Zapalenie prostaty

mądrze co do posiewów, masz rację, co do antybiotyków z mojego doświadczenie nie działają

Ja tez po pierwszej dosc krotkiej (3 tyg) kuracji antybiotykowej mimo ciaglych objawow - czestomocz itd nie chcialem ich brac co skonczylo sie zapaleniem jadra:/
Jezeli bakterii jest malo (pojedyczne max srednia ilosc w porstacie, 0 w moczu) to zgadzam sie trzeba sie zastanowic, ale jak posiewy sa obfite to moze sie to skonczyc jak u mnie zapaleniem jadra i pozniej prostaty.

tu też się z tobą zgadzam całkowicie, antybiotyki nawet jak nie działają na ZGK to tworzą barierę dla innych infekcji.

Swoją drogą posiewy najlepiej robić ze 2 tygodnie po antybiotyku, albo przed zaczęciem antybiotyku, wtedy mają jakikolwiek sens.
Ja miałem dużo robionych posiewów, moczu, prostaty, wydzielin z cewki i nigdy nic nie wyszło, ani razu.

prostownik napisał:

Swoją drogą posiewy najlepiej robić ze 2 tygodnie po antybiotyku, albo przed zaczęciem antybiotyku, wtedy mają jakikolwiek sens.
Ja miałem dużo robionych posiewów, moczu, prostaty, wydzielin z cewki i nigdy nic nie wyszło, ani razu.

Kliknij aby rozwinąć...

Dwa posiewy moczu miałem jałowe. Często boli mnie głowa, mam wypieki i dreszcze. Powiem o tym wszystkim urologowi

Mrpower możesz napisać ile casu dokładnie brałeś antybiotyk, cały czas czy z przerwami, jaka miałeś bakterie, czy w wydzielinie czy w nasieniu, jakie miałeś objawy, jakie teraz masz, czy teraz już nie masz bakterii?

Czy mogę oddać nasienie na posiew biorąc od tygodnia Biseptol?

czesc

Jeszcze raz.

Zaczelo sie u mnie obnizona iloscia plemnikow, a do tego mialem czesto mocz.
Okazalo sie ze w posiewie nasienia wyszla e.coli - wzrost obfity, a badanie TRUS pokazalo obrzek pęcherzyków nasieniennych.
Przepisano mi wtedy Zinnat 3 tyg - co bylo za krotko.

W 2 posiewach kontrolnych (1.5 tyg po antybiotyku i miesiac pozniej) nasienia nic nie wychodzilo, a czestomocz sie nasilal.
Wtedy dostalem goraczki i glupi nie zrobilem posiewow -> po 3 dniach pojawila sie krew w moczu i zaplenie jadra.

Dostalem Levoxe 3 tyg - objawy ustapily, ale 2 tyg pozniej robilem posiew i dalej byla e.coli - za krotko bralem Levoxe.

Pozniej po miesiecznej przerwie zaczely sie dolegliwosci w odbycie od prostaty - bakteria sie mnozyla dalej.
Dostalem 3 tyg Cipronex i 2 tyg Tarvid - dolegliwosci ustapily, do tego szczepionka urovaxom.

Niestety 2 tyg pozniej w posiewie wyszla K. oxytoca i zaczal sie ostry stan prostaty:/
Nastepna kuracja - Doxy 2 tyg, a pozniej Biseplotol 3 tyg i na koniec cipronex 5 dni.

Do tego zaczalem pic ponad 1L dziennie z woda tego antybiotyku naturalnego o kotrym pisalem + prostimen.
Do tego zdrowy tryb zycia.
Cewke moczowa codziennie psikalem octenisept - pozniej przestalem bo pojawily sie podrażnienia.
Naswietlalem sie lampa Bioptron.

Od tego okresu w nasieniu posiewy jalowe, jednak w wydzielinie z prostaty 10^2 bakteri e.coli po 24h, pod napletkiem e.coli, w cewce bez bakterii.

Sa 2 teorie ze te bakterie tworza wlasnie biofilmy, a druga ze wedruja z cewki - i cos w tym musi byc.

Czyli podsumowanie przyjmowalem 4 serie antybiotykow i dopiero teraz od 7 miesiecy nie biore zadnych.

Teraz przyjmuje 7-8 tyg fagi - bede mial posiewy kontrolne, ale nie widze poprawy - nadal czuje lekkie dolegliwosci w odbycie przy dluzszym siedzeniu, jednak to jest 10-15% tego co przy stanie ostrym kiedy mialem.

Jak bylem na wizycie to 1 pan kolo 70 mowil ze fagi wyeliminowaly u niego bakterie z moczu ktora go dreczyla, ale pojawily sie nowe na jej miejsce. Inna dziewczyna mowila ze przyjmuje fagi, ale nie ma poprawy. Skutecznosc to podobno 30-40% przy fagach.

@Zapalniczka wydaje mi sie ze mozesz zrobic posiew - jak wyjda bakterie to znaczy ze Biseptol nie zabija Twojej bakterii i musisz zmienic antybiotyk, jak nic nie wyjdzie to znaczy ze pewnie Biseptol dziala....

A czy wiecie jaki lekarz w Warszawie robi masaże prostaty? Chetnie bym zbadał ta wydzieline , moj lekarz urolog w szpitalu raczej tego nie zrobi. Moze wogole polecicie jakiegos lekarza z Warszawy?

