• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

apollo13

Member
Są to badania biochemiczne nasienia. Polecił mi wykonać fakultatywnie urolog.Dopełniają one diagnostykę zapalenia prostaty. Przekroczenie wartości referencyjnych wskazuje na zapalenie prostaty/pęcherzyków nasiennych/najądrzy/jąder.
 

kret

New member
Są to badania biochemiczne nasienia. Polecił mi wykonać fakultatywnie urolog.Dopełniają one diagnostykę zapalenia prostaty. Przekroczenie wartości referencyjnych wskazuje na zapalenie prostaty/pęcherzyków nasiennych/najądrzy/jąder.
poczytałem o tym, nigdy tych badań nie robiłem, z lektury wynika że są jedną ze składowych w leczeniu niepłodności. zadam pytanie to jakie fora angielskojęzyczne czytasz, ja mam wrażenie że ci ludzie piszący np. w USA są bardzo ograniczeni tam lekarz jest najwyższym autorytetem.
chyba też za często tu zaglądam.
 

janek4321

New member
To teraz ja, bo może to pomoże, bo mam bardzo mocne wahania nastroju i nie wiem co zrobić. Może trochę pomoże mi na psychikę. A może ktoś coś doradzi, bo nie wiem czy to prostata.

1 atak miałem jakoś na jesień 2 lata temu, budziłem się w nocy z ogromnym bólem penisa i pleców. Zacząłem brać urofuraginum i przeszło. Później generalnie często musiałem sikać, coś tam później ściekło w majtki albo i spodnie, ale dało się z tym żyć. Czasem tam miałem jakieś bóle, szczególnie po intesywnej masturbacji. Ale od 2-3 miesięcy mocno mi się pogorszyło. Muszę bardzo często sikać, jak pójdę to po chwili muszę wrócić i parę kropel jeszcze ścieknie. I cały czas czuję ciśnienie. Do tego czuję silne pieczenie, nie ból, ale raczej pieczenie i to bardziej w samym penisie, niż gdzieś tam w środku.

Miesiąc temu poszedłem do urologa. Badanie per rectum, zapaelenie gk dostałem levoflaxcine i olfen. Zrobiłem USG i TRUS, na prawej nerce mam torbiel ze zwapnieniem w ścianie i mam silne unaczynnie prostaty, co może wskazyać na zapalenie. Mam jeszcze do zrobienia badanie moczu, posiew moczu i spermy.

Skończyłem brać antybiotyk w niedzielę. Generalnie nawet lepiej się zacząłem czuć, bez rewelacji, ale przynajmniej uczucie takiego silnego parcia zniknęło i strumień zaczął być mocniejszy. Ale od poniedziałku nie biorę i wszystko wróciło. Nie wiem jak to możliwe, z dnia na dzień. Do tego zaczęło mnie boleć plecy, gardło i zatoki, ale nie wiem czy to jest jakoś związane. Wykańcza mnie to psychicznie wszystko, powinienem przygotowywać się do najważniejszego egzaminu w życiu, a tu zdrowie mi się posypało...
 

nomiyxz

Member
cytat z powyzszego artykulu "Remember that less than 5% of cases of prostatitis are actually caused by bacteria; potentially curable with antibiotics"
 

kret

New member
Gdzie ci mądrzy amerykanie robili takie badania, z mojej wiedzy i kontaktów tu i na innych forach na 9 osób u 7 sterdzono bakteriologicznie z wymazu z prostaty zapalenie bakteryjne, tylko dwie osoby które znam teoretycznie mają CPPS ponieważ nie badały wymazu z prostaty, amerykanie jak cholesterol to statyny, a pozim cholesterolu na 200 ustalili w holu hotelowym w czasie sympozjum. Poczytajcie książke Jerzego Zięby ``ukryte terapie``, to tak marginesie, ja wierzę że stosowanie laseroterapii leczy zapalenie prostaty, tylko chwilowy problem (wysoki kredyt) spowodował że jeszcze nie zastosowałem ale do połowy lub końca kwietnia na pewno zastosuję, poza tym ja chće zastosować zimy laser a to jest już duży koszt. To o czym często tu czytam to iluzja leczenia, ja próbowałem bardzo dużo, fakt nie jestem długo chory, ale zweryfikowałem te cudowne metody (począwszy od dr. Napletek), natomiast polecam zdrowe odżywianie na pewno da malutki wpływ na wyzdrowienie. Polecam też ocieplanie prostaty ale nie przez cewkę moczową.To tyle co mam do napisania z moich krótkich doświadczeń.
 

Wojtatsu

New member
Panowie, pijcie codziennie wierzbownice drobnokwiatową. Nie taką ze sklepu w torebeczkach , tylko taką co się kupuje na allegro 1kg. Codziennie dwie szklaneczki przez 3 miesiące (po półtrorej łyżki stołowej parzycie), najlepiej taki kubek japoński z sitkiem u góry i przykrywką (parzycie 20-30 minut). Do tego Koci Pazur extract przez 2 miesiące (2 tabletki dziennie). Oczywiście spuszczamy z kija przynajmniej raz na dwa dni i uwierzcie że większości z Was przejdzie. Poczytajcie moje wcześniejsze posty, miałem hardkorową terapie levofloksacyną , do dzisiaj jade na probiotykach. Pozdrawiam
 

apollo13

Member
Mam podejrzenie, że moje zapalenie jest wywołane bakteriami atypowymi - chlamydia tr., mycoplasma, ureoplasma.

Czy uważacie, że badania urogenitale PCR DNA z wymazu z cewki moczowej są wiarygodne?
Zrobiłem takie badanie i wyszło negatywne. Nie wiem, czy traktować je jako wiarygodne.

Dodatkowo, zrobiłem badanie nasienia tą samą metodą - wynik negatywny.

Nie mogłem znaleźć lekarza, który wykonałby masaż prostaty w celu pobrania wydzieliny do badania, więc zdecydowałem się po konsultacji z laboratorium przebadać nasienie, w końcu w nim ok 30 proc. to wydzielina ze stercza.

Czy uważacie, że wiarygodność badania z wydzieliny stercza po jego masażu, a badanie nasienia, mają taką samą wiarygodność, czy można równie dobrze uchwycić ewentualne patogeny?
 

kret

New member
Kret - jakie leczenie stosujesz i będziesz stosował?
nomiyxz, czytałem wiele postów tutaj, rozważam lightmed, laser i podgrzewanie prostaty i jest problem bo nie wiem co wybrać, na pewno zostaje podgrzewanie prostaty świetne opinie w stanach.

Mam podejrzenie, że moje zapalenie jest wywołane bakteriami atypowymi - chlamydia tr., mycoplasma, ureoplasma.

Czy uważacie, że badania urogenitale PCR DNA z wymazu z cewki moczowej są wiarygodne?
Zrobiłem takie badanie i wyszło negatywne. Nie wiem, czy traktować je jako wiarygodne.

Dodatkowo, zrobiłem badanie nasienia tą samą metodą - wynik negatywny.

Nie mogłem znaleźć lekarza, który wykonałby masaż prostaty w celu pobrania wydzieliny do badania, więc zdecydowałem się po konsultacji z laboratorium przebadać nasienie, w końcu w nim ok 30 proc. to wydzielina ze stercza.

Czy uważacie, że wiarygodność badania z wydzieliny stercza po jego masażu, a badanie nasienia, mają taką samą wiarygodność, czy można równie dobrze uchwycić ewentualne patogeny?
Przepraszam ale idź do dobrej fabryki i niech ci lekarz zrobi masarz prostaty i posiew z antybiogramem z wydzieliny, więcej badań nie potrzeba szkoda kasy( wszyscy wiedzą wszystko, ty i lekarz), jak masz bakterie lecz się jakoś, jak nie, idź do dobrego psychologa( antydepresanty). Przepraszam ale to moja rada. Nasienie to nie wydzielina, gdzie to przeczytałeś?.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

apollo13

Member
Niestety nie mogę trafić na urologa, który wykonywałby taki masaż.

Wiem, że nasienie to nie wydzielina. Napisałem w poprzednim poście, w nasieniu jest wydzielina z prostaty, albowiem nasienie składa się w ok 30 % z wydzieliny prostaty.

Mam wątpliwości co do wiarygodności tych badań wyrazowych z cewki. Nie wiem też czy w nasieniu są uchwytne patogeny (atypowe), czy tylko po masażu prostaty w wydzielinie?

W nasieniu nie mam leukocytów. PCR z krwi jest też ok. Kwas cytrynowy w nasieniu też ok.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

kret

New member
ssorry chyba trochę zdominowałem to forum, mam trochę gorszy okres, poprawie sie będę tu rzadko, poczytaj w necie, wszystko co jest w prostacie często jest niewykrywane, ponieważ między innymi dlatego że prostata jest słabo ukrwiona, przemyśl to logicznie. Czemu jest taki problem z wydzieliną prostaty i z fabrykami lekarzy przecież to podstawowe działanie ?. Pozostałe badania są uzupełniające, też są ok, ale zacznij od wymazu i antybiogramu, no i odżywianie mnie daje duuuuuużą ulgę polecam książkę o której wcześniej pisałem, można posłuchać na youtube
 

mrpower

New member
@Apolllo
Zawsze mozesz jechac do Letkewicza - Tarnowskie Gory - jest duzo negatwynych opini ze wzgledu na koszty, ale jak nikt nie chce zrobic CI tego masazu to jedz tam...
Jezeli chodzi o posiewy to on najlepiej pobiera
 

apollo13

Member
Czy ktoś z Was robił sobie badania na atypówki?

Zastanawia mnie czy badanie z nasienia jest równie wiarygodne jak badanie z wydzieli prostaty po masażu (c.z. wymazem z prostaty)?

Lekarze ludzi takich jak my, traktują jak hipochondryków. Wg nich mamy nauczyć się z tym żyć (sic!).
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

nomiyxz

Member
Prawda jest brutalna, lekarz przewlekłego zapalenia prostaty antybiotykami nie wyleczy. Organizm sam może ogarnąć (trzymać w ryzach lub zlikwidować zapalenie) a można mu w tym pomóc, opcje: Lightmed, stymulacja odporności celowanymi probiotykami i autoszczepionka, suplementy, zioła, dieta np srodziemnomorska, bez glutenu, ruch, kontrola ciała umysłem, koniec kropka, powodzenia w b długiej walce, a później z nawrotami, a skoro walka trwa dluuuugo to tak trzeba nauczyć się z tym żyć, chociaż na jakiś czas...
 

Podobne tematy

Do góry