Zapalenie prostaty

do paweł

no i jak tam po tej akupunkturze? bierzesz jakies leki oprocz tej akupunktury? probowales moze w swojej "karierze" sterka czy cos w tym rodzaju?

pozdro

Dzieki sajmon za wskazówke o nolicinie... A tak swoja drogą "sterko" ta nazwa mnie rozpierdala...

kupilem ten wynalazek i sprobuje sie tym pokatowac te 3 miechy. zobaczymy co z tego wyjdzie. pewnie w czasie tych 3 miechow bede mial jeszcze ze 2 albo 3 serie tych laserkowlekarz powiedzial ze jak bedzie mi lepiej po jednej seryjce to dostane skierowanie na wiecej ostatnio jak bylem dostalem jeszcze raz dicloberl i jeszcze jakies inne czopki. no i do tego termofor. tez sie zastanawiam czy by czasem nie wyludzic recepty na nolicin na miecha kuracji w sumie to nie mam bakterii ale im wiecej wszystkiego naraz tym lepiej zalatwie wreszcie to badziewie lekarz mowil ze oprocz tych laserow moge tez miec jakies ultradzwieki i masaze. wiem ze to ma byc kompleksowe leczenie. dopiero po 2 latach ktos profesjonalnie podszedl do zagadnienia i sie na powaznie mna zajal - i to nie zaden "wyjadacz" tylko mlody lekarz.

pozdro

Witajcie, Jestem po kuracji antybiotykowej i wszystkie bakterie zostały załatwione i badania nie wykazuja ich w moczu.
Problem w tym ze moje objawy wcale nie znikły i pomimo, ze nie mam juz bakteri w moczu to dalej mnie to cholerstwo trzyma...
Prosze powiedzcie co teraz? czy dalej bede musiał leczyc sie antybiotykami? Pytam, bo mam juz dosc tych antybiotykow, brałem je dosc długu i wątroba zaczyna mi szwankowac...
Z gory dzieki za pomoc

Witam sajmon!
U mnie raz lepiej raz gorzej. Tak jak wczesniej pisałem dostalem antybiotyki ale nie dokonczyłem ich bo jakos srednio sie po nich czulem. chodze na akupunkture i biore ziolka Po akuputnturze jest tak ze na 4 dni odpuszcze a pozniej znowu. Moze to dlatego ze ostatbnio w weekendy sobie odpusciłem troche i pobalowałem
Pozdr

Witam
Męczę się z tym schorzeniem od ponad roku , co w wieku 20 lat jest koszmarem

mam takie dwa pytanie do osób też się leczących
1)Dotychczas leczyłem się u Urologa w przychodni ale nawet mi nie wspominał o badaniu wydzieliny stercza (a to podobno podstawowe badanie z tego co się dowiedziałem) i chyba pozwala określić czy jest stan zapalny i czy bakteryjny czy niebakteryjny
czyli wygląda że taką rzeczy to mi zrobi tylko urolog prywatnie?

2)Jaką macie prostatę na usg? , bo ja na początku jak się zaczeła choroba to oczywiście powiększona
ale teraz na usg jest już w normalnym rozmiarze a mimo to dolegliwosci różnego rodzaju są czy też tak macie że gruczoł na usg już w normie a dalej się leczycie?

P.S tam coś ktoś pisał o Villcacorze brałem to przez 2 m(żeby się nie truć antybiotykami) i to ma w sumie takie działanie że organizm zwalacza komórki infekcyjne ,także jak ktoś ma prostatę infekcyjną to teoretycznie powinno to zwalczyć infekcje z tym że różne osoby różnie na ten lek działają(ja się npociłem)