A czy ta lampa bioptron kogos na dobre wyleczyla z przewlekłego ZGK? Ma ktos na sprzedaż?

jakkis chłopak z Krakowa (lub okolic ) pisał, że go wyleczyła. Napisał to w poście po dwóch latach przerwy - chlopak miał nawet próbę samobójczą

TrZeba będzie zakupić jakąś używaną

wczesniej tez pisalem ze 1 urolog u ktorego bylem mowil ze prowadzil badania i pomogla okolo 50% pacjentow - nie wiem czy wyleczyla calkowicie ale mowil ze pomogla

co do urologow to przeszedlem przez 5 - polowa stara sie unikac antybiotykow, ale tez do przesady - twierdzili ze z bakteria sie zyje i byli zwolennikami antybiotykoterapii max do 3 tyg, a jak nie pomoglo to mowili zeby tylko zwiekszac odpornosc
Kolejnych dwoch preferowalo ciagla kuracje antybiotykowe po 5 tyg
Prawda zawsze jest gdzies po srodku.

Wedlug mnie jezeli w posiewy sa obfite to trzeba przeleczyc to antybiotykiem 5 tyg, jezeli bakterie sa od pojedynczych do max sredniego wzrostu to alterntywne terapie - zawiekszanie odpornosci, naswietalanie, naturalnie ziola, zurwawina itd

Witam jeszcze raz napiszę chociaż jak by ktoś chciał to by poszperał w moich postach. Same antybiotyki nie pomogę. Ale jeśli są bakterie bez antybityków się nie obejdzie i niech kto chce pisze co chce. Antybiotyki zgodnie z antybiogramem. Oczywiście najbardziej wiarygodnie po wydzielina z prostaty po masaży. Mnie mimo że na moją bakterię doxycklina była średnio wrażliwa to ją brałem bo mi pomagała. W trakcie antybiotyków jeździłem na masaże prostaty i laser i ultradźwieki. Ktoś mi tu już odpisał że szkoda kasy bo mu nie pomagało. Ja jeździłem więcej niż rok nie liczyłem na szybko poprawę bo chorowałem długo. Po każdym zabiegi nie było wielkich efektów ale zawsze po jeden dzień czułem się lepiej. Przygotowałem sie na długą walkę bo usłyszałem że z choroby wychodzi się tyle czasu co ona trwa. Pewnie w tym co nie którzy piszą jest trochę racji. rehabilitant widział moje cierpienie w końcu też na mnie zarobił bo już pisałem ile jeździłem. Dużo rozmawialiśmy w końcu oprócz masażu prostaty zrobił mi masaż tak jakby mięśni może jakiś punktów że ból ustąpił na dłużej jeszcze byłem kilka razy następnie kupiłem lampę bioptron, vitafon, i sam rehabilitant kupił mi masażer do masażu pokazał co mam robić i tak bardzo długo naświetlałem vitafon to tak jak ultradźwieki, i masażer. W trakcie tych zabiegów leki na robaki. i ten stan w końcu utrwaliłem. Pisze ktoś czy jestem zdrowy. Już kiedyś pisałem nic mnie nie boli nie wykonuje żadnych masaży. Ale jest tak że jak wypiję większą ilość alkoholu czuję dziwne uczucie. Piję bardzo sporadycznie. Jeśli chodzi o lampę nie mam na sprzedaż jedno że ona jest bardzo wyeksplatowana bo używałem ją kilka lat i to długo drugie że używam ją di innych celów jak jestem zaziębiony to naświetlam zatoki jak miałem operację naświetlałem miejsce cięcia przyspiesza gojenie. A druga sprawa to zawsze się boje że mogło by kiedyś coś wrócić. A przecież jak tylko by się coś zaczynało od razu bym naświetlał. Jak wędrowałem tak po lekarzach to nie jeden mi powiedział że to może przejść w stan utajony i może kiedyś się odezwać. Chociaż lekarz który mnie do końca prowadził powiedział tak stan zapalny ma Pan wyleczony ale zmiany które pozostają w prostacie po stanie zapalnym mogą być poddtatne na zapalenie i można szybciej złapać infekcję. Myślę że na allegro taką lampę można kupić. pozdrawiam

No niestety dzis w nocy spałem może z 3 godziny, ból okropny jakby mi ktoś ściskał cewke kombinerkami. Czy wam pomagały jakieś leki przeciwbolowe?

Moge sie mylic ale moze ta Doxy ktora bierzesz w ogole nie dziala:/ przy takim ostrym stanie to powinienes raczej brac Cipronex / Levoxe mimo potencjalnych skutkow ubocznych, ale i tak najlepiej zrobic posiewy jutro rano i od razu do lekarza. Jezeli chodzi o warszawe to kilka razy byli polecani urolodzy musialbys poszukac w historii

zapalniczka nie łam się. Musimy jednak przez jakiś czas nauczyć się żyć z bólami. Nie brałbym wszystkich uwag na tym forum za prawdę objawioną. Wszyscy tu chrzanią ze antybiotyk trzeba brać długo, tylko co jeśli długie branie antybiotyków nie zmniejsza objawów a w posiewach wychodzą nowe bakterie, po wlazly przez cewkę bo organizm osłabiony od antyb. Kiedy zatrzymac te biedne kolo.

Witam o poradzie robienia badań w dniu jutrzejszym nie zgadzam się bo nic nie wyjdzie ponieważ bierze antybiotyki minimum 8 do 10 dni przerwy od ostatniego dnia brania antybiotyków do dnia robienia badań. Jeśli jutro zrobi nic nie wyjdzie i błędne koło antybiotyk w ciemno. pozdrawiam

Skoro antybiotyk nie działa -nadal są objawy. To czemu nie zrobić posiewu w trakcie? Jeśli przyczyna objawów sa bakterie to powinny wyjść w posiewie.