Witam, w pełni cię rozumiem Tomek.
8 lutego miałem również zabieg teoretycznie całkowitego obrzezania. Taki był efekt po 2 miesiącach
- Album on Imgur. Poszedłem prywatnie do urologa w Poznaniu - Rolanda Dadeja (fantastyczny człowiek i lekarz), po sprawdzeniu powiedział wprost, nie było to obrzezanie całkowite, napletek MUSIAŁ być ćwiczony. Od pierwszego chirurga po zabiegu nie otrzymałem kompletnie żadnych informacji (zapewne miałem się wszystkiego domyśleć sam). Wszystko źle się zrosło i nie było szans aby obrzęk się wchłonął.
Umówiłem się z Panem Rolandem na 8 marca. Tuż po zabiegu wacek wyglądał zdecydowanie lepiej niż po pierwszej operacji. A po 11 dniach wygląda fantastycznie
Także nie martw się kolego, będzie dobrze. Musisz tak jak ja po prostu to przejść z zaciśniętymi zębami i pozytywnym nastawieniem.