do rainbow

podstawowym badaniem jest badanie nasienia (posiew). w sklad spermy wchodzi wydzielina gruczolu krokowego. jesli wynik posiewu spermy jest ujemny to na 99% wynik posiewu samej wydzieliny stercza tez bedzie ujemny. u mnie bylo tak - posiew moczu byl ujemny (przed i po masazu stercza), posiew wydzieliny stercza (po masarzu per rectum) byl ujemny a w spermie wykryto u mnie gronkowca zlocistego. obecnie nie mam juz zadnej bakterii ale objawy zapalenia pozostaly. co do usg prostaty - badanie to mialem przy okazji usg drog moczowych (na zaleganie moczu). nie pamietam juz dokladnych rozmiarow ale byly ok. a tak wogole to miales jakies badanie spermy albo moczu na posiew? jak nie to faktycznie trafiles na strasznego patafiana. tu nawet nie chodzi o to czy sie chodzi panstwowo czy prywatnie do urologa. ja chodzilem tak i tak i w sumie bylo bez roznicy. obecnie chodze "panstwowo" do mlodego urologa. jak dotad to najlepszy lekarz u ktorego bylem. kompleksowo sie zajal moim przypadkiem - dostalem leki i skierowanie na rehabilitacje. jesli widzisz ze ten lekarz u ktorego sie leczysz odstawia fuszerke to poprostu zmien lekarza. wazne jest tez aby "wymeczyc" urologa w gabinecie bo jesli pojdziesz i powiesz ze cie boli to odprawi cie z jakims lekiem i tyle. ja zawsze jak jestem w gabinecie ostro wierce temat co do vilcacory to nie bralem. sa chlopaki na forum ktorzy to stosuja badz stosowali. pewnie ktorys ci odpisze. jak cos to zawsze mozesz napisac komus na priva.

pozdro

do paweł

hehe. ja staram sie unikac alkoholu. sam w sobie alkohol nie powoduje zapalenia ale moze zaostrzyc jego objawy (ostre przyprawy tez). a jesli juz przyjdzie do picia to nalezy unikac mocnych alkoholi. ja w takich sytuacjach albo mowie ze prowdze albo pije 3 godziny jedno piwo
3mam kciuki za ta twoja akupunkture.

pozdro

Mi ponad rok temu wykryto zapalenie prostaty na badaniu usg(gruczoł mocno powiększony,rozpulchniony) więcej specjalnie badań mi wtedy nie robiono,dostałem antybiotyk ,póxniej jeszcze brałem dicloberl, villcacorę i ziołowe leki ,rozmiar prostaty na usg jest w normie ale dolegliowści nie ustąpiły
Mocz od początku miałem czysty

Teraz mi się wydaje że kluczem jest prawidłowa i trafna diagnoza czy ma się bakteryjne czy niebakteryjne(przy tym to antybiotyki się mijają z celem)
rozumiem że jak mocz czysty i nasienie czyste to na 100% niebakteryjne?
i jak to wogóle zdiagnozować

@Sajmon
to na jakiej podstawie lekarz teraz stwierdza u ciebie zapalenie ,jak mocz czysty ,nasienie czyste ,usg w normie??
na podstawie wydzieliny czy czego? bo słyszałem że na badaniu wydzieliny to nie tylko można bakterie ale i sam stan zapalny ocenić nawet jak jest niebakteryjny

powiedzcie mi prosze czym sie rozni leczenie bakteryjnego zapalenia prostaty od niebakteryjnego?

Panowie urolodzy pierdolą głupoty o zapaleniu bakteryjnym i niebakteryjnym. To musi być czynnik bakteryjny. Słuchajcie: na początku choroby nie miałem nic w moczu, w wydzielinie był gronkowiec skórny a po miesiącu brania antybioli już go tam nie było a gruczoł nadal nap... jak nap... Potem zmiana lekarza i posiew nasienia i okazało się że jest gronkowiec skórny. Następnie miesiąc antybioli i bakterii nie ma, a gruczoł nadal boli choć po antybiolach wkręciłem sobie że jest dużo lepiej.
Przy badaniu per rectum tym normalnym faktycznie niewiele bolało, ale jak lekarz przystąpił do masażu to dopiero zaczęło się piekło. Wówczas sobie uświadomiłem jedną rzecz, a mianowicie że te antybiole tylko na pewien czas maskują stan zapalny dlatego posiewy są jałowe. A tak naprawdę nadal jest tam ten piekielny stan zapalny. Zróbcie sobie masaż to się przekonacie że infekcja ciągle jest mimo że stwierdzono u was zapalenie niebakteryjne. Sama nazwa jest w sobie śmieszna jak zapalenie może być niebakteryjne. To wkońcu co je wywołuje. Litości ))

Kurde chłopaki wiadomo że antybiotyk prędzej czy później wyjałowi nasze 'soki'. Soki jest łatwo wyjałowic natomiat sam gruczoł już trudno. Znacie tą śpiewkę- antybiotyk słabo penetruje do tkanek stercza D. To że soki są jałowe nie znaczy że gruczoł jest zdrowy. Przecież chodzi o to że tkanki prostaty są chore a nie jej wydzielina. Więc nie dziwmy się że posiewy są jałowe a gruczoł nadal boli.

Do SIMON
Leczenie bakteryjnego nie różni się niczym od niebakteryjnego. Najczęściej bierzesz tonę antybioli. Jeśli jest to stan niebakteryjny to po co u licha przepisują antybiotyki. Moim zdaniem nie ma stanu niebakteryjnego jest trylko i wyłącznie bakteryjny.

Do Rainbow
Posłuchaj sprawa jest prosta. Dają ci antybiole całe mnostwo więc twój cały organizm przechodzi totalną czystkę. Twoja wydzielina i twoje nasienie siłą rzeczy muszą zostać wyjałowione. Ale nikt Ci nie powie czy tkanki twojego gruczołu są zdrowe. Co z tego że twoje nasienie jest czyste jeżeli sprawcą całego stanu zapalnego jest chora prostata. Jak już pisałem wcześniej soki jest łatwiej wyjałowić niż gruczoł krokowy. A jeśli gruczoł jest chory to twoje wydzieliny też. I tak się robi błędne koło.

Wiesz Miko ciesze sie ze ktos w koncu zebrał wszystkie moje przypuszczenie na temat bakteryjnego i niebakteryjnego zapalenia w całość. heh

Czyli najważniejsze to zrobić badania
osiew moczu(tylko to miałem,oczywiście ujemnie)
osiew nasienia
:badanie wydzieliny

i załóżmy że wszystkie 3 wyjdą ujemnie ,to kurcze to jak sprawdzić czy tkanki gruczołu są zdrowe czy chore??
Bo wychodzi na to że jedyne na czym urolog może się opierać to nasze subiektywne odczucia(dyskomforty,bóle,zaburzenia oddawania moczu).

Czy zdrowy gruczoł przy masażu nie powinien w ogóle boleć?

Jest jeszcze cos takiego jak pobranie tkanki gruczołu ale tego chyba nikt u nas nie robi...

I sprawdźcie se kręgosłup. Ja juz wiem ze zapalenia sie nabawiłem jednak od rozwalonej kości ogonowej, i dopóki jej niezalecze to i gruczołu nie wylecze... To samo moze byc przy różnych urazach lub skrzywieniach dolnych partii kręgosłupa.

jade 5 dzień na nolicinie i czuje sie dobrze. Nie całkiem zdrowy, ale dobrze
Ciekawe co bedzie jak odstawie ;/

HMMMMMMMM

Dzisiaj robie posiew. Pewnie beda w nim bakterie... ostatnio mialem gronkowca zlocistego... ;/ wiecie, co? slyszalem o operacji wycinania gruczolu prostaty. Pogadam o tym z moim urologiem. Niby efekt gwarantowany, ale nie wiem jakie sa tego konsekwencje... Powaznie nikt oprocz mnie nie ma zaburzen funkcji seksualnych z powodu tego zapalenia?? jestem pewien, ze to od tego, bo wystepuja one tylko wtedy, kiedy zapalenie jest silne... ehhhhhhhh