• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

tomek745

Member
a coś na pieczenie w cewce są jakieś zioła
Weź urolact probiotyk urologiczny kup 1 op (bedą efekty to kup 2gie )mi bardzo pomogl zmniejszył skale paleń w podbrzuszu i cewce. W opakowaniu masz 10 saszetek, rozpuszczasz w letniej wodzie pijesz po jedzeniu raz na
dobe tyle.
Koszt 20zl za opakowanie. Tylko niech mi nikt nie pisze ze cos reklamuje! specyfik zapisal mi urolog cena nie jest kosmiczna opis działania zrozumiały mozna próbować.
 

konrad36

New member
Weź urolact probiotyk urologiczny kup 1 op (bedą efekty to kup 2gie )mi bardzo pomogl zmniejszył skale paleń w podbrzuszu i cewce. W opakowaniu masz 10 saszetek, rozpuszczasz w letniej wodzie pijesz po jedzeniu raz na
dobe tyle.
Koszt 20zl za opakowanie. Tylko niech mi nikt nie pisze ze cos reklamuje! specyfik zapisal mi urolog cena nie jest kosmiczna opis działania zrozumiały mozna próbować.
dzięki spróbuję
 

Kkuz

Member
a coś na pieczenie w cewce są jakieś zioła
Jeśli pieczenie pochodzenia bakteryjnego to skuteczna jest mącznica lekarska (uva ursi) w połączeniu z mocno zasadową wodą (np. Java).
Sprawdź też czy pieczenie nie jest spowodowane wydalaniem kryształów kwasu szczawiowego. Jak to zrobić? Sikać do cienkosciennej szklanki i oglądać pod zarowką (najlepiej halogenową). Jesli dostrzezesz drobne mieniące się punkty to zastosuj dietę ubogą w kwas szczawiowy i zobacz czy pieczenie zniknie.
 

prostownik

Active member
Dokładnie. Żeby mącznica zadziałała ph moczu musi być zasadowe czyli ph 7 i wyżej.
Co do innych ziół to liść borówki brzusznicy. Generalnie jest tego trochę.
Ewentualnie jakąś mieszankę o.Klimuszki zrobić. W temacie o ziołach jest tego trochę.
lucjano_92 wyczyść skrzynkę bo masz już max wiadomości i nie mogę odpisać.
 

Alexx9

Member
Czy jest to możliwe, żebym morfologię całą miał w porządku, OB i CRP nie podwyższone, a w próbce moczu po masażu stercza (czyli trochę moczu + wydzielina z prostaty) wychodzą podwyższone lekko leukocyty i mocno erytrocyty? W opisie flory pisze: duża ilość bakterii w polu widzenia, ale z tej samej próbki posiew wyszedł ujemny.. Nie rozumiem kompletnie tego.. Urolog powiedział, że bakterie mogą być, ale nie wyjść na posiewie zawsze. Dostałem augmentin na miesiąc i czopki dicloberl.. Czuję się jakbym był chory cały czas i osłabiony, więc to chyba będzie tło infekcyjne/bakteryjne.. Trzymajcie kciuki, od pon zaczynam antybiotyk miesięczny..
 

prostownik

Active member
Czy jest to możliwe, żebym morfologię całą miał w porządku, OB i CRP nie podwyższone, a w próbce moczu po masażu stercza (czyli trochę moczu + wydzielina z prostaty) wychodzą podwyższone lekko leukocyty i mocno erytrocyty? W opisie flory pisze: duża ilość bakterii w polu widzenia, ale z tej samej próbki posiew wyszedł ujemny.. Nie rozumiem kompletnie tego.. Urolog powiedział, że bakterie mogą być, ale nie wyjść na posiewie zawsze. Dostałem augmentin na miesiąc i czopki dicloberl.. Czuję się jakbym był chory cały czas i osłabiony, więc to chyba będzie tło infekcyjne/bakteryjne.. Trzymajcie kciuki, od pon zaczynam antybiotyk miesięczny..
Mi stary urlolog któremu zawdzięczam przewlekłe zapalenie prostaty powiedział że można robić różne badania, a przeważnie jest tak że nic nie wychodzi. Po prostu organizm ludzki w obecnych czasach jest już tak struty że w przypadku infekcji układ odpornościowy nie jest w stanie zareagować prawidłowo dlatego często wszystkie wyniki typu ob crp wychodzą w normie, choć to nie oznacza że jakiejś infekcji nie ma.
Mimo że latamy w kosmos i niby cywilizacja jest bardzo rozwinięta to sama diagnostyka jest do d.py. Robi się posiewy czy inne badania, ale nic to nie daje bo nie ma jednoznacznej odpowiedzi na co człowiek jest chory i czy w ogóle jest chory.
 
Ostatnia edycja:
Coś w tym jest Panowie.. ja miałem zdiagnozowane po gastroskopii i wycinkach zapalenie żołądka (3/3), zapalenie języka od antybiotyków, podejrzenie zapalenia prostaty.. a OB wychodziło mi w normie.. norma była od 0 do 10... To mi wychodziło.. 10,11...
 

konrad36

New member
u mnie też posiewy moczu ok badanie moczu ok z wymazów wychodził gronkowiec ale raz na 5 wymazów zniknął a objawy miałem cały czas mnie ze teraz przewlekle zapalenie to dzięki rodzinnym lekarza bo wszystko było w normie posiewy i tym podobne psa tez było w normie to mi gadali ze sobie wymyślam bo jak by bylo cos nie tak z prostata ro by bylo psa poza norma dopiero po 9 miesiacach i 3 urolog stwierdził ze że to prostata i jej zapalenie
 

prostownik

Active member
Też tak miałem, u mnie nigdy w żadnych badaniach nic nie wyszło. Zawsze wszystko w normie, w końcu urolog stwierdził przewlekłe zapalenie prostaty, ale też z oporami bo wcześniej byłem leczony na przewlekłe zapalenie cewki moczowej więc na początku nie chciał mnie leczyć bo stwierdził że po 4 antybiotykach powinienem być zdrowy.
Często jest tak że badania ok, ale są objawy, wtedy się leczy, gorzej jak ktoś ma badania ok, a objawy nieksiążkowe wtedy to już decyzja lekarza, a z lekarzami różnie bywa.
 
Ostatnia edycja:

konrad36

New member
no u mnie tak samo najpierw przez pierwsze 2 miesiące u rodzinnych lekarzy to raz cipronex przez 6 dni i żadnych poprawy i mało tego doszły zawroty głowy nudności kazał mi przestać brać i zrobić te badania i zrobiłem wszystko w badaniach oki to stwierdzenie że mi nic nie jest więc mam pić zurawine i witaminę C a objawy miałem takie ze boże myśli samobójcze potem stwierdzenie że zapalenie cewki i dopiero po 9 miesiacach ze pzp no i u rodzinych to tylko badanie psa i moczu dostałem skierowanie tak to reszta z własnej kieszeni nawet do urologa musiałem wybłagać jak to pani doktor powiedziała i tak będę czekał z parę tygodni dokładnie 16 no oczywiście też prywatnie
 

Alexx9

Member
Też tak miałem, u mnie nigdy w żadnych badaniach nic nie wyszło. Zawsze wszystko w normie, w końcu urolog stwierdził przewlekłe zapalenie prostaty, ale też z oporami bo wcześniej byłem leczony na przewlekłe zapalenie cewki moczowej więc na początku nie chciał mnie leczyć bo stwierdził że po 4 antybiotykach powinienem być zdrowy.
Często jest tak że badania ok, ale są objawy, wtedy się leczy, gorzej jak ktoś ma badania ok, a objawy nieksiążkowe wtedy to już decyzja lekarza, a z lekarzami różnie bywa.

i jak u Ciebie to na dzień dzisiejszy wygląda? I jakie brałeś antybiotyki?
 

prostownik

Active member
Ja jestem zdrowy, poza zwężoną szyją pęcherza. Nie chce mi się opisywać dokładnie, wszystko jest w moich postach. Pomógł mi cirponex przez 30 dni i czopki własnej roboty od lekarza. W pierwszym poście na forum opisałem swoją historię, można się cofnąć.
 

prostownik

Active member
Dobry urolog jest to w stanie stwierdzić na podstawie samej uroflometrii. Sikasz do takiego lejka, i tam jakiś wykres się robi. Na podstawie wykresu z dużym prawdopodobieństwem jest ci dobry urolog to zdiagnozować. Dla potwierdzenia robi się cystoskopię.
Ten co mnie wyleczył z przewlekłego zapalenia prostaty to po uroflometrii od razu to stwierdził, dał mi alfablokery na 3 miesiące, potem wizyta, ale mówił że nie ma sensu bawić się w cystoskopię tylko od razu operacja.
Poszedłem do innego który zrobił cystoskopię i potwierdziło się że to szyja pęcherza zwężona.
Bardzo prawdopodobne że to wynik przewlekłego zapalenia prostaty. Często tak właśnie bywa.
 

Davixon

Active member
Dobry urolog jest to w stanie stwierdzić na podstawie samej uroflometrii. Sikasz do takiego lejka, i tam jakiś wykres się robi. Na podstawie wykresu z dużym prawdopodobieństwem jest ci dobry urolog to zdiagnozować. Dla potwierdzenia robi się cystoskopię.
Ten co mnie wyleczył z przewlekłego zapalenia prostaty to po uroflometrii od razu to stwierdził, dał mi alfablokery na 3 miesiące, potem wizyta, ale mówił że nie ma sensu bawić się w cystoskopię tylko od razu operacja.
Poszedłem do innego który zrobił cystoskopię i potwierdziło się że to szyja pęcherza zwężona.
Bardzo prawdopodobne że to wynik przewlekłego zapalenia prostaty. Często tak właśnie bywa.


Dostałes osłonowo antybiotyk przy cystoskopi ? bolało ?
 

prostownik

Active member
Jest temat na forum o cystoskopii, sam go zakładałem i tam pisałem co i jak.
http://meskiezdrowie.pl/cystoskopia-warto-robic-6657.html
Tak w skrócie to lekarz od razu stwierdził że jestem za nerwowy i ze znieczuleniem miejscowym na żywca by nie wyszło więc od razu zaproponował oddział i cystoskopia przy znieczuleniu ogólnym. Także w sumie nic nie bolało bo mnie uśpili, po wszystkim chwilę krwią posikałem ale nie było to jakieś zbytnio bolesne.
Tak antybiotyk po cystoskopii brałem przez 10 dni, zapomniałem teraz nazwy, ale dość znany może nie tak jak Levoxa czy Cipronex ale też stosowany przy zapaleniach prostaty.
 
Z tego co czytałem.. przy operacji nacięcia szyjki ujścia pęcherza..łatwo to sknocić.. że kończy się na wytrysku wstecznym (nasienie trafia do pęcherza).

Można to wtedy poprawić.. czy jak raz się spartoli.. to już klamka zapadła ?
 

Podobne tematy

Do góry