pozycji widocznej na większości zdjęć, czyli zakrywa ranę i żołądź. Póki co odkażone i zabezpieczone. Trzymam go przyklejonego do góry oraz wtarłem niewielką ilość altacetu na opuchliźnie unikając rany.
 

nope

Well-known member
To że ci tak napletek wraca na zoladz to normalne i w takiej pozycji go noś. W sensie z nalozonym napletkiem normalnie jak sie uklada tak noś. Opuchlizne bym skonsultowal z lekarzem bo rzeczywiście jest spora. Pozatym to git wyglada.
 

mati12

Well-known member
Nie wygląda źle tak jak wyżej a na opuchliznę możesz rano i wieczór smarować tym Altacet z uwaga by nie doszło do blizny
 

wisniak72

New member
Dziś (48h po) niestety bez zmian. Opuchlizna taka sama, może lekko bardziej sina - pozostaje dbać i czekać. Trochę krwawiłem przy odkażaniu i ogólnie doznania nie są najprzyjemniejsze, ale jak to mówią "no pain no gain" ;)
 

Podobne tematy

Do góry