• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

kaolik98

Well-known member
Też tak płaciłem ok 260 PLN. Ostatnio zrobiłem ta sama usługę za badanie w szpitalu w Krakowie w Prokocimiu 40 PLN. Bakterie wyszły te same co w BadBak a nawet wyszła jeszcze trzecia ale we wzroście miernym. Też raczej polecam to laboratorium. Tylko niestety jest drogie. Możecie też zrobić wymaz na same tlenowe albo beztlenowe wtedy jest taniej. 150 za jeden typ. To zależy co tam wychodziło w innych laboratoriach.
Dzisiaj zrobiłem nasienie w szpitalu zapytałem czy zostanie oddane od razu na podłoże. Mówili że nie ma problemu zostanie oddane zgodnie z procedurą. Zapytałem jaka jest procedura to że nasienie może być oddane do 2h na podłoże. Już nie chciałem wchodzić w polemikę że 30 min. I tak powiedzieli że zaraz zaniesie laboratorium za ścianą jest. Szukałem też w internecie i znalazłem procedury jakiegoś laboratorium to też było napisane że 2h. Ciekawe ale w BadBak na pewno mówili mi że 30 min max. No nic pozostaje mi sie uzbroić w cierpliwość może coś wyjdzie. W każdym razie na pewno w mojej cewce mają wyżerkę obfite kolonie które wyszły mi w 3 niezależnych laboratoriach (oprócz Synevo). Jak na razie żadna antybiotykoterapia nie dała rady. Autoszczepionka CBM Kraków załatwiła Proteusa ale e coli dalej siedzi. Pieczenie częstomocz. Na levoxe e coli mam oporną ostatnio levoxa mi nic nie pomogła nabawiłem się wtedy tylko boli ścięgien.
Ja bym polemizował mimo wszystko i nalegał, w końcu płacisz i wymagasz. Gdy oddałem w tamtym roku nasienie ok. 11 w dzień, to na karcie badania, godzina przyjęcia to była prawie 14. Oczywiście jałowo.
 

toastt

Well-known member
Też tak płaciłem ok 260 PLN. Ostatnio zrobiłem ta sama usługę za badanie w szpitalu w Krakowie w Prokocimiu 40 PLN. Bakterie wyszły te same co w BadBak a nawet wyszła jeszcze trzecia ale we wzroście miernym. Też raczej polecam to laboratorium. Tylko niestety jest drogie. Możecie też zrobić wymaz na same tlenowe albo beztlenowe wtedy jest taniej. 150 za jeden typ. To zależy co tam wychodziło w innych laboratoriach.
Dzisiaj zrobiłem nasienie w szpitalu zapytałem czy zostanie oddane od razu na podłoże. Mówili że nie ma problemu zostanie oddane zgodnie z procedurą. Zapytałem jaka jest procedura to że nasienie może być oddane do 2h na podłoże. Już nie chciałem wchodzić w polemikę że 30 min. I tak powiedzieli że zaraz zaniesie laboratorium za ścianą jest. Szukałem też w internecie i znalazłem procedury jakiegoś laboratorium to też było napisane że 2h. Ciekawe ale w BadBak na pewno mówili mi że 30 min max. No nic pozostaje mi sie uzbroić w cierpliwość może coś wyjdzie. W każdym razie na pewno w mojej cewce mają wyżerkę obfite kolonie które wyszły mi w 3 niezależnych laboratoriach (oprócz Synevo). Jak na razie żadna antybiotykoterapia nie dała rady. Autoszczepionka CBM Kraków załatwiła Proteusa ale e coli dalej siedzi. Pieczenie częstomocz. Na levoxe e coli mam oporną ostatnio levoxa mi nic nie pomogła nabawiłem się wtedy tylko boli ścięgien.
Ja też robię badania w szpitalu w okolicy. Za 42 zł mam tlenowe, beztlenowe i grzyby, a do tego jeszcze miłe panie robią mi antybiotyki z listy, którą im daję. Wobec tego uważam, że Badbak to droga opcja i gdybym miał tam robić badania to tylko wtedy, kiedy by mi w tańszych laboratoriach nic nie wychodziło. W cenie badania u nich mam wizytę lekarską, albo leki na astmę na 5 miesięcy. To dużo.
 

bartix

Active member
Ja bym polemizował mimo wszystko i nalegał, w końcu płacisz i wymagasz. Gdy oddałem w tamtym roku nasienie ok. 11 w dzień, to na karcie badania, godzina przyjęcia to była prawie 14. Oczywiście jałowo.
Pani w okienku powiedziała ze zaraz zaniesie obok do labo za ściana. Takze mam nadzieje ze szybko trafilo na podloze. Zobaczymy. Oddałem tym razem w kiblu.
 

Jerzy W

Well-known member
Wiele jest zasad osiągania sukcesu, ale jedna jest absolutnie kluczowa: NIGDY SIĘ NIE PODDAWAĆ.
Dobry przykład mamy aktualnie ze strony Ukrainy, na którą cały Świat położył lagę po wybuchu wojny dając im maksymalnie tydzień na kapitulację. Jednak jak już dzisiaj widzimy Rosja nie wygra na Ukrainie pomimo, że jej siły wydawały się całkowicie przeważające nad Ukrainą.

W walce i nauce liczy się odwaga i przełamywanie schematów. Dlatego od dzisiaj do końca marca będę przyjmował 750mg Levoxa w doodbytniczo wraz z Distreptazą. Trzeba sprawdzić taką formę, która daje szansę na zwiększenie stężenia w prostacie. Jeżeli przenikanie do prostaty nie będzie wystarczające to i tak lek wchłonie się do krwi i osiągnę stężenie jak po połknięciu. Ale jeżeli oprócz krwi część przeniknie do prostaty (jak różne leki-czopki podawane na prostatę doodbytniczo) to warto to sprawdzić.

Jak badania wykażą mi bakterie początkiem kwietnia to idę w 2 antybiotyki w zastrzykach: Meropenem i Ceftazydym. Obydwa są podane w schematach z prac naukowych, a moja bakteria jest wrażliwa.
Jak po tym dupa to Gołąbek.
 

prostownik

Active member
Nie chcę tu nikogo dołować, ale no ja do tej pory nie mogę pojąć że nie ma jakichś dokładniejszych metod diagnostycznych.
Mamy XXI wiek, latamy w kosmos, a nie możemy zwykłej bakterii wyizolować.
Nawet jeśli coś wyjdzie to nigdy nie ma pewności czy ta bakteria co wyszła jest odpowiedzialna za objawy czy nie.
Wszystko to decyzja lekarza który wie tyle samo co pacjent że wyszła bakteria. To jest śmiech na sali.
A piszę o tym dlatego że szedłem dzisiaj do sklepu i tam obok jest laboratorium do oddawania czy krwi czy moczu, a widzę gość wychodzi z jakąś plastikową lodówką i gdzieś to będzie wiózł, przecież to jest głupota.
Dla mnie ta diagnostyka to tylko wyciąganie pieniędzy, nic więcej.
 

prostownik

Active member
Do tego u mnie w żadnych badaniach nigdy nic nie wyszło, a pomógł mi cipronex czyli bakteria musiała być.
Co śmieszniejsze lekarz kierował do laboratorium innego które uważał że tam zrobią to dobrze.
Już pomijam czy dawał im zarobić czy rzeczywiście tak było.
W tej chorobie chodzi widać o to żeby leczyć, a nie wyleczyć.
 

toastt

Well-known member
Cipronex mógł pomóc nie tylko ze względu na to, że była jakaś bakteria (nie mnie o tym decydować), ale także być może przede wszystkim przez to, że działa przeciwzapalnie.
 

Jerzy W

Well-known member
Do tego u mnie w żadnych badaniach nigdy nic nie wyszło, a pomógł mi cipronex czyli bakteria musiała być.
Co śmieszniejsze lekarz kierował do laboratorium innego które uważał że tam zrobią to dobrze.
Już pomijam czy dawał im zarobić czy rzeczywiście tak było.
W tej chorobie chodzi widać o to żeby leczyć, a nie wyleczyć.
To kolejne z tysięcy potwierdzenie, że zapalenie niebakteryjne to w większości MIT. Problemem jest zła diagnostyka. Szczególnie przy badaniu bakterii w nasieniu szybkie rozpoczęcie badania jest kluczowe, a 99% pacjentów i laboratoriów robi nieprawidłowo. Mnie na przykład dopiero pierwszy lekarz ostatnio powiedział, że to takie ważne aby nie przekroczyć 30 minut. To kurwa arcyskandal, jak mawia kaczor!
 

kaolik98

Well-known member
To kolejne z tysięcy potwierdzenie, że zapalenie niebakteryjne to w większości MIT. Problemem jest zła diagnostyka. Szczególnie przy badaniu bakterii w nasieniu szybkie rozpoczęcie badania jest kluczowe, a 99% pacjentów i laboratoriów robi nieprawidłowo. Mnie na przykład dopiero pierwszy lekarz ostatnio powiedział, że to takie ważne aby nie przekroczyć 30 minut. To kurwa arcyskandal, jak mawia kaczor!
No właśnie, wniosek jest taki, że w 80% jesteśmy/byliśmy źle diagnozowani, próbki leżały godzinami w pudełku albo były w lodówkach transportowane nie wiadomo jak długo i gdzie, w tym czasie bakterie pozdychały. Także przypadki niebakteryjnego zapalenia prostaty są rzadkością.
 

Grom

Well-known member
Jerzy, przecież już @blitzkrieg opisywał dokładnie jak czas jest ważny. Ja gdy 1,5 roku temu przeczytałem jego posty jak pobierać nasienie i jak szybko badać to od razu zaprzyjaźniłem się z Paniami z labu i posiew był robiony po 15 minutach od wytrysku. To była i jest podstawa i zawsze o tym trzeba przypominać. Niesamowite jest tylko to, że tak mało lekarzy i laboratoriów to ogarnia.
 

Jerzy W

Well-known member
A czy uważacie że próba stameya mimo że kosztowna to jest większa pewność wykrycia bakterii?
Moim zdaniem z racji że to wydzielina z prostaty mechanicznie wyciśnięta to szansa na pobranie większej ilość bakterii jest większa niż z nasienia. Jednak jak próbka długo poleży przed wysianiem to też gówno wyjdzie a płacisz jak za zboże.
 

Arktik

Well-known member
Moim zdaniem z racji że to wydzielina z prostaty mechanicznie wyciśnięta to szansa na pobranie większej ilość bakterii jest większa niż z nasienia. Jednak jak próbka długo poleży przed wysianiem to też gówno wyjdzie a płacisz jak za zboże.
Niby tak ale było dużo przypadków tu na forum gdzie nasienie było czyste a właśnie stamey dopiero coś wykazał dlatego ja robię stameya a no potem jeszcze raz posiew. Ogólnie po alfablokerze, naproksenie i suplementacji czuje się lepiej niż podczas brania bactrim który przez zła dawkę konowała podziałał jak ciprio na 5 dni tak przynajmniej tłumaczył mi to dr. Szmer.
 

Mnichu

Well-known member
Witam po dłuższej nieobecności. Ja miałem możliwość oddania nasienia i wydzieliny z GK w przeciagu 15-20 min. I mimo to nic nie wyszło żadnej bakteri(nasienie mam normalne) . Wiec mówienie ze bezbakteryjne to mit to się nie zgodzę. Trzeba jeszcze sie zastanowic czy bakteria która wyjdzie w badaniu to czy ona naprawdę powoduje te dolegliwosci. Jak widzimy ta choroba jest naprawdę dziwna i nieprzewidywalna. @Jerzy W ty kiedyś sie wyleczyles abx który brałeś tylko 2 tyg a teraz widzę bierzesz kosmiczne dawki różnych specyfików i nic nie wskazuje na to byś się wyleczyl.(a szkoda bo kibicuję Tobie) Trzeba sobie zadać pytanie dlaczego tak jest? Po tylu abx nie powinno być śladu po żadnym patogenie. A moze to nie one to powodują. Sam niewiem co o tym wszystkim sądzić. Cała ta prostata to jakiś dziwny organ. ScFi .
 

Jerzy W

Well-known member
Witam po dłuższej nieobecności. Ja miałem możliwość oddania nasienia i wydzieliny z GK w przeciagu 15-20 min. I mimo to nic nie wyszło żadnej bakteri(nasienie mam normalne) . Wiec mówienie ze bezbakteryjne to mit to się nie zgodzę. Trzeba jeszcze sie zastanowic czy bakteria która wyjdzie w badaniu to czy ona naprawdę powoduje te dolegliwosci. Jak widzimy ta choroba jest naprawdę dziwna i nieprzewidywalna. @Jerzy W ty kiedyś sie wyleczyles abx który brałeś tylko 2 tyg a teraz widzę bierzesz kosmiczne dawki różnych specyfików i nic nie wskazuje na to byś się wyleczyl.(a szkoda bo kibicuję Tobie) Trzeba sobie zadać pytanie dlaczego tak jest? Po tylu abx nie powinno być śladu po żadnym patogenie. A moze to nie one to powodują. Sam niewiem co o tym wszystkim sądzić. Cała ta prostata to jakiś dziwny organ. ScFi .
Nie wiem do końca czemu wtedy tak pomogła mi kuracja Białorusina. Skierowana była na odporność, a teraz nie potrafię jej powtórzyć.
Bakteryjne to mit w znaczeniu, że prawie wszystkie "niebakteryjne" to jednak bakterie. NIebakteryjne też istnieje, ale jest to moim zdaniem rzadkość. Przecież tak piszę!
 

Mnichu

Well-known member
Jestem ciekaw ile osób z forum miało najpierw ostre zapalenie zanim przeszło w przewlekłe .Bo np. ja nigdy nie miałem ostrego a przewlekłe jak najbardziej które rozwijało sie najpewniej latami i przeszło w taki stan ze stało się upierdliwe. I teraz jak to się ma do bakteri. Czy one mogły stopniowo powodować taką sytuację. Dodam ze stan upierdliwy pojawił sie w okresie mega stresu w moim życiu.
 

Versracze

Member
@Mnichu też uważam, że po takich dawkach nie powinno być śladu po patogenie, o ile faktycznie dany antybiotyk działa… wszyscy wierzymy laboratoriom a większość może mieć w nasieniu e coli i fecalis, które są z napletka, a laboratoria piszą co im się podoba a my im wierzymy i płacimy sporo kasy a lecą większości w chuja. Dla przykładu powiem wam tak, dzwoniłem rzekomo do labu, a okazało się, że rozmawiam z Panią z punktu pobrań tego laboratorium i jej mówie czy jest możliwość badania nasienia od razu jak przywiozę do labu, a ona proszę Pana, jak jakaś bakteria będzie to będzie ona cały czas do 48h 😂😂 bo mówiła że taka żywotność plemników. Na prawdę nie mam słów na te polskie laby i punkty.
 

Jerzy W

Well-known member
Duże dawki czy małe. To nie ma znaczenia. Problem leży w penetracji do prostaty. Tylko dlatego tak trudno wyleczyć tą chorobę.
 

Podobne tematy

Do góry