Zapalenie prostaty

Mam pytanie, czy zastanawiał się ktoś nad wycięciem prostaty w ostateczności? Tak żeby pozbyć się organu którego nie da się wyleczyć np z infekcji bakteryjnej? Takie postępowanie jest wiadomo przy nowotworze prostaty.

lucjano: gratuluje !

azirafal: to ci nic nie da, bo jak sa bakterie to pewnie tez w ukladzie moczowym, no chyba ze masz plan na nie sikanie przez cale zycie. a przy przeroscie czy raku prostaty to tam z zasady nie ma bakterii, to jest inna stuacja

azirafal: musiałbyś mieć milion procent pewności, że faktycznie to wina bakterii i że to coś zmieni i że wszystko inne zawiodło. Ludziom np. znajdowano jakies kolonie bakterii w prostacie a nie mieli żadnych objawów, inni nie mieli nic a mieli objawy. Słyszałem też o doktora fizjoterapii o przypadkach że urolodzy wysyłali ludzi na usuwanie prostaty a potem się okazywało, że to nic nie pomogło a problem był w mięśniach dna miednicy.

Mam zawsze dodatnie posiewy. Za każdym razem inna bakteria i za każdym razem coraz bardziej oporna na leczenie abx. Glowny problem u mnie to nawet nie objawy bo n nimi moge funkcjonowac ale swiadomosc ze prostata wykluwa bakterie i przez to mam podrażnienia w cewce czy na penisie. Dla mnie objawy to nie główny problem. Boję się że nigdy tego nie wylecze a wychowuje tylko superbakterie której nie będzie można później pokonać. Leczenie pęcherza moczowego to pikus. Popatrzcie jak kobiety rzadko z tym mają problem. Po prostu tamte tkanki lepiej leczą się abc.

Ale urolog twierdzi że miał pacjentów co wycieli a objawy pozostały.

W moim przypadku nawet nie chodzi mi o objawy tylko o brak możliwość i wyleczenia bakterii aczkolwiek nic poza abx nie próbowałem.

Dodatkowo jak wiecie brak zapalenia obniza ryzyko nowotworu prostaty w przyszłości.

Myślę że jeszcze długa droga przed Tobą. Łatwo jest pomyśleć (też o tym myślałem przy nawrocie objawów) a dużo trudniej na pewno się zdecydować. Poza tym nie sądzę abys łatwo znalazł dobrego chirurga, który by to zrobił z takich wskazań jak Twoje. Weź też pod uwagę skutki uboczne - najczęściej wsteczny wytrysk, ale również nietrzymanie moczu przez 6 miesięcy, i niestety mogą też wystąpić zaburzenia erekcji z impotencją włącznie. Jeżeli Abx nie pomagają to lepiej spróbuj czegos innego. Znajdziesz na tym forum wiele informacji nt alternatywnych terapii.
Ja bym na Twoim miejscu popracował nad systemem immunologicznym, urolodzy to marginalizuja bo wolą faszerować pacjentów tonami abxów.

azirafal
1. Co z tego że Ci wychodzi co chwilę inna bakteria? Przecież układ moczowy to nie tylko prostata więc tak naprawdę nie ma pewności gdzie bakteria bytuje z wyniku, może być z pęcherza, cewki moczowej albo znajdować się przy ujściu cewki moczowej na skórze. To wszystko nie jest takie proste jak się wydaje do zdiagnozowania. I tak naprawdę nie ma nigdy gwarancji czy bakteria z wyniku jest bakterią nieszkodliwą, która wyszła przypadkiem czy jest tą która powoduje objawy.
2. U kobiet leczenie pęcherza wcale nie jest proste, a po drugie są bardziej narażone na zapalenia pęcherza niż mężczyźni ze względu na krótszą cewkę moczową. Generalnie jest tak że jak kobieta dorobi się zapalenia pęcherza to już się trzeba męczyć z tym do końca życia, przynajmniej stosując naszą medycynę akademicką.
3. Tak jak pisali poprzednicy. Wątpię żebyś znalazł lekarza który ze względu na zapalenie prostaty chciał usunąć prostatę. Przy głupim zabiegu nacięcia szyi pęcherza lekarze się boją bo to może powodować bezpłodność i się zabezpieczają jak mogą różnymi papierkami co by potem nie pójść do sądów i ich nie oskarżyć.
4. Na pewno po takim wycięciu dorobiłbyś się może i gorszych problemów ze zdrowiem, przecież ten narząd po coś tam jest. Można się tylko domyślać, ale pewnie o seksie można zapomnieć do tego pewnie nietrzymanie moczu i inne powikłania, z którymi będziesz się bardziej męczył niż z zapaleniem.
5. Super bakterię wyhodujesz tylko jak będziesz brał sporo antybiotyków i nie koniecznie muszą być to antybiotyki na drogi moczowe.
Dlatego trzeba z rozwagą choć u nas lekarze na to nie patrzą. Dlatego uważam że jeśli komuś antybiotyki nie pomogły to lepiej iść w inną stronę czyli jak ktoś już wyżej pisał, wzmacnianie organizmu czy jakieś inne sposoby. Jak organizm będzie silniejszy to i utrzyma sam bakterię w ryzach.
6. Co do nowotworu prostaty że zapalenie zwiększa ryzyko, może tak być, ale myślę że nie ma na to reguły. Znam osoby które nigdy nie paliły, a zmarły na raka płuc. Nie przejmował bym się na tym etapie takim czymś. Roztaczanie takich wizji na pewno nie pomaga w leczeniu.
Zapalenie prostaty to taka choroba że nie ma jednego skutecznego sposobu, każdemu może pomóc co innego dlatego każdy sam na ile może musi sprawdzać na sobie co mu pomaga, a co nie.

A na bakterie bytujące w cewce polecam poczytać i spróbować mącznicy lekarskiej (uva ursi leaf). Należy pamiętać, że najlepiej działa kiedy mocz jest zasadowy co nie jest tak łatwo spowodować. Zaleca sie po zażyciu picie wód zasadowych - np. Java lub tych z polskich uzdrowisk - nie pamiętam którą dokładnie, najlepiej o jak najwyższym pH.

Azirafal.A ja polecam zrobić coś co da Ci satysfakcję czyli w pierwszej kolejności zapomnieć o problemie albo to minimalizować skupić się na pracy , sporcie, rozrywce. Jak oczyscisz głowę to weź się za jakieś hobby i skoro abxy nie pomagają to w drugą stronę wzmacniaj organizm zdrowym jedzeniem ruchem i odpowiednim wypoczynkiem np 8g snu. Unikaj zimna noś ciepłą bieliznę !. To Wszystko brzmi banalnie ale działa. Nie wiem czy Ci pomogłem Ale myślę że z czasem powiesz że tak. Ja 3ci rok choruje i tylko to mi pomogło abxy zrujnowaly mi jelita schudlem 15 kg i lecialem dalej z wagi. W końcu powiedziałem dość i zrobiłem mniej więcej to co wyżej napisałem. A z majstrowaniem przy prostacie to daj sobie spokój jak ktoś wyżej napisał może być tylko gorzej niż jest... Jeśli nie masz bólu przez który zarywasz nocki to w istocie chorujesz jak każdy z nas i musisz dam sobie z tym radę

Witam Panów

Rzucicie okiem.. na moje badania USG ???

1. Pierwsze badanie USG jamy brzusznej z zaleganiem moczu po mikcji - 09.01.2019r.
Opis : "Wątroba niepowiększona, o wzmożonej strukturze echogenicznej, bez zmian ogniskowych. Pecherzyk żółciowy niepowiększony o niezmienionej ścianie, bez złogów. Drogi żółciowe nieposzerzone. Trzustka niepowiększona hyperechogoniczna bez zmian ogniskowych. Aorta brzuszna nieposzerzona. Śledziona w normie. Nerki położone typowo, przeciętnej wielkości bez zastoju moczu i upostaciowanych złogów. Pęcherz moczowy echoujemny. Gruczoł krokowy o zmożonej strukturze echogenicznej bez zmian ogniskowych i gładkich obrysach, wymiary 42mm x 34 mm x 36mm. Brak zalegania moczu po mikcji "

Muszę tu dodać.. że.. miesiąc wcześniej od tego badania.. brałem Levoxe przez 10dni.. może to przez nią... GK jest echogeniczny ? Wikipedia mówi nam.. że echogeniczność w obrazach USG świadczy o zwiększonym ukrwieniu bądź toczącym się stanie zapalnym w narządzie.



2. Badanie TRUS - specjalistyczne badanie USG prostaty - 18.01.2019r.
Opis : "Gruczoł krokowy o wymiarach 44 x 37 x 38 - obj. 32ml, symetryczny, z zachowaną budową strefową. Zarys torebki anatomicznej prawidłowy. Strefy obwodowe jednorodne echogeniczne. Strefy przejściowe o niejednorodnej echogeniczności z widoczną od przodu zmianą hipoechegoniczną (odczyn zapalny???). Pęcherzyki nasienne symetryczne, prawidłowe."



3. Badania USG jamy brzusznej z oceną zalegania moczu po mikcji - 25.07.2019r.

Opis : "Wątroba powiększona, stłuszczona bez uchwytnych zmian ogniskowych. Pęcherzyk żółciowy bezkamiczny, cienkościenny. Drogi żółciowe nieposzerzone. Pole trzustki i aorta przesłonięte. Śledziona niepowiększona. Nerki położone typowo, prawidłowej wielkości bez zastoju moczu i widocznych złogów. Pęcherz moczowy echoujemny, gładkościenny. Gruczoł krokowy wym. 37x32x29, kształtny jednorodny o gładkich obrysach. Po mikcji w pęcherzu moczowym zalegania nie stwierdzono".



Panowie.. i teraz moje pytanie.. dlaczego w 3 badaniach.. moja prostata ma za każdym razem inne rozmiary ?

Drugie pytanie.. dobrze rozumiem.. że jeżeli w ostatnim badaniu USG nie ma już w opisie.. że prostata jest echogeniczna... to na daną chwilę.. pozbyłem się ZGK ?

Pozdrawiam

Bo wykonywałeś te badania u 3 różnych specjalistów? O tym czy masz zgk swiadczy przede wszystkim ocena objawów a badania obrazowe można traktować raczej tylko pomocniczo.
W tym momencie to bardziej bym się zainteresował wątrobą niż prostatą.

Wątroba często na usg wychodzi stłuszczona a dlatego że liczy się kąt ustawienia głowicy który czesto zmienia obraz i pewnie też doświadczenie operatora. Kolega miał badanie z podobnym opisem i po wycieciuu wyrostka robaczkowego lekarz chirurg ocenił wątrobę jako super zdrowa.

Witam Panowie... byłem wczoraj u Urologa kontrolnie.. i skazał mi robić sobie takie miesięczne kuracje raz na kwartał tymi lekami... jak je oceniacie ?

1. ProstiMen
https://www.doz.pl/apteka/p110193-ProstiMen_Apotex_kapsulki_30_szt.

2. Apo-Uro Plus
https://www.doz.pl/apteka/p64922-Apo-Uro_Plus_kapsulki_30_szt.

3. Rowatinex (w sumie nie wiem po co mi ten lek... na kamienie ???)
https://www.doz.pl/apteka/p6292-Rowatinex_kapsulki_miekkie_50_szt.

Mam 22 lata i Od około dwóch miesięcy mam problem z prostatą. Zaczęło się od bólu jądra promieniujące do krocza. Urolog stwierdził zapalenie prostaty, przepisał urotrim i prostamen na 20 dni. Po tych 20 dniach była poprawa jednak potem znowu bol wrócił. Następna wizyta u urologa. Tym razem antybiotyk levoxa i czopki przeciwzapalne na 20 dni. Posiewy moczu i nasienia zrobione podczas brania antybiotyku ujemne(wiem ze tak nie powinno sie robic ale urolog zasugerował ze mozna zrobic). Aktualnie po 20 dniach dalej czuje bol z jednej strony krocza podczas siedzenia, bardzo uciążliwy. W nocy nie wstaje do ubikacji, strumień moczu tez raczej normalny. Czasami zapiecze podczas oddawania moczu. Byłem u urologa znów, po badaniu usg i per rectum powiedział ze prostata nie jest powiększona, może jedynie lekko podrażniona. Usg prawidłowe i zapisał teraz tylko Diclac 75 duo na 20 dni. Biorę już to przez kilka dni a bol dalej się utrzymuje i nie wiem co dalej robić. Dodam tylko ze wyczuwam obrzęk z lewej strony między jądrami a kroczem, tak jakby od wewnętrznej strony pośladka(uda, od strony krocza - nie wiem jak to opisać). Bardzo boję się że może mieć to wpływ na płodność w przyszłości.
Chciałbym jakie mogłbym badania jeszcze zrobić? Myślę o posiewach nasienia tlenowe i beztlenowe oraz być może na obecność chlamydii, tylko pytanie w jaki sposób pobierany jest materiał do badania chlamydii i jak to badanie się nazywa, aby było wiarygodne?
Pozdrawiam

Witam nie rób posiewów nic nie wyjdzie. Jak chcesz zobaczyć jakie masz bakterie w prostacie to zrób wymaz z prostaty. Znajdź urologa co takie coś robi to wtedy jak jest jakaś bakteria to wyjdzie. Ten wymaz to chyba najbardziej hardcorowe badanie jakie możesz sobie wyobrazić.. ale okazuje się skuteczne a wygląda tak.... przez co najmniej tydzień nie "opróżniasz" prostaty myjesz się dokładnie i przed samym badaniem opróżniasz dokładnie pęcherz. I teraz najlepsze ..pan doktór dezynfekuje ci ptaka, wsadza ci palec do tyłka i masuje prostatę prze parę minut, później wsadza ci do ptaka długą na 20 cm wymazówkę i jeszcze nią tam rusza.... i tak pobrany materiał zawozisz jak najszybciej do laboratorium. Później kutas boli cały dzień ale dzięki temu badaniu masz 99% szansy, że wskażą ci jaką masz bakterie. Tylko po co to robić? jakiej byś nie miał bakterii i tak ci zapiszą te same standardowe leki. Ja robiłem z 5 takich wymazów za każdym razem inna bakteria się pojawiała... zasiedliły mi prostatę całymi rodzinami. Przez czas leczenia brałem standardowe leki powszechnie wszystkim znane.

Czy ktoś wie coś na temat leku cefiksym? Podobno dobrze działa na prostatę.

Krysteq77 napisał:

Mam 22 lata i Od około dwóch miesięcy mam problem z prostatą. Zaczęło się od bólu jądra promieniujące do krocza. Urolog stwierdził zapalenie prostaty, przepisał urotrim i prostamen na 20 dni. Po tych 20 dniach była poprawa jednak potem znowu bol wrócił. Następna wizyta u urologa. Tym razem antybiotyk levoxa i czopki przeciwzapalne na 20 dni. Posiewy moczu i nasienia zrobione podczas brania antybiotyku ujemne(wiem ze tak nie powinno sie robic ale urolog zasugerował ze mozna zrobic). Aktualnie po 20 dniach dalej czuje bol z jednej strony krocza podczas siedzenia, bardzo uciążliwy. W nocy nie wstaje do ubikacji, strumień moczu tez raczej normalny. Czasami zapiecze podczas oddawania moczu. Byłem u urologa znów, po badaniu usg i per rectum powiedział ze prostata nie jest powiększona, może jedynie lekko podrażniona. Usg prawidłowe i zapisał teraz tylko Diclac 75 duo na 20 dni. Biorę już to przez kilka dni a bol dalej się utrzymuje i nie wiem co dalej robić. Dodam tylko ze wyczuwam obrzęk z lewej strony między jądrami a kroczem, tak jakby od wewnętrznej strony pośladka(uda, od strony krocza - nie wiem jak to opisać). Bardzo boję się że może mieć to wpływ na płodność w przyszłości.
Chciałbym jakie mogłbym badania jeszcze zrobić? Myślę o posiewach nasienia tlenowe i beztlenowe oraz być może na obecność chlamydii, tylko pytanie w jaki sposób pobierany jest materiał do badania chlamydii i jak to badanie się nazywa, aby było wiarygodne?
Pozdrawiam

Kliknij aby rozwinąć...

Przede wszystkim znajdź dobrego urologa bo sądząc po opisie chodzisz do konowała. Po drugie idź do fizjoterapeuty specjalizujacego się w mięśniach miednicy żeby Ci sprawdził czy problem nie leży w ktoryms wiezadle lub w mięśniach miednicy. Ten ból co opisujesz wydaje mi się znajomy i po wielu latach okazało się u mnie ze pochodzi z więzadła krzyżowo-guzowego.
Uwierz mi, że lepiej się rehabilitowac niż leczyć farmakologicznie.

tomiszon napisał:

Witam nie rób posiewów nic nie wyjdzie. Jak chcesz zobaczyć jakie masz bakterie w prostacie to zrób wymaz z prostaty. Znajdź urologa co takie coś robi to wtedy jak jest jakaś bakteria to wyjdzie. Ten wymaz to chyba najbardziej hardcorowe badanie jakie możesz sobie wyobrazić.. ale okazuje się skuteczne a wygląda tak.... przez co najmniej tydzień nie "opróżniasz" prostaty myjesz się dokładnie i przed samym badaniem opróżniasz dokładnie pęcherz. I teraz najlepsze ..pan doktór dezynfekuje ci ptaka, wsadza ci palec do tyłka i masuje prostatę prze parę minut, później wsadza ci do ptaka długą na 20 cm wymazówkę i jeszcze nią tam rusza.... i tak pobrany materiał zawozisz jak najszybciej do laboratorium. Później kutas boli cały dzień ale dzięki temu badaniu masz 99% szansy, że wskażą ci jaką masz bakterie. Tylko po co to robić? jakiej byś nie miał bakterii i tak ci zapiszą te same standardowe leki. Ja robiłem z 5 takich wymazów za każdym razem inna bakteria się pojawiała... zasiedliły mi prostatę całymi rodzinami. Przez czas leczenia brałem standardowe leki powszechnie wszystkim znane.

Kliknij aby rozwinąć...

Chyba masz kutasa z metalu ze coś takiego wytrzymales. Miałem raz robiony wymaz z cewki taką szczoteczką do badan PCR, z trudem powstrzymalem sie zeby nie kopać lekarza

W tym właśnie problem ze u mnie na Podkarpaciu znaleźć dobrego urologa który ma jakieś doświadczenie z tą chorobą graniczy z cudem a byłem już u trzech różnych.

Idz do rodzinnego popros o kuracje miesieczna antybiotykiem np levoxa i wszystko ....nie przejdzie to lecz to podnoszac odpornosc cwiczac pijac ziola biorac prostamole i inne cuda i wyzdrowiejesz. Jak nie ma wyciekow z cewki i w posiewie spermy bakterii to trza czekac na lepsze czasy tyle i az tyle.