6 tyg po zabiegu, ropieje na szwie

[dotek94]

Hej, mija 6 tyg od zabiegu, szwy jeszcze nie odpadly i od kilku dni zaczyna ropieć pod 2 szwami. Niepokoi mnie to. Czy ktos tak mial? Jak sie tego pozbyc?

Wrzucam foto : Imgur: The most awesome images on the Internet


Boje sie sciagac napletek zeby sie to czasem nie rozwarstwilo :/. Podczas porannego wzodu pojawil sie tam maly ból, a juz dawno mnie nie bolalo podczas wzwodu

 

[dieselpower]

Wyciągaj te szwy. Normalne ze zaczynaja ropiec. Skoro to ciałoobce w organizmie. Co ci sie ma rozwarstwic po 6 tyfodniach. Juz dawno jest zrosniete. Szwy wyciagaj nie marudź.

 

[dotek94]

Sam? Nie wiem jak, pierwszy raz w zyciu mam szwy zalozone. Pójde do lekarza, niech to zrobi, mam nadzieje ze przez to ropienie nie bedzie problemu ze sciagnieciem szwow. Dzieki za odpowiedz dieselpower.

 

[ziolo23]

Ja wyparzyłem nożyczki do paznokci, delikatnie wycinałem supełek a potem ciągłem jak normalną nitkę Jednak jeśli nie jesteś pewien tego z pewnością lekarz bez problemu ci to zdejmie

 

[dotek94]

Czy sciagniecie szwow u lekarza boli? Wiadomo ze jak samemu robimy to sie cackamu i powoli ale lekarz pewnie sie nie cacka i wyrywa, jest tak?

 

[damianoo96]

Mi lekarz powiedział, że gdyby założył mi na mój sprzęt zwykłe szwy to przy ściąganiu bym go znienawidził, aczkolwiek u kazdego moze być inaczej, zawsze mozesz pokombinować z maściami znieczulającymi i wtedy nic nie boli tak tu ktoś pisał

 

[dotek94]

Ok dzieki czekam az wypowie sie ktos kto mial sciagane.

 

[dieselpower]

Co bedziesz czekal np tydzien zanim ktos ci odpowie? Przetnij te szwy i po prostu wyciag. Myslisz ze jak lekarz wyciaga? Minelo poltora miesiaca a ty dalej z nimi lazisz . Juz sie wdalo zapalenie a ty dalej niezdecydowany.

 

[dotek94]

Hej, maly update. Bylem wczoraj wyciagnac szwy u lekarza. Odpowiem teraz na moje pytania.
Usuniecie szwow trwalo jakies 3 minuty, spryskanie octenisept, wyciagniecie, spryskanie znow octenisept i do domu. Wyciąganie bolało, i w jednym miejscu troche krwi sie pojawilo. Mysle ze bylo warto, zaraz po tym lepiej mi sie chodzilo, bo z tymi szwami co chwile mi cos ocieralo, a jak zaczelo ropiec bylo jeszcze bardziej wrazliwe. Zostalo mi troche masci detreomycyny to lekarz powiedzial ze moge jeszcze z 2 dni te miejsca gdzie sie ta krew pojawila smarowac, i tak tez robie. Dzis jest juz duzo lepiej, jeszcze troche ropieje ale minimalnie, wszystko sie szybciej goi i coraz lepiej to wyglada .
Także dzieki chlopaki za podpowiedzi, jak ktos ma podobny problem to polecam udac sie na sciagniecie